Sprawa w sądzie o fatalne pozycjonowanie - Biegły Sądowy - czyli jak wyciągać z SEO więcej niż stanowią umowy: wątek edukacyjny

[blake]

Heh, niezła szopka

Jak można kupić cokolwiek o czym nie ma się najmniejszego pojęcia.... Czy jeżeli zaproponuję Ci miejsce w raju zaraz obok św. Piotra za 15k, bo jestem profesjonalnym wysłannikiem niebios to też kupisz bez zastanowienia? Litości...

Druga sprawa to czytanie podpisywanych umów. Jak widać to 15k za coś zostało zapłacone, ale za co? Za nic? Czy w umowie było napisane, że trzeba zapłacić za nic 15k? Ja jak podpisuje jakieś umowy to wiem za co konkretnie płacę, ale tutaj widać, że ludzie lubią płacić za nic... no ale takie mają prawo i taką umowę też każdy może podpisać z kimkolwiek.

[Nikonem]

Zapłaciłam 15 000 za okolo 30 słow kluczowych gdzie po pol roku żadne słowo nie znałazło sie choćby w top 20 , proste słowa... po okolo pol roku strona dostala bana i wyleciala calkowicie z indeksu , takze zapłaciłam za to że poznałam co znacie spiepszyc sprawe i zamknać komuś biznes Nie znam się na tym więc zaufałam dośc dużej i poważnej firmie ktora mnie utopiła w szklance wody za to że dałam im zarobić 15 000 zł i jeszcze żeby tego było mało to twierdza że to moja wina ;/

Szczerze, nie wydajesz się być dla mnie wiarygodna. To taka luźna uwaga "na czuja"

W związku z tym mam do Was drodzy Panowie Fachowcy, ogromną prośbe o pomoc w ułożeniu takich pytań biegłemu by ten bez watpliwości wskazał błedy tej firmy.

Byle tylko dokopać tamtej firmie a nie dojść do tego jaka faktycznie jest prawda. Jak jest sporządzona Umowa i czy obie strony sie do niej stosowały.

poza tym - jak "biegły" jest biegły to sobie sam poradzi.

Dość łatwe to jest np. w budownictwie gdzie jest się na czym oprzeć. W mojej branży dość często zdarzają się telefony, maile z prośbą o pomoc od biegłych, którzy nie wiedzą jaką opinię przedstawić i muszą zapoznać się z jakimś tematem.

W SEO jest wolna amerykanka od góry do dołu, dlatego trzeba być niezwykle uważnym. Samo zlecenie czy szczere chęci nie wystarczą.

[funnetowisko]

To tak samo jakbym podejrzewała poważny Bank w ktorym zakładam konto ze moje pieniadze po miesiacu znikna i jeszcze mi powiedza ze to moja wina

Słabe porównanie. Lepsze byłoby z funduszem inwestycyjnym lub giełdą. Musisz być świadoma, że bierzesz na siebie ryzyko. Kogo oskarżysz, gdy wartość kupionych przez Ciebie akcji spadnie? Google jest prywatnym środowiskiem i nie jest tak, że komuś jakaś pozycja w wynikach się po prostu należy..

no może i racja, ale nie byłam informowana o żadnym ryzyku, wrecz dopytywałam czy strona nie zostanie zbanowana i dostalam mnóstwo zapewniem z jaka to solidna firmą mam doczynienia i jakich to cudownych sposobow uzywaja , wrecz zyja w symbiozie z google i google im jeszcze medal da ze sa tacy super. Tak mniej wiecej wygladala oferta i propozycja .

[bogdansenator]

Jak można kupić cokolwiek o czym nie ma się najmniejszego pojęcia.... Czy jeżeli zaproponuję Ci miejsce w raju zaraz obok św. Piotra za 15k, bo jestem profesjonalnym wysłannikiem niebios to też kupisz bez zastanowienia? Litości...

Idiotyczne porównanie.

[MaxPan]

Rozumiem rozgoryczenie i żal koleżanki co straciła pieniędzy w winniku domniemanej nieudolności lub braku profesjonalizmu jakiejś firmy SEO, ale nie zmuszaj nas być darmowymi doradcami biegłego w twojej prywatnej krucjacie.

Daj stosowne ogłoszenie, zaproponuj stosowną zapłatę i może ktoś się zgłosi.

Bo za chwile zacznie się hejt i ktoś z administracji bedzie zmuszony ten bałagan zamknąć.

p.s tak na marginesie jak firma posiadała OC działalności to prawdopodobnie nawet w wyniku wyroku skazującego nic nie zapłaci, poza zwiększona składką ubezpieczeniową.

