ilość odsłon w Google w Polsce zawyżona

[franckey]

wydaje mi się, że ilość odsłon Google w Polsce, podawana przez Megapanel, jest zawyżona.

W lutym to było 1,4 miliarda. Badania Nielsen mówią o 2,8 miliada zapytań (searches) w USA w marcu.

Coś tu mi nie gra, bo dla mnie odsłony to prawie ilościowo tyle samo co zapytania.

Więcej info na moim blogu:

https://www.sprawnymarketing.pl/artykuly/li...-odslon-google/

[AdamD]

Moja opinia jest taka że trochę pobłądziłeś przyrównując liczbę wyszukań z liczbą odsłon.

Po pierwsze, stawiam że z toolbara korzysta mniejszość. Nie mam wyników badań, ale mam obserwacje ludzi co nie siedzą pół życia z nosem w Sieci. Klepią adres googla, i szukają ze strony.

Po drugie, ludzie przeglądają kolejne strony wyników, może tych co trafiają na dziesiątą jest mało, ale pewnie i tacy się trafią. Z krótkiej zabawy excelem i wymyślonymi danymi wyszło mi że szacowanie liczby odsłon/wyszukań poniżej poziomu 2..2,5 to nadużycie.

Niemniej jednak nawet przy założeniu że 1 wizyta = 3 odsłony zestawienie z danymi z USA wypada dziwnie, więc pytanie o błąd wydaje się być słuszne.

Pozdrawiam,

AdamD

[kadzielawski]

hm. a mi wyszlo niej wiecej tak

Ilość internautów w Polsce = 9 000 000

Korzystających z google 75% co daje = 6 750 000

Odsłona to wejście wyjście ponowne wejście...

(sprawdziłem żone i szwagierke i jej męża - wychodzi około 7 x) = 47 250 000

Ilośc dni w miesiącu 30 = 1 417 500 000

Zatem... wszystko by sie zgadzało.

Pozdrawiam

edyt.

W badaniach Nielsen jest mowa o zapytania czyli rozumie to jako ilość stuknięć w "search".

W Megapanelu chodzi o odsłony czyli o każde wyświetlenie sie strony G.

Jeśli się myle to mnie poprawcie.

[WI777]

wydaje mi się, że ilość odsłon Google w Polsce, podawana przez Megapanel, jest zawyżona.

W lutym to było 1,4 miliarda.

Najpierw należy sobie zadać pytanie skąd sie bierze tak dokładna liczba odsłon 1 410 012 588!

Czy Google bierze udział w badaniach Megapanel?

Ponadto które strony Google oraz jacy użytkownicy biorą udział w rankingu?

Jaki procent odsłon na Googlach to odpytywania przez automaty?

[kadzielawski]

wydaje mi się, że ilość odsłon Google w Polsce, podawana przez Megapanel, jest zawyżona.

W lutym to było 1,4 miliarda.

Najpierw należy sobie zadać pytanie skąd sie bierze tak dokładna liczba odsłon 1 410 012 588!

Czy Google bierze udział w badaniach Megapanel?

Ponadto które strony Google oraz jacy użytkownicy biorą udział w rankingu?

Jaki procent odsłon na Googlach to odpytywania przez automaty?

Trafne pytanie.

Dlatetego warto wszystkie dane przedstawiac jako procentowy udział w ogólnym ruchu.

Wtedy masz właściwy pogląd na sytuację. Ale można to sobie samemu łatwo policzyć mając kilka dodatkowych danych.

Google nie bierze udziału ale są użytkownicy, którzy to robią i nie jest trudno oszacować takie wyniki.

[Yaan]

Coś tu mi nie gra, bo dla mnie odsłony to prawie ilościowo tyle samo co zapytania.

A osoby ktore maja google ustawiony jako strone startowa? i odpalaja baardzo duzy razy dziennie przegladarke niekoniecznie wyszukujac cos w googlach...

[mrtn]

Jeżeli Megapanel odsłsne stron *googlesyndication.com zalicza to odsłon Google w Polsce - to mamy wszystko wyjasnione.

[franckey]

mrtn:

też się kiedyś nad tym zastanawiałem i wysłałem email do Gemiusa. Nie jest tak. Odslona jest tylko wtedy, gdy adres badanej strony ukaże się w pasku adresowym przeglądarki na ktorej jest zainstalowany panel.

Te 9 milionów polskich użytkoników, to także sporo grupa osób, które interentu używają raz w tygodniu.

Najabrdziej w tym wszystkich jednak zastanawiające jest zestawienie z danymi z USA, a czym napisał AdamD.

Z puntku widzenia technologicznego, szalenie trudno jest zbadać kliknięcia w przycisk "search" w Google, dla firmy zewnętrznej (Nielsen) jest to wręcz niemożliwe. Dla mnie te amerykąńskie 2,8 milarda to (liczba odsłon) - liczba wejśca na stronę głowną bez wpisywania hasła (np. jak ma ustawioną stronę Google jako stronę domową).

[kadzielawski]

mrtn:

Te 9 milionów polskich użytkoników, to także sporo grupa osób, które interentu używają raz w tygodniu.

Najabrdziej w tym wszystkich jednak zastanawiające jest zestawienie z danymi z USA, a czym napisał AdamD.

Z puntku widzenia technologicznego, szalenie trudno jest zbadać kliknięcia w przycisk "search" w Google, dla firmy zewnętrznej (Nielsen) jest to wręcz niemożliwe. Dla mnie te amerykąńskie 2,8 milarda to (liczba odsłon) - liczba wejśca na stronę głowną bez wpisywania hasła (np. jak ma ustawioną stronę Google jako stronę domową).

Wydaje mi się, że nie można zestawiać tych danych (Polska-USA) ze sobą bo dotyczą czegoś innego. Odsłona to nie zapytanie i do końca nie wiemy co raport Nielsena mówi. Zatem musielinyśmy mieć pewnośc, że mowa o tym samym. Inaczej jestem daleki od zestawienia tego w parę.

Zgadzam sie, że jest grono używających raz w tygodniu, ale jest tez grono, które siedzi 12-15 godzin dziennie. A poszukiwanie info zaczynają od G. Ja podałem srednią ilość odsłon 3 osób gdy siadały do kompa i poprosilem aby cos znaleźli. Każde z nich mialo odnaleźć inną informacje. Wyszło mi, że na poszukiwanie 1 informacji trzeba 7 odsłon. Zatem możemy przyjąć, że jest grono osób szukających czegoś 5-6 razy w tygodniu i grupa osób szukających 1 w tygodniu. Średnia nadal pozostanie nie zmieniona.

Do tego dochodzą dodatkowe wejścia jako główna o których piszes.