Jak zaczynać od nowa po Pingwinie 2.1 oraz wpływ Polski

[bestos]

Masakra się dzieje panowie po woli... Katalogów darmowych brak, precli publicznych brak, płatne się kończą...

Trzeba coś nowego, tylko co skoro to google ładu i składu nie ma , no chyba że SPAMem walić.

[birchoff]

Może nie udzielam się na forum zbyt często, ale oczywiście ostatnie zmiany skłoniły mnie do odwiedzin, by dowiedzieć się WTF? I co?

Duch w narodzie nie ginie Nastrój taki trochę jak przed jakimś powstaniem... No i dobrze, bo jeszcze nikt nie znalazł sposobu

na polaka, szczególnie, gdy ma poczucie, że ktoś mu coś zabiera.

Pierwsze co mi wpadło do głowy... dlaczego nie napiszemy własnej wyszukiwarki? Ludzie tu zgromadzeni znają Google lepiej niż on sam. Znamy mocne i słabe strony algorytmu. Jest tu grupa marketingowców, speców od reklamy, PR, programistów no i przede wszystkim pozycjonerów.

Google oczywiście zmierza do tego by istniał tylko Adwords, ale z drugiej strony nie może być obojętny na SEO, bo to istotny element obecnego internetu. Zbyt dużo ludzi jest uzależnionych od pozycjonowania. My wiemy, że Google nie jest już takie sexy jak kiedyś, powoli, powoli ta "wiedza dojdzie" do zwykłych przeglądaczy internetu i Google się skończy - choć obecnie może trudno w to uwierzyć. Ale w tej branży tak jest, jest cholernie dynamiczna. Jak szybko się zaczęło, tak szybko się skończy. Wystarczy np. zmowa świadka pozycjonerów w czarnym marketingu na Googla. Wyobraźcie sobie, że na każdym blogu, na profilach FB itd. co chwila pojawiają się informacji nt. manipulowania Googla SERPami, że wyniki są sterowane itd. Informacje będą powielane i Googla ni ma Taka lawina.

To takie tam dywagacje. Kolejna możliwa forma buntu środowiska to masowe klikanie w Adwordsy w umówionym terminie np. przez tydzień czasu. Reklamodawcy zapłacą, ale bez zysku z reklamy, więc nie będą kupować reklam od Googla...

Dobra, do rzeczy. Chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami nt aktualizacji algorytmu. Bo wydaje mi się to dość miarodajne spostrzeżenie, a mogę się nim podzielić, bo sprawa dotyczy mojego prywatnego bloga, które pozycjonuję od przeszło roku w jednakowy sposób taki bardzo luźny. Blog powstał z wewnętrznej potrzeby dzielenia się zdobytą wiedzą, a nie w celach zarobkowych.

Otóż, blog stoi na WP i od przeszło roku pozycjonuję go poprzez Publikera w preclach i katalogach. Samo się tam publikuje 3 precle i 3 katalogi dziennie, na 5 fraz. Nie zaglądam tam szczerze mówiąc.

No i tak, rok temu strona była na stabilnym 1 miejscu na frazy "budowa domu blog" i "budowanie domu blog". Na "koszty budowy domu" i "koszt budowy domu" była na ok 60 pozycji. Sytuacja trwała kilka miesięcy, nic nie drgało. Później na frazy związane z budową strona spadła na 2 pozycję, na koszty stała i tak już sobie stoją te pozycje prawie rok.

Kilka dni temu: "budowa domu blog" na 13 pozycję, "budowanie domu blog" na 15 pozycję. Frazy związane z kosztami wzrosły na ok. 30 pozycję (30 do góry). Dzisiaj frazy związane z budową są na 6 i 9 pozycji, a te z kosztami na ok. 20 pozycji.

