10 tyś w co zainwestować ?

[GrzegorzSz.]

Spróbuj rozeznać się w branży domen, inwestowanie w domeny "czasem" przynosi fajny zwrot z inwestycji aby wyeliminować "czasem" trzeba bardzo dobrze poznać ten rynek.

[dargre`]

Ostatnio na stronie z filmikami dodałem ok. 300 000 słów w postaci komentarzy i ruch sie zwiększył o ok 5000 osób dziennie, a więc inwestycja w treść zawsze jest opłacalna.

Pewnie nie zawsze się to sprawdza, bo jak strona w lesie, to i treść niedużo pomoże. Ale pewnie u ciebie się sprawdziło z róźnych względów.

Ja niestety mam z tym problem, bo moja treść choć bliska moje pasji, jest dość limitowana (takie niche), a przede wszystkim w języku angielskim. W języku polskim taka treść i strona nie ma większego przebicia. A pisanie po angielsku to zupełnie inna bajka. I choć z językiem sobie radzę, nawet byłem tłumaczem przez parę lat, to jednak pisanie długich, zróźnicowanych treści jest bardo żmudne i zabiera mnóstwo czasu. W języku polskim trzepałbym je jak z karabinu, po angielsku tak sie nie da.

I tak wydłużyłem znacznie opisy, i od pewnego czasu takich używam, ale to wszystko mało.

5.000 osób dziennie na tego typu stronie (filmiki) to niewiele. Ja mam obecnie nawet mniej, ale primo: google ucięło longtail, secundo: mam mnóstwo innych webowych zobowiązań, które zabierają mi 70% czasu. Niemniej i tak byłem w stanie dociągnąć kiedyś traffic do 15.000 osób dziennie mniej więcej.

Teraz chciałbym wrócić przynajmniej na 10K. Przy mojej skuteczności działań gwarantuje mi to godziwy zysk, choć bez rewelacji. Skłonny byłbym zainwestować, tyle że nie ma w co. Nie widzę na horyzoncie copywritera, nikt nie odpowiada na oferty współpracy, nie lubię inwestować w niepewne inwestycje, choć środków nie brakuje.

Wydaje mi się, że powinienem mądrzej uderzyć w rożne sociale, ale stary dziad jestem i nie bardzo to wszystko łapię. Nie dlatego, ze brakuje wiedzy czy doświadczenia. po prostu to już nie moja bajka.

[Strucel]

inwestycja w treść zawsze jest opłacalna

Jak to mówił Adolf H. "Content is Kign".

[taurus]

tłumaczem przez parę lat, to jednak pisanie długich, zróźnicowanych treści jest bardo żmudne i zabiera mnóstwo czasu. W języku polskim trzepałbym je jak z karabinu, po angielsku tak sie nie da.

I tak wydłużyłem znacznie opisy, i od pewnego czasu takich używam, ale to wszystko mało.

5.000 osób dziennie na tego typu stronie (filmiki) to niewiele. Ja mam obecnie nawet mniej, ale primo: google ucięło longtail, secundo: mam mnóstwo innych webowych zobowiązań, które zabierają mi 70% czasu. Niemniej i tak byłem w stanie dociągnąć kiedyś traffic do 15.000 osób dziennie mniej więcej.

Teraz chciałbym wrócić przynajmniej na 10K. Przy mojej skuteczności działań gwarantuje mi to godziwy zysk, choć bez rewelacji. Skłonny byłbym zainwestować, tyle że nie ma w co. Nie widzę na horyzoncie copywritera, nikt nie odpowiada na oferty współpracy, nie lubię inwestować w niepewne inwestycje, choć środków nie brakuje.

Skad ja to znam?

[DomenyDoKupienia.pl]

Spróbuj rozeznać się w branży domen, inwestowanie w domeny "czasem" przynosi fajny zwrot z inwestycji aby wyeliminować "czasem" trzeba bardzo dobrze poznać ten rynek.

Też proponuję domeny, na dobry początek coś ode mnie wybierz

Ale tak jak to bywa w każdym biznesie internetowym, przychody trzeba dywersyfikować. Trochę z domen, trochę z reklam, trochę z czego innego.

[bori79]

że inwestując 12 zł w domenę, można w ciągu roku ze strony wyciągnąć ponad 100k

Bajki z mchu i paproci.

mi się udało za 12 zł plus hosting zrobić domenę, która zarabiała między 1 a 2 K miesiąc i jeszcze sprzedałem ją za 5 cyfrową kwotę, więc przy bardzo dobrym pomyśle według mnie można zarobić 100K, tylko trzeba niewątpliwie włożyć w to sporo pracy

[Karol S]

Skoro to już czas przeszły i zamknięty interes to może się pochwalisz, co to był za pomysł

[freestyper]

Gdzie moge znaleźć zbiór ciekawy stron z uk, usa może któraś mnie zainspiruje do stworzenia czegoś w polsce. Bo jak wiadomo często pomysły w innych krajach są kopiowane w naszym i odnoszą sukcesy.

[MKucinski]

Yyy, google?

zobacz to

[GrzegorzSz.]

Ewentualnie pomyśli BitCoin-ach, kursy biją chyba rekordy, wczoraj było 222 $ za/1 bitcoin

Ktoś z Was się tym interesuje?

[taurus]

ursy biją chyba rekordy, wczoraj było 222 $ za/1 bitcoin

Serdeczne dzieki.Czyli zblizaja sie do maximum, a pozniej pikowanie w dol bez trzymanki.

[kayman]

Czyli zblizaja sie do maximum

a tego nikt nie wie, może jeszcze osiągnąć np. cenę x2 x3 etc. jakby było wiadomo że to blisko maksimum już by było widać jakieś ruchy

natomiast nie ma to żadnych zabezpieczeń więc bańka może pęknąć z godziny na godzinę

poza tym tak naprawdę nie wiadomo kto za tym stoi

imo to inwestycja dla tych co lubią hazard

[SzlafRock]

poza tym tak naprawdę nie wiadomo kto za tym stoi

Pośrednio można wskazać, grupy przestępcze, terrorystów i inny element z pod ciemnej gwiazdy. Można to podsumować w dwa słowa: prania pieniędzy..

[Herkules]

Bardzo ryzykowna inwestycja

https://www.bitstamp.net/?gclid=CLSByv3Dr7oCFYdd3godkXoAhQ

uważam zresztą, że 10 tyś to zdecydowanie za mało, bez odpowiedniej wiedzy, czy zabezpieczenia w zakresie strat jakie na pewno staną się faktem na samym początku

[kayman]

Dwa słowa to wszystko dobrze określają: pralnia pieniędzy.

ja też tak myślę ale jak na pralkę jest do tej pory wyjątkowo stabilna i dobrze pomyślana, samo rozproszenie na cały świat rokuje "dalsze życie"

mnie się bitcoin podoba a odstrasza mnie od niego to co wcześniej napisałem

btw. jak stają za tym bandyci jak pisałeś to w ich interesie jest to żeby to przerwało -> gorzej jak to są jacyś ludzie którzy chcą się po prostu nachapać i przy pierwszym lepszym zachwianiu zwiną interes