[funnetowisko]

Heh, niezła szopka

Jak można kupić cokolwiek o czym nie ma się najmniejszego pojęcia.... Czy jeżeli zaproponuję Ci miejsce w raju zaraz obok św. Piotra za 15k, bo jestem profesjonalnym wysłannikiem niebios to też kupisz bez zastanowienia? Litości...

Druga sprawa to czytanie podpisywanych umów. Jak widać to 15k za coś zostało zapłacone, ale za co? Za nic? Czy w umowie było napisane, że trzeba zapłacić za nic 15k? Ja jak podpisuje jakieś umowy to wiem za co konkretnie płacę, ale tutaj widać, że ludzie lubią płacić za nic... no ale takie mają prawo i taką umowę też każdy może podpisać z kimkolwiek.

wiem co podpisałam i co mi zostało obiecane i kto niedotrzymal slowa ani warunkow podpisane umowy, a szopke robisz tylko ty..

Rozumiem rozgoryczenie i zal koleżanki co straciła pieniędzy w winniku domniemanej nieudolności lub braku profesjonalizmu, ale nie zmuszaj nas być darmowymi doradcami biegłego w twojej prywatnej krucjacie.

Daj stosowne ogłoszenie, zaproponuj stosowną zapłatę i może ktoś się zgłosi.

Bo za chwile zacznie się hejt i ktoś z administracji bedzie zmuszony ten bałagan zamknąć.

bardzo chetnie zapłace, ale wszyscy zachowuja się jakbym zaatakowała całe środkowisko a mówimy tylko o tych co odwalili fuszerke i obiecaly zlote gory zapewniajac przy tym ze wszystko jest Tip Top. Nie musze znać się na wszystkim po to wybrałam jedna z wiekszych firm po to zaplaciłam 15 000 by móc oczekiwać profesjonalizmu czyż nie ?

Rownie dobrze mogłam wziać na allegro kupić za 9,99 i na jedno by wyszło.

Jest ktoś chetny odpłatnie ułożyc zestaw pytań ? zapraszam na priv chetnie zaplace.

[funnetowisko]

Ciężko cokolwiek powiedzieć z tego wzgledu , że nie jest wiadome co firma obiecała, czy to była oferta łajt seło czy inne pierdoobietnice ...

W każdym bądź razie chyba "wykrakałem" bo kilka dni temu gdzie indziej napisałem, że tylko czekać aż pojawią sie wkur*** klienci ...

a no wykrakałes, pytanie tylko kogo to wina. Nie byłabym wkurzona gdybym wiedziała o zagrożeniach, wtedy świadomo podjełabym decyzje że taka i taka usługa mnie interesuje z tymi i rtmi zagrozeniami się liczę. Niestety miałam mydlone oczy bo ktoś poczuł kase ze można wyciagąć.

i teraz pytanie czy kliencie firm Seo sa frajerami czy kilka firm jest po prostu nieuczciwych a cierpiec beda wszyscy bo tego typu spraw zacznie wychodzić więcej i wiecej a cierpieć beda wszyscy.

nie jestem pusta dziewczyna ktora nie umie ocenić ryzyka, ale niestety wrecz zapoewniona bylam ze nie ma absolutnie zadnego ryzyka jest tylko swietlana przyszlosc

gdybym została uprzedzona , gdyby w umowie była stosowne zapisy to teraz nie było by sprawy i mialabym ryzyko wkalkulowane w to, a nie zdzwiona po pol roku i jeszcze oskarzona ze to moja wina ))

[Nikonem]

gdybym została uprzedzona , gdyby w umowie była stosowne zapisy to teraz nie było by sprawy i mialabym ryzyko wkalkulowane w to, a nie zdzwiona po pol roku i jeszcze oskarzona ze to moja wina...

Chętnie rzuciłbym okiem na tę Umowę oraz zapewnienia. Rozumiem, były tylko słowne? Nazwę firmy możesz zamazać.

[blake]

wiem co podpisałam i co mi zostało obiecane

Ale my nie wiemy, ciężko to pojąć? Piszesz że płaciłaś, nie było Cię w top20... więc się pytam - za co płaciłaś? Może przepisz tutaj konkretne paragrafy z umowy zawierające konkretne klauzule ZA CO masz płacić. Bo jeżeli w umowie jest wyraźnie napisane, że za bycie poza top 20 i że firma nie bierze żadnej odpowiedzialności z razie filtra/bana to nawet biegły z księżyca Ci nie pomoże.

i kto niedotrzymal slowa ani warunkow podpisane umowy

Wiesz, w dotrzymywanie słowa to się bawiłem w dzieciństwie w ZHP. W biznesie wszystko opiera się na podpisanej umowie, no chyba, że chcesz bawić się w przedszkole.

