Googlas ostro wziął się za swle

[EliaSh]

Co do statlinku - podobno wyciekła w ręce google lista wszystkich serwisów ze statlinka, stąd ten popłoch.

a powiedz co to za problem wychwycić większość stron jakie są w systemie? Niestety ostatnio oberwało u mnie chyba z połowę stron jakie dopieszczałem i które były dosłownie delikatnie podlinkowane statlinkiem - paredziesiąt linków na co najmniej 5 anchorów w tym brandowe. Oczywiście nie tylko ze statlinka było linkowane, ale powiedzmy linki ze statlinka to w tym przypadku był najsłabszy profil linków.

[Ojciec_Pio]

Czyli nawet parę linków ze statlinka może nas rozłożyć? Będę eksperymentował i odcinał dla jednego serwisu po kawałku. Zobaczymy czy przejdzie przy paru procentach swla. Będe informował

[arve_lek]

Zobaczymy czy przejdzie przy paru procentach swla. Będe informował

Przejdzie.

[Tomaan]

Przestańcie już z tym "linki brandowe", nie ma czegoś takiego hehe chyba, że macie na myśli "domena.pl" itd. ale to jest link generyczny a nie brandowy wbrew temu co piszą różni prelegenci za 5 zł

Kolego @EliaSh, ile dokładnie linków miałeś w tym delikatnym dopieszczaniu Statlinkiem? 10? 20?

[SzlafRock]

Czyli nawet parę linków ze statlinka może nas rozłożyć? Będę eksperymentował i odcinał dla jednego serwisu po kawałku.

Radzę w Twoim wypadku całkowicie zrezygnować z swla. Nie wiesz jak to narzędzie należy stosować.

[Tomaan]

SWLem jechać strony Klientów to bardzo polskie.

[wedrowiec]

SWLem jechać strony Klientów to bardzo polskie.

lepiej jechać jednym tekstem z synonimami po 1000 precli. To jest bardziej PRO.

[Ojciec_Pio]

Czyli nawet parę linków ze statlinka może nas rozłożyć? Będę eksperymentował i odcinał dla jednego serwisu po kawałku.

Radzę w Twoim wypadku całkowicie zrezygnować z swla. Nie wiesz jak to narzędzie należy stosować.

Doskonale wiem jak linkowac z swli nową domenę. Nie wiem natomiast co zrobić, gdy przychodzi klient z mocnym filtrem za swle, gdzie oprócz swli prawie niczego nie ma. Bez ucinania wszystkiego chyba się nie obejdzie - szczególnie ze od swli całkowicie odchodzę.

Ciekawi mnie, co zrobią super spece od seo którzy jadą tylko na swlach, darmowych katach i blastach po otrzymaniu filtru na cały serwis. I to w przypadku gdy filtr nie odpuści. Czyszczenie takiego śmietnika zajmie wieki, szczególnie że większości linków usunąć się nie będzie dało - dla mnie to wystarczający powód by nie bawić się maszynkami i swlami

Tomaan- nie powtarzaj na forach i blogach historii o linkach generycznych i linkach brandowych. Totalny chaos dla ludzi początkujących wprowadzasz, sczególnie ze nie wiesz co to znaczy domena generyczna (nie ma czegoś takiego jak link generyczny). Tak się składa, że link brandowy odnosi się do nazwy twojej domeny w różnych przypadkach od strony głównej po podstrony, więc istnieją linki brandowe.

[D_S]

Nie wiem natomiast co zrobić, gdy przychodzi klient z mocnym filtrem za swle, gdzie oprócz swli prawie niczego nie ma.

Wystarczy zablokować linkowanie takiej domeny w SWL-ach, odczekać kilka dni i wysłać RR. Jeśli nie radzisz sobie z tak prostą sytuacją to lepiej zmień branżę.

[SzlafRock]

Nie wiem natomiast co zrobić, gdy przychodzi klient z mocnym filtrem za swle, gdzie oprócz swli prawie niczego nie ma.

Kiedyś aby świadczyć usługi dla klientów, należało posiadać stopień mistrzowski w swoim fachu. Teraz można klientowi powiedzieć, nie wiem co zrobić.

Sorry, ale ja tego nie ogarniam.

Na jedno cieszę się, ze Google robi takie roszady. Pozostaną tylko najlepsi.

[Beerbant]

No nie wiem, ja jedna swoją strone jadę tylko statlinkiem i jakoś fajnie jest

gdy przychodzi klient z mocnym filtrem za swle, gdzie oprócz swli prawie niczego nie ma

Znaczy nieumiejętnie jechany i analizowany

[mmr88]

Może dlatego ,że robisz to bardzo umiejętnie.

[dywyn]

No nie wiem, ja jedna swoją strone jadę tylko statlinkiem i jakoś fajnie jest

Bo jeszcze nie wygrałeś w powszechnie znanej i bardzo lubianej loterii Google: "Filtr dla Ciebie!".

Jeśli strona była jechana tylko z SWL to jej przywrócenie jest bardzo proste. O wiele prostsze niż w przypadku katalogowania, preclowania i xrumerowania. Ściągasz linki piszesz do Google, że już czysto i po sprawie. Możesz zaczynać nowe SEO.

[unnamed]

Kiedyś aby świadczyć usługi dla klientów, należało posiadać stopień mistrzowski w swoim fachu

Prawię się zgodzę . Jest jeszcze gro ludzi takich jak ja próbujących pozycjonować swoje blogi bądź fora i on na pewno nie pójdą do "specjalisty" bo to strzelanie z armaty do muchy. "Seło maistrowie" przetrwają ale już nie będzie tak kolorowo. Chyba że google będzie takim jak ja pomagać (co najprawdopodobniej robi ) żeby tylko wykosić pozycjonerów z rynku.Trzeba wziąć pod uwagę także inny aspekt tzn. elastyczność "pozycjoneruf" - dziś zawalą Ci stronę śmieciowymi linkami za co wezmą kasę a jutro zaczną walczyć o ściągnięcie filtra z tej strony za co zapłacisz i będą krzyczeć że to nie ich wina tylko "złe google rzuca kłody pod nogi pozycjonerom" . W biznesie chodzi o to żeby mieć co robić i jak widać w kategorii "ogłoszenia" interes się kręci

[Beerbant]

Bo jeszcze nie wygrałeś w powszechnie znanej i bardzo lubianej loterii Google: "Filtr dla Ciebie!".

IMHO w całej tej zabawie naly po prostu minimalizować ryzyko ale tak czy inaczej jak wezmą pod lupę to zaczyna się zabawa "entliczek, pętliczek, zielony stoliczek na kogo wypadnie na tego bęc..."