Skocz do zawartości

Po co jest disavow tool ?


intruder2600

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do speców w temacie - w jakim celu google stworzyło disavow tool ? Po co trzeba zgłaszać linki, skoro doskonale wiedzą, które z nich to te złe? Przecież ich algorytm doskonale je odróżnia i sam wyrzuca strony rozpoznając nienaturalne linki.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Tyle miesięcy było to wałkowane, tyle nadaremnych postów...

Przecież to dla niektórych było oczywiste od samego początku po co jest to wszystko. Podobno google to taki wspaniały algorytm, który rozpoznaje spam i od razu z automatu leci wszystko co zaspamowane. Jednak jak widać nie do końca, bo inaczej byłoby jak piszesz, skoro wiedzą co jest spamem to nie przesyłają informacji o nienaturalnych linkach tylko od razu by je "unieważniali".

Niestety, żałosne jest to, że co poniektórzy do dzisiaj się nad tym nie zastanowili i dalej twierdzą, że to cudowne narzędzie do uzdrawiania stron. A co narobili było widoczne kilka dni temu.

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie po to założyłem ten temat. Sorki za śmiecenie ale mała prowokacja, żeby sprawdzić świadomość userów. Wciąż nie jestem tylko sobie w stanie odpowiedzieć na pytanie - jakim cudem tak wiele osób nadal się łapie na tak naiwną sztuczkę :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sztuczka nie jest naiwna - to narzędzie ma jeden jasny cel: tłuczesz we mnie spamem żebym wyleciał, więc ja ten spam wrzucam w disavow i w taki sposób się bronię, oznaczając jednocześnie strony które do mnie linkują jako "złe"

gorzej jak ludzie zaczynają tego używać do zgłaszania miejscówek, w których sami pozyskali linki, albo jako właśnie narzędzie do "uzdrawiania stron", no ale debili nie sieją, sami się rodzą.

bardziej szukałbym problemu w ludziach, jak i obecnych na forum głosicielach słuszności disavow, niż w samym narzędziu, bo ono nie jest żadną pułapką czy nie wiadomo jakim koniem trojańskim - to logiczne, że zgłaszane miejscówki będą flagowane i to co linkują będzie leciało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde działanie firmy Google (każdej firmy) jest ukierunkowane na jak największy zysk. Każde narzędzie wytworzone przez firmę ma takie same zadanie. W tym wypadku jest to zadanie globalne.

Czy ktoś z Was napisze mi program za free? No właśnie. :)

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@intruder2600 Zapytaj się Zgreda, Lexy itp. Oni wiedzą najlepiej po co to było.....

Przepraszam, ale nie mogłem się powstrazymać...

Remember to brush your teeth !
tworzenie stron w rozsądnej cenie oraz biuro rachunkowe poznań.

Nie masz jak dojechać? Wynajmij limuzynę w Poznaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak - to jest dziwne bo linki nie powinny szkodzić z założenia a co najwyżej być pasywne. Natomiast obecnie bez zrzekania się niektóre strony by miało trudno.

Bubel coraz większy jest ze strony g ale za jakieś 2 lata myślę że się wyklaruje i pewnie bez znaczenia na linki. Lub z mniejszym znaczeniem.

Serwis internetowy ToTemat działa od 2020 roku. Publikujemy artykuły na różne tematy techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego: dlaczego została wprowadzona najbardziej idiotyczna i debilna zmiana w algorytmie która karze za "złe" linki?

M.in. dlatego, że w amerykańskich łbach się nie mieści, że ktoś komuś może po takiej zmianie specjalnie linkować "złymi" linkami - typowy przykład anglosaskiego myślenia.

W końcu jednak ktoś się tam zorientował, że faktycznie tak się dzieje... Dlatego powstało narzędzie DT, powołane tą samą dziewiczą i romantyczną myślą, że będzie używane tylko i wyłącznie w etyczny sposób.

Kto miał do czynienia z Amerykanami ten wie o czym piszę.

Z drugiej strony mamy mentalność szeryfa z dzikiego zachodu - jeżeli już przyłapie Cię na czymś złym to musisz zawisnąć: przypominam np. jaja z banowaniem kont adsense za byle bzdurę. Z tego już się wyleczyli ale widać jednak, że ta mentalność nadal bierze górę.

To podobnie jak z naszą mentalnością Słowian - jak Słowianin może kogoś zrobić w uja to zrobi, bo czemu nie? W tym sensie te dwie mentalności są mocno przeciwstawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już odpowiedź na pytanie z wątku pisałem dość dawno tu na forum: z punktu widzenia Google automatyczne ignorowanie tzw. "złych" linków jest kompletnie bez sensu, bo to te "nienaturalne" linki są pretekstem do rzekomo usprawiedliwionego uwalenia każdej, dowolnej strony (bo na każdą coś się znajdzie). A to z kolei wspaniale przymusza do użycia AdWords. Gdyby nie było kar za "nienaturalne" linki, nie było by filtrów, które nagle spadają w środku nocy. To by było z punktu widzenia Google kompletnie nierentowne.

I po to jest to narzędzie: żeby ludzie zgłaszali linki licząc, że kara zostanie im cofnięta a w praktyce za darmochę tworzą dla G. ogromną bazę zaplecza seo, czyli jeszcze łatwiej o kary za "nienaturalne". Naiwniacy z kompletnym brakiem wyobraźni myślą, że sobie ratują du.ę a jednocześnie kopią pod sobą dołek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl ile mocy obliczeniowej na macierzach G idzie na przeliczanie tych złych linków, G po prostu MUSI je odciążyć, albo wydać kolejne mln $ na ich rozbudowę. Myślę że dlatego wzięli się za ręczne sterowanie najbardziej spamerskich branż i coraz szybciej wprowadzają kolejne zwierzaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ee tam jakby chodziło im tylko o "czystość indeksu" i "dobro użytkowników, by serwować im najtrafniejsze wyniki" to olali by sposób, w jaki strony osiągają wysokie pozycje a interesowałaby ich jedynie ich zgodność z wyszukiwaną przez użytkownika frazą. Bo tak naprawdę tylko to się liczy: zwykły użytkownik wyszukiwarki wpisuje hasło i oczekuje odpowiedzi, jeśli strony z najwyższych miejsc temu odpowiadają to wszystko jest w porządku. Jeśli nie (czyli wprowadzają użytkownika w błąd) - leci kara.

Proste? Tak, ale dla G. kompletnie nieopłacalne. Ot i cały sekret :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności