Google to obciach

[unnamed]

W biznesie nie ma skrupułów.

Dlatego potem jest płacz i zgrzytanie zębów ...

Google nie ma i nie płacze tylko liczy kolejne $ więc wyjątek nie potwierdza reguły. Co więcej nawet jak biznes upadnie to pozostaną $ na koncie

[taurus]

Co więcej nawet jak biznes upadnie to pozostaną $ na koncie

Cos cienka ta upadlosc y byla jakby zostaly. Maja luzy z podatkami, bo podobno kupe kasy przeznaczaja na badania. W Europie juz ganiaja Googla , FB i inne dziwne korp

[victor1985]

Pytanie, czy można stworzyć wyszukiwarkę, która będzie na tyle lepsza od Google, by przekonać Kowalskiego do zmiany wieloletnich nawyków. Na dzisiaj dyskusje na temat "która wyszukiwarka jest lepsza" są toczone w wąskim gronie ludzi związanych z Internetem i na tym zwykle koniec...

Dokładnie w tym rzecz, kogo oprócz osób zajmujących się biznesem w necie interesuje, która wyszukiwarka jest lepsza.

Przeciętnego iksińskiego to zwykle mało obchodzi. Jest klikana przeglądarka jest i wujek google i tyle.

A na dokładkę wcale się w tym wypadku nie dziwię, nie bardzo widzę realną różnice w wyszukiwaniu stron przez google czy binga.

Ta różnica jest tylko dla tych, których dotknęły aktualizacje google i którzy teraz by woleli aby większość korzystała z binga bo tam mają strony na topowych miejscach.

Przeciętny człowiek co będzie chciał znaleźć to i tak znajdzie a nawy to po prostu nawyk.

[unnamed]

Cos cienka ta upadlosc y byla jakby zostaly

to że firma przynosi straty nie znaczy że prezes nie zarabia - patrz polska kolej - wszystko się sypie a prezesi podwyżki sobie dają. Mam dziwne wrażenie że jak upadnie ( zapewne nie długo ) to i tak kasa im na koncie zostanie. Gdzie Ty żyjesz się pytam ??

[intruder2600]

Mógłbym zrobić wyszukwiarkę, która wyprzedziłaby epokę. Jeden tylko problem - potrzebuję z 10 mld na start i ok 1 mld miesięcznie na utrzymania tego Czy się opłaci - myślę, że wyszłaby troszkę do przodu będąc wyszukiwarką numer jeden na świecie, tylko kto by się podjął takiego ryzyka ? Szaleniec tylko

[dziki_rysio_997]

@intruder2600:

Czy dobrze rozumiem, że chcesz zatrudnić cały Bangladesz do układania SERPów?

[unnamed]

Czy się opłaci

żeby się opłaciła musiało by być coś a'la adwords i reklamy . Nazwij ją GoogleReaktywacja ;P. Chyba nikt o zdrowych zmysłach się w to nie wpakuje.

[intruder2600]

@intruder2600:

Czy dobrze rozumiem, że chcesz zatrudnić cały Bangladesz do układania SERPów?

W pewnym sensie tak, bo ludzie wymyślają jakieś magiczne właściwości głupiego jak but algorytmu g. a tak na prawdę rozróżnianie jakości treści jest niewykonalne w 21 wieku przez maszynę. Poczekamy co na to Skynet ale to dopiero za parę lat

1. kwalifikowanie jakości strony po linkach jest głupie i bezsensowne, chociaż g. dokonale o tym wie, bo ich nie interesuje jakość tylko kasa z reklam.

2. jedyne kryterium to jakość strony a tutaj tylko ręczna moderacja wchodzi w grę

[Kutang Pan]

Zbuduj topowy, ogólnopolski katalog oparty na Twoich pomysłach. Nie od razu Rzym zbudowano. Potem na tej bazie ulepszaj wyszukiwarkę.

Banalne. Prawda?

[Uzyszkodnik100]

Tylko te osoby/firmy, które nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości Google mówią, że to obciach.

