Skocz do zawartości

[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

To też zapewne wynika z tego, że przykładowo ja - teraz jestem zablokowana jeżeli o pisanie chodzi, bo moderatorzy nie nadążają za mną sprawdzać tekstów a klienci mają czas jeżeli chodzi o akceptowanie. W związku z tym wisi mi 45 tekstów a ja chcąc pisać nie mogę. Zgłaszanie próśb o powiększenie limitu to walenie głową w mur. Dodam, że średnią mam ok. 5,4 a więc wydaje mi się, że wysoką także jeżeli ktoś chce teksty od ręki to zapraszam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
6 godzin temu, Vingag napisał:

Czy tylko mi nie działa strona TB? Weszłam jakieś dziesięć minut temu, wszystko było ok, w pewnym momencie rozłączyło i już nie chce się połączyć ponownie. 

Mi od rana działa, a logowałam się i wylogowywałam od rana o różnych godzinach chyba ze 3 razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądze powinny dziś do mnie dojść. Tutaj jest tak zawsze- zaraz będą tłumaczenia, że okres wakacyjny, że natłok obowiązków. Jak to jednak jest, że kiedy ja zrobię coś nie tak, to punkty karne lecą do mnie z automatu, co do minuty. Albo obie strony przestrzegają regulaminów, albo obie stosują sobie jakieś dziwne taryfy ulgowe. Przecież to jest jawne niewywiązywanie się w umowy. Ja swoje teksty dostarczyłam, więc gdzie jest zapłata?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Vingag napisał:

Pieniądze powinny dziś do mnie dojść. Tutaj jest tak zawsze- zaraz będą tłumaczenia, że okres wakacyjny, że natłok obowiązków. Jak to jednak jest, że kiedy ja zrobię coś nie tak, to punkty karne lecą do mnie z automatu, co do minuty. Albo obie strony przestrzegają regulaminów, albo obie stosują sobie jakieś dziwne taryfy ulgowe. Przecież to jest jawne niewywiązywanie się w umowy. Ja swoje teksty dostarczyłam, więc gdzie jest zapłata?

 

Jestem w podobnej sytuacji i to nie po raz pierwszy. Jak tylko zbiorę odpowiednio dużo stałych zleceniodawców, na TB nawet okiem nie rzucę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SeoMagic - Taką sugestię można było zostawić dla siebie. Jestem pewna, że każdy, kto może, pracuje na własny rachunek. TB - jak każda firma związana umową z podwykonawcami -  powinna wywiązywać się z zasad, które SAMA STWORZYŁA i na które musi zgodzić się każdy, kto chce za ich pośrednictwem wykonywać zlecenia.

 

Owszem, można powiedzieć, że "jak Ci się coś nie podoba, to do widzenia", ale i ja mogę powiedzieć, że jak ktoś nie traktuje poważnie tego, co sam napisał (regulamin) i WSZYSTKICH swoich kontrahentów, nie powinien się nazywać biznesmenem, a zastanowić się, czy nie dać sobie z czymś siana, jeśli  - podobno - nie jest notorycznie w stanie wywiązać się z terminów, które sam sobie narzucił.

 

Edytowane przez maugosias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SeoMagic napisał:

załóż własny system i będziesz miał wypłaty na czas

 

Taka odpowiedź jest zdecydowanie nie na miejscu. Ja ze swojej strony zobowiązania się wywiązałam, napisałam teksty - teraz oczekują zapłaty za moją pracę i nic więcej. Skoro termin jest określony w regulaminie, chyba mogę się spodziewać, że będzie on dotrzymany?

Dzisiaj powinnam dostać pieniądze. Potrzebuję ich naprawdę na już, z powodu pilnych problemów zdrowotnych. Pisałam w tej sprawie maila i nikt nawet nie raczył na niego odpowiedzieć. Nie jest to mała suma, przynajmniej dla mnie, a jej zgromadzenie wymagało od mnie sporego wkładu pracy. Ja swoich terminów dotrzymałam i o to samo proszę drugą stronę. Czy tak wiele wymagam, byś odpisywał do mnie w tak chamskim stylu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Vingag napisał:

 

Taka odpowiedź jest zdecydowanie nie na miejscu. Ja ze swojej strony zobowiązania się wywiązałam, napisałam teksty - teraz oczekują zapłaty za moją pracę i nic więcej. Skoro termin jest określony w regulaminie, chyba mogę się spodziewać, że będzie on dotrzymany?

Dzisiaj powinnam dostać pieniądze. Potrzebuję ich naprawdę na już, z powodu pilnych problemów zdrowotnych. Pisałam w tej sprawie maila i nikt nawet nie raczył na niego odpowiedzieć. Nie jest to mała suma, przynajmniej dla mnie, a jej zgromadzenie wymagało od mnie sporego wkładu pracy. Ja swoich terminów dotrzymałam i o to samo proszę drugą stronę. Czy tak wiele wymagam, byś odpisywał do mnie w tak chamskim stylu?

Popieram i rozumiem Twoje rozgoryczenie. I - co podkreślam za każdym razem - termin (dwa tygodnie!!! to już samo w sobie jest przynajmniej "dziwne") ustaliło TB, nie ma więc żadnego rozsądnego powodu, aby go przekraczać, ani wytłumaczenia - zwłaszcza, jeśli to się notorycznie powtarza! Kiedy znalazłam TB, ucieszyłam się, że mogę znowu zarabiać - po dłuższej przerwie każde 500 zł jest cenne. Z dotychczasowej "współpracy z TB wyniosłam głównie to, co sama sobie wypracowałam - wiem, jak pisać kilka rodzajów tekstów i jakie dziwne wymagania mogą mieć zleceniodawcy, którzy często nie rozróżniają precla od zaplecza. To stanowczo ułatwia np. spisanie na własnej stronie własnych oczekiwań np. co do formułowania zamówień na teksty i na jakich zasadach mogę zgodzić się na reklamację. Jednak TB - z tego, co czytam nie tylko na niniejszym forum, coraz częściej "przegina" (tu przepraszam za wyrażenie) z przekraczaniem terminu wypłaty  (nawet jeden dzień to jednak przegięcie przy 14 dniach, jaki sami sobie dali w regulaminie).

Edytowane przez maugosias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności