[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO

[AlexandraD]

Rzeczywiście zleceń jest więcej niż na początku roku, ponieważ początek roku w tego typu serwisach to przeważnie mały przestój w zleceniach. Szkoda tylko, że na chwilę obecną zleceń jest bardzo mało, przykładowo ponad 70 aktualnie, a nie jak w poprzednim roku ponad 2 000. Myślę, że to jest największy problem. 

[Gocha]

Przede wszystkim są to opisy do katalogów słabo płatne, a wymagające więcej pracy niż precle. Zapleczowych i tematycznych co kot napłakał. Każdy może liczby interpretować dowolnie, Dawniej było 5 stron zapleczowych i można było wybierać. Ja twierdzę, że było dużo zleceń, p. Marcin zinterpretuje, że były nierealizowane. Obecnie nie ma żadnego zlecenia zapleczowego, ja (i nie tylko ja) twierdzę, że zleceń nie ma, a p. Marcin twierdzi że zlecenia realizowane są na bieżąco.

[monis190]

Maciej a nie Marcin...

[maggyxflame]

Gocha masz oczywiście całkowitą rację. Podpisuje się obiema rękoma pod tym, co napisałaś. Co z tego ile było zleceń w przeszłości. liczy się teraźniejszość. Obecnie jest zero zleceń, a jak się cokolwiek pojawi to rzucamy się a to jak wygłodniałe hieny na padlinę, bo przecież te ogólnodostępne zlecenia są ostatnio małej wartości. Na innych portalach nie ma problemu ze zleceniami i to nawet lepiej płatnymi, więc obstawiam, że klienci się przerzucili właśnie na nie. Nie ma co ukrywać, TB nie jest aktualnie miejscem nadającym się na zarobienie pieniędzy. Jak idziemy do pracy to nie czekamy w kacie bo nie ma dla nas akurat niczego do roboty. Ciekawi mnie, jak wygląda pozyskiwanie klientów, że obecnie jest ich brak. Mam wrażenie, że właściciele zainwestowali w stworzenie TB i liczą na to, że biznes sam jakoś się będzie kręcił. Konkurencja nie śpi.

[Gocha]

Marketing chyba śpi, konkurencja idzie w kontakty z klientami, co znacznie ułatwia wykonanie zlecenia z oczekiwaniami. Po moich doświadczeniach wiem jedno: za dobry tekst klient zapłaci wysoką stawkę, ale musi mieć gwarancję jakości. On nie ma czasu na sprawdzanie każdego tekstu. Robi to wtedy, gdy pozycjonuje. Obecnie dostaję wypłaty po wysłaniu tekstów, a wiem, że sprawdzone będą za 2,3 tygodnie. Niestety TB tego nie zapewnia, bo czasami przechodzą teksty kiepskie. Z drugiej strony klienci rozpoczynający pozycjonowanie nie do końca rozróżniają kategorie i za śmieszne pieniądze chcą mieć teksty naukowe. 

 Oto ostatni przykład: "Witam, potrzebujemy 5 różnych tekstów do podstrony bio/info o autorze/autorce bloga/portalu nt. biznesu, marketingu online i offline itp. dla naszych 5 stron. Chcemy, aby teksty były ciekawe i opowiadały krótką historię, dlaczego dany autor bloga zajął się danym blogowaniem. bio na bloga 0/1 info o autorze 0/1 strona o mnie 0/1" Ilość znaków 600, kategoria opis do katalogu. Tylko masochista może napisać takie teksty za 90 gr.  

[Gocha]

Nie mogłam uwierzyć, gdy zobaczyłam, że jest zero zleceń we wszystkich kategoriach i we wszystkich typach tekstów. Takiej sytuacji nie pamiętam. Może u mnie coś szwankuje.

[maggyxflame]

To nie żadna pomyłka. To permanentny brak zleceń na TB. Od dłuższego czasu "normalka". To była kwestia czasu, że portal zacznie upadać, wcześniejsze olewactwo o sobie przypomina...

[lisa28]

Ja liczę, że jednak wkrótce pojawią się nowe zlecenia, inne niż katalogi. Może od października coś ruszy, w przeciwnym razie faktycznie można będzie mówić o początku końca...

[AlexandraD]

Może tak źle nie będzie... poczekamy, zobaczymy. 

[Gocha]

Maggyxflame ma całkowitą rację. Brak trzymania pewnego poziomu skutkuje utratą klientów. Porównując wyniki rankingu i ilość zleceń ogólnodostępnych nasuwa się jeden wniosek: klienci zlecają indywidualnie sprawdzonym copy. Niestety za stawki na TB trzeba pisać bardzo dużo. Doszłam do tego punktu. Teksty specjalistyczne w cenie zapleczowego. klepałam w klawiaturę na okrągło, bo to przecież zlecenia indywidualne oceniane na 6. Wreszcie powiedziałam dość. Obecnie wystarczy mi dziennie 12 ooo zzs, żeby zarobić znacznie więcej. I na dodatek nie mam włączonego zegara minutowego. Na dobry tekst klient poczeka godzinę lub 2 dłużej. Tak samo za dobry tekst zapłaci 2,3 razy drożej. Stare powiedzenie (z czasów komuny) mówi: jaka płaca taka praca. Tylko  ok. 30 osób z najwyższych miejsc rankingowych zapewnia wysoką jakość tekstów.

[AlexandraD]

Pytanko : Czy komuś też nie naliczają się punkty w rankingu? 

[maggyxflame]

Tak mnie, juz od dluzszego czasu. Przez to dostaje mniejsza nagrode...

[AlexandraD]

Myślałam, że w końcu coś się zmieniło i teraz tylko ja tak mam zauważyłam, że jak tekst zaakceptował się sam to było ok, ale jak klient zaakceptował to się nie nalicza. No to lipa. Zgłosiłam problem, zobaczymy :/

[coalaran]

dziś jest 11 dzień oczekiwania na wypłatę - to jest dopiero lipa ...;/

[maggyxflame]

coalaran mnie przez długi czas przychodziły nie prędzej niż 14 dnia, więc to dosyć "normalne' na TB