Różnicy nie można szukać w linkowaniu, bo od długiego czasu wygląda identycznie, tutaj nic się nie zmieniło. Zatem różnica jest w stronie internetowej. I faktycznie, stawiając bloga główny nacisk postawiłem na frazy związane z budowaniem i słowem blog. Koszty prawie się nie pojawiają. I tutaj moje spostrzeżenie co do nasycenia fraz z treści. Strona jest po prostu przesycona słowami związanymi z budowa domu blog i przez to poleciała. Koszty pojawiają się w sposób bardziej naturalny i przez to poszło do góry. Tak mi się wydaje. Strona stoi pod adresem www.budowadomublog.pl żadna tajemnica.

[grosiek]

Takie małe jeszcze adnotacje do całej tej sytuacji;

Właśnie zauważyłem, że panel GA nieco się zmienił.. oczywiście w kierunku AdWord$. Dziwny zbieg okoliczności?

[arve_lek]

Mało mam stron zafiltrowanych i ciężko mi ustalić na obecną chwilę przyczynę, ale czy ktoś spotkał się z tym, że strony dobrze linkowane (nie dyskutujmy póki co to znaczy dobrze) oberwały np. dlatego, że prowadziły do nich linki z zafiltrowanych stron i dlatego docelówki poleciały ?

Zafiltrowane strony = strony pod usera, z jednym linkiem pozycjonującym. Strony dodane do GWT i mają komunikat o "ręcznym" filtrze. Nie ma opcji, żeby strony trafiły do disavow.

Oczywiście dowiem się tego jak ściągnę te linki, ale dzielę się takim spostrzeżeniem, bo może komuś to pomoże. Kiedyś obiło mi się o uszy, że linki z zafiltrowanych stron nie szkodzą, ale nigdy tego nie testowałem i według mnie szkodzą, ale na razie w teorii

[Mariusz]

@arve_lek

Nie oszukujmy się. W tej chwili wszystko potrafi zaszkodzić."Podkręcanie kurka" tak ma.

Google przez swoją pazerność biegnie w stronę ślepego zaułka (a w zasadzie już w nim jest). A jak to bywa w ślepych zaułkach, można mocno dostać w p... I pewnie kiedyś tak się to skończy (powinno).

Niestety my jesteśmy za malutcy aby coś zmienić, to powinno się odbyć na szczeblu państwowym, tak jak to niektóre kraje robią. No ale nasze opiekuńcze państwo ma inne priorytety niż troska o własnych obywateli.

Nigdy nie sądziłem, że dobrowolnie niczym nie przymuszony, będę reklamował coś co należy do stajni MS, Bing daje dużo trafniejsze wyniki

M

[zeki]

Mariusz ja podobnie z tym bingiem mam. MS to zły monopolista był a teraz to okazuje się, że google jest gorszym.

No ale wyniki bronią binga skutecznie. Żeby jeszcze yandex się ogarnął pod nasz region i dawał lepsze SERPy to by idealnie było.

[Igns]

To jakie daje SERPY jest nie istotne, skoro i tak nikt z niego nie korzysta w PL. Ale zgodzę się z wami, że w Bingu wyniki są o wiele bardziej trafne niż w G.

[pies]

lgns, @Mariusz zobaczcie na PIO temat się obudził ostatnio duck-duck-go - https://www.forum.optymalizacja.com/topic/135818-duck-duck-go/#entry1285419

[unnamed]

Chwileczkę.

Pozycjonerzy wybijający topy w google chcą popularyzować binga bo w google jest już trudniej? Nie czaje .Czyżby nagle się okazało że aby zarobić na życie trzeba jednak coś robić a nie odpalać "program" i liczyć kaskę na koncie ? Panowie i Panie - zapominacie że w pewnym sensie jesteście częścią gugla ale ... google sobie bez was poradzi a wy bez google nie. Proponuję zamiast biadolić wziąć się do roboty.

Odnoszę wrażenie że przez kilka ostatnich lat namnożyło się osób które napierdal...ąc linkami zauważyło w tym niezłą kasę i się do tego przyzwyczaili. Co więcej - osoby takie miały sie za "pozycjonerów którzy wielka korporację robią w chu,a". Z G. zapewne można wygrać ale czy ktoś będzie chciał walczyc ... i po co ?