Nie pisałem tego w konteście "zawodowym", tylko "społecznym"

Umówmy się: znakomitej większości wystarcza dzisiaj to, co jest w Google.

Google to wyszukiwarka zasobów Internetu ocenzurowanych przez amerykańską korporację. Dlatego korzystanie z niej to dla mnie obciach.

[blake]

Zobacz postSzlafRock, o 12 październik 2013 - 09:03, powiedział:

Obecnie tworzą się nowe/inne możliwości trzepania kasy.

Usługi wyciągania z filtra?

Strzał w gównoplusa w sam środek

na niektóre frazy mam wykupiony AdWords od 5 lat i powiewają mi zmiany algo.

W słowniku takiego osobnika znajdziesz pod frazą = żywiciel

można się reklamować na relatywnie małą kasę

Kolejna fraza = nieudoczny pozycjoner

Niektórzy nie mogą zrozumieć, że samo pozycjonowanie kończy się. Należy wzbogacać swoje usługi o nowe możliwości i rozwiązania.

Beerbuś to doskonale rozumie, dlatego trzepie $$$ za SEO

Jednak łatwiej jest zwalać winę na Google niż rozwijać się.

j/w

Jak się skończy pozycjonowanie, skończą się i zafiltrowani klienci

Faktor nigdy nie zginie, on będzie się żywił nawet trupami.

bardzo chętnie przyjmę każdego, kto chce pomóc w promowaniu Binga

Indyk też myślał...

Pozycjonowanie już dawno skończyło się

Dla tych, którzy mają ponad 11k postów tak. Już dawno żywią się odpadkami po SS itp. krwiożercami. Różnica jest nieznaczna - SS brało kasę za frazy lokalne, których i tak nikt nie widział, nowe SEO promowane przez Beerbusia bierze kasę za "działania", których i tak nie widać.

- kombinować nad alternatywnymi sposobami pozyskania ruchu

Ile jeszcze Panie, ILE?

Niektórzy w branży potrafią tylko skonfigurować projekt w automacie, ale nie wiedzą dlaczego

Nie niektórzy, ich jest 98%

[Uzyszkodnik100]

Nie niektórzy, ich jest 98%

I własnie w tych "zawodowców" uderzyły ostatnie 2 lata "pierestrojki" googlowej.

Ja jestem ogólnie zadowolony, a Ty? I będę zadowolony, bo Google - zacytuję jednego z bywalców tego forum - "wisi mi kalafiorem".

To jest przegrana Google Inc. - już nikt nie traktuje poważnie tej wyszukiwarki w długofalowych projektach, nikt powazny też nie będzie ładował budżetu w AdWords. Po prostu Google jest pomijany i strategię opiera się o pewne, sprawdzone kanały marketingowe.

[Beerbant]

nowe SEO promowane przez Beerbusia bierze kasę za "działania", których i tak nie widać.

Nie widać jeżeli ktoś korzysta z zagrypionych katalogów natomiast klient widzi minimum coś takiego:

[blake]

natomiast klient widzi minimum coś takiego:

Laik może i łyknie (czytaj ten klient). Dlaczego porównujesz czerwiec ze styczniem? Mamy już marzec! Heloł - pokaż luty i wszystkie kolejne miesiące. Domyślam się, że już tak kolorowo nie jest, bo przecież najlepiej porównuje się najgorsze dane z najlepszymi Czyli rozumiem, że w lutym dostałeś po ?

Więc SEO wg Berbusia wygląda jednak inaczej niż napisałem:

Pół roku dochodzisz a później opada. (Przypomniała mi się angegdota: Jak wygląda pozycja na wilka? Całą noc czai a rano spier... )

Czym różni się to niby SEO od tego, które robi gimbus z allegro? Tym, że gimbus ma efekty po tygodniu i utrzymają się one do kolejnego updajtu. Beerbuś "dochodzi" miesiącami i tak samo leci przy kolejnym updajcie (trzyma się krócej ). Oprócz tego różnica jest pewnie w cenie - i to pewnie spora różnica.

[SzlafRock]

Manipulacja danymi to podstawa w tym biznesie.