[MaxPan]

Magda, musisz sobie zdawać sprawę że cześć winy leże po Twoje stronie ale mleko się rozlało i niema sensu tu non-stop to wytykać. "Utopiłaś" pewna kwotę pieniędzy w internetowym biznesie, to się zdarzą częściej jak Tobie się wydaje. Wystąpiłaś na drogie sądowa to twoje konstytucyjne prawo. Potrzebujesz pomocy napisz ogłoszenie w dziale ogłoszeń. Zamów audyt najlepiej z 2-3 niezależnych źródeł. Ale takim tematem naprawdę sobie nie pomożesz.

[Gucci]

Nie obrażając nikogo, mnie uczono, że umowy to z reguły podpisują [ nierzetelni partnerzy ] i złodzieje bo to oni potrzebują się zabezpieczyć na każdy możliwy sposób i patrząc z perspektywy czasu coś w tym jest..

[Prestaa]

Coś śmierdzi mi ten wątek jakąś prowokacją

[Beerbant]

Prawda jest taka, że na rynku jest mnóstwo firm wciskających kit o gwarancjach, zgodności w wytycznymi google, bezpiecznym SEO i tak dalej i tak dalej . Zaprzeczy ktoś ??

Główną istotą sprawy jest to co zawarte jest w umowie i to co obiecała firma.

[funnetowisko]

Magda, musisz sobie zdawać sprawę że cześć winy leże po Twoje stronie ale mleko się rozlało i niema sensu tu non-stop to wytykać. "Utopiłaś" pewna kwotę pieniędzy w internetowym biznesie, to się zdarzą częściej jak Tobie się wydaje. Wystąpiłaś na drogie sądowa to twoje konstytucyjne prawo. Potrzebujesz pomocy napisz ogłoszenie w dziale ogłoszeń. Zamów audyt najlepiej z 2-3 niezależnych źródeł. Ale takim tematem naprawdę sobie nie pomożesz.

Masz racje, szkoda energii na ten post, możesz go smiało usunać.

[victor1985]

Prawda jest dość prosta, wszystko leży w umowie jaką podpisałaś na 15 tysięcy złotych na pozycjonowanie. Nie wiem czy miałas klauze o braku określonych wyników. Ja prowadzę działalność zupełnie nie związaną z tym całym SEO i nie mam umowy gdzie klient w razie niewykonania usługi nie otrzymałby choćby cześci kasy albo całości.

Bo to trochę takie wygodne firmą SEO powiedzieć po fakcie no cóż stało się, to nie nasza wina bo google teraz takie jest. To jak ja bym powiedział klientom swoim sorry za nieodśnieżanie placu ale śnieg mocniej napadał, to nie moja wina. Albo pług miał awarię. Co klienta to ma interesować?

Ważna jest umowa a nie to co powiedzą tu wszelcy specjaliści. Bo za cholerę ciężko będzie udowodnić kto gdzie i jakie linki wstawiał i dlaczego doszło do bana, filtra.

A seo firmy rzadko mówią o ryzyku, najczęściej po fakcie mówiąc potem no sorki ale takie ryzyko bo to niezgodne...skoro biorę firmę to nie wiem i wiedzieć nie muszę i tego się trzymaj w sądzie.

Jako klientka poszłaś po radę, konsultację i nic takiego nie było powiedziane aby to było ryzykowne. Tyle, ze twoja wina jest jeśli w umowie nie ma sladu o banach, filtrach i braku wyników.

Bo ja np na taka umowę bym nie poszedł szczególnie za 15 k. Albo wynika albo gwarancja cześci kasy w razie niepowodzenia, bo to oni się deklarują sepcjalistami o to ich głowa i zmartwienie a nie moja jako klienta.

Szkoda kasy i naprawdę zaryzykowałaś jak na hazardzie, firmy seo cześciej niż się wydaje sa guzik warte, szczególnie obecnie kiedy link www.mojadomena.pl niedługo pewnie będzie flagowany.

Ale ty jako klientka nie musiałaś wiedzieć o tym. Zapłaciłaś za usługę oczekujesz efektów jeśli były gwarantowane w umowie. Jeśli nie to nich się twoi prawnicy tym martwią.