[pies]

@unnamed ile razy w czasie gry zmienia sie zasady?

Jak ktoś przegrywa i jest Panem domu to nakazuje gościom przy stole strzelać sobie w stopy za to że ma złe karty ?

dla tego należy pozostać przy "sami wiecie kto" pozostać ? Bo trzeba wygrywać mając dużo kasy ? =D

Filtency Austachy z Bżeźniowa Bękowskiego:

Teraz tylko corpo promuje corpo i huge high class , s class... tak jak pisze wodzirej googlewather - kowalskiemu robotnikowi z małym towarem wystarczą wyłącznie regionalki w stylu dzielnicy , ulicy .. za jakiś czas może klatki w bloku - nie ma że globalnie (-)uja nima. ;D

edyta- przy okazji - z g chyba nikt nie chce wygrywać bo nie dla g optymalizujemy strony a dla user ff/ie/opera/ i read more..

[unnamed]

ile razy w czasie gry zmienia sie zasady?

Jakie zasady ? Jesteś w G. w grze gdzie są jakieś zasady ? Z tego co wiem są zasady odnosnie naturalnego linkowania .Jesli ich przestrzegasz możesz mieć G. za złe że banują lub filtrują Ci strone ... z top 30 .

przy okazji - z g chyba nikt nie chce wygrywać bo nie dla g optymalizujemy strony a dla user ff/ie/opera/ i read more.

Jeśli tak to po co płacz i lament że gugiel zmienia zasady ? Powiedz klientowi że od dziś optymalizujesz pod usera na ff/ie itp ... a google jest bee bo zmienia zasady

[pies]

@unnamed myślę że sie nie znamy więc nie pisz @mi o moich klientach i skąd wiesz że płaczę ? ja nie przestrzegam zasad dot linkowania, bo nie linkuje nie spamuje, etc - wpisz co chcesz tylko WHS

edyta już nie żeby nie było- spamowania nas google nauczyło i tego nas oduczyło .

[unnamed]

Ah - sorka - nie zauważyłem że nagonka na google z Twojej strony nie jest spowodowana banami ani filtrami tylko ... linkiem który masz w stopce . Zachęciłeś mnie - obczaje czy mnie widzi ( google mnie widzi więc jestem , jak jestem tez w "duck" tzn. że jestem ważny ? ) .

EDIT !!

JESTEM W duck(cośtam) .... jestem wielki i na wyższych pozycjach niż w google

[SzlafRock]

Ja nie przestrzegam zasad G, nawet nie przeczytałem zaleceń dla webmasterów Google lub zaleceń jakościowych (zapomniałem jak to się nazywa). Nieprzeczytałem też polityki prywatności Google, nie interesuje mnie to. Działam według własnych zasad. Także nie przeszkadzają mi aktualizacje algo i zmiany, jest to kolejne wyzwanie i tyle.

Edit.

Nie ma czasu na pierdoły typu: ilość znaczników h2 lub h3. Nie ma czasu na liczenie zawartości procentowej tekstu w tekście itp. itd. Jeśli polak mnie nie po********i do disavow to algorytm tego nie rozgryzie.

[dominator1]

. Wystarczy np. zmowa świadka pozycjonerów w czarnym marketingu na Googla. Wyobraźcie sobie, że na każdym blogu, na profilach FB itd. co chwila pojawiają się informacji nt. manipulowania Googla SERPami, że wyniki są sterowane itd. Informacje będą powielane i Googla ni ma Taka lawina.

Bardzo mi się podoba ten pomysł. Zamiast pieprzyć sie z informacjami o ciasteczkach dać coś podobnego o google Ale między czasie trzeba było by pracować nad naszą polską wyszukiwarką, lub zdecydować się nad jakaś już istniejącą.