[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO

[samina]

SeoMagic, proszę bez wycieczek personalnych. Teraz to ja już wiem, że powinnam, ale teraz termin już minął, a ja nie chce płacić karty 500 zł za to, ze wystawiłam rachunek za 300. Przedtem byłam przekonana, że mogę coś zarobić. Wszędzi trobią tylko, że nie można pracować na umowę zlecenia.

 

Herkules, ZUS przesyła informacje do PUP jeśli są płacone podwójne składki zdrowotne. Chyba tylko wtedy, ale zawsze jest to "chyba" A z tym, że praca była w weekend, to nie przejdzie.

 

Z tego co wywnioskowałam, umowy o dzieło sa dość bezpieczne. Wpaść bym mogła jeśli:

- przy kolejnej rejestracjji w PUP sama bym pokazała rachunek z TB - taka gupia nie jestem

- ktoś by doniósł - w realu wie tylko mój mąż, a on będzie cicho

- jeśli w trakcie kontroli PIP w TB okazałoby się, że copy powinni mieć umowy zlecenia i odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne - tego nikt by nie chciał, a ryzyko znikome.

 

Cóż poprzedniego rachunku już nie wycofie, rozliczyć się US też muszę. Musi być jak jest i tyle. A reszta kasy na TB przepadnie. Trudno.

 

Dziękuję wszystkim, którzy ostarali się odpowiedzieć na moje pytanie.

[Herkules]

Co musisz zgłaszać? Piszesz teksty w sobotę i niedzielę, to praca dorywcza więc nie masz obowiązku wyrejestrować się z UP (takie groszowe sprawy zostaw dla siebie) nic nie wysyła ZUS do UP! żadnego kwitka czy papieru, petent sam musi o nie zadbać w sytuacji gdy zachodzi takowa potrzeba 

 

Zresztą jednego dnia możesz się wyrejestrować a za 28 dni znów zarejestrować (by nie stracić ubezpieczenia) znałem takich co w ten sposób lawirowali bardzo długo nie popieram ale niekiedy to jedyna opcja by jakoś żyć od 1 do 1..

 

Nie rozumiem twoich obaw, dygasz na UoD jak setki tysięcy rodaków, za co masz beknąć? (no chyba, że bezrobotną jesteś przez 12 miesięcy) i po co masz pokazywać przy rejestracji w UP umowę o tekstach? Tam dołączasz wyłącznie kwitki ze stałego zatrudnienia (gdzie masz świadectwo pracy)

 

Mnie tam bardzo odpowiada współpraca z TB (choć wiele tam nie zarabiam), żadnego rachunku nie wysyłam!!! (tylko proszę o wypłatę środków, a raz do roku ląduje u mnie PIT 11, rewelacja i tak drugi rok z rzędu)

 

 

[CheNelly]

SeoMagic ma rację! Umowa o dzieło to automatycznie = nie bycie bezrobotnym. Najlepiej o takie rzeczy pytać w PUP przed podjęciem pracy zarobkowej...

 

samina - aż chciałoby się napisać "bitch please"... i wstawić face palm... w mniej niż 2 minuty znalazłam w sieci Twoje imię i nazwisko, gdzie mieszkasz, plus do jakich szkół chodziłaś i Ty twierdzisz, że nikt nie wie o tym, że pisałaś te teksty? Wie o tym cały internet, bo przypominam ci, że forum PiO nie jest też jakieś super tajne, a ludzie są różni, twoi znajomi chyba też z internetu korzystają, co?

Poza tym PUP występuje do US z zapytaniami o różne osoby, więc albo możesz mieć szczęście i na ciebie nie trafi, albo możesz nie mieć szczęścia i za to beknąć. 

Na Twoim miejscu bym jak najszybciej udała się do PUP i wyjaśniła sprawę, może Ci odpuszczą karę "na ładne oczy". 

 

 

 

Gocha - według mnie niepotrzebnie pisałaś teksty dwa razy Ja patrzę zawsze na słowa kluczowe, nawet jak są inne niż w opisie.. a jak już miałaś wątpliwości to mogłaś napisać jeden tekst o dwóch herbatach i byłoby zarówno o zielonej jak i czerwonej

Moim zdaniem kontakt ze zleceniodawcą to fajna opcja, ale nie wiem jakby to w praktyce wyglądało, bo czas odpowiedzi znając życie byłby długi...

 

 

Edytowane 24 Października 2015 przez CheNelly

[ruda@]

Mnie osobiście bardzo brakuje kontaktu ze zleceniodawcą. Znalazłam dziś takie zlecenie: "Opis nie może zawierać wymiarów oraz dostępnej kolorystyki oraz sposobu montażu mebla. https:szafa-z-drzwiami-przesuwnymi.html" w kategorii opis produktu. No i ciekawe czego zleceniodawca oczekuje, skoro nie może być opisu produktu w opisie produktu ciekawe czy ktoś się połasi na ten tekst W każdym razie- gdyby możliwość kontaktu była, można by rozwiać wątpliwości. Sądzę że to podniosłoby jakość usług, a wiele tekstów nie wisiałoby tak jak teraz. Ale pewnie TB do takiej sytuacji nie dopuści, bojąc się że zaczniemy kręcić "na boku" (i pewnie trochę racji mają).

Regulamin nie jest jasny, mam włączone zapleczowe, kiedy mi włączą opisy produktu i resztę?

Aha, no i zdecydowanie moderatorzy powinni mieć dyżury weekendowe, do szału doprowadza mnie czekanie 2 dni aż ktoś przeczyta i puści dalej moje teksty.

[CheNelly]

Może bardziej niż kontakt bezpośredni do zleceniodawcy przydałoby się coś w stylu " zgłoś do moderatora", do użycia kiedy zleceniodawca chce w cenie precla artykuły z formatowaniem itp, albo kiedy właśnie są takie wątpliwości i wtedy moderator by decydował czy przesłać do klientowi do poprawy. Oczywiście przydałoby się także więcej moderatorów.

[monis190]

ruda w czym masz problem z takim opisem? Nie piszesz o wymiarach i kolorach, tylko o tym jak coś wygląda, w jakim jest stylu, do jakich wnętrz, wymieniasz inne atuty - pojemność, możliwość uporządkowania rzeczy, przecież to banał i sama przyjemność takie zlecenie. Pewnie, że ktoś się na takie coś połasi, to nic trudnego taki opis. 

[Herkules]

3 kobiety w dyskusji czy to ma sens..dla mnie za ciężki temat,,no skoro czegoś ktoś nie chce to tego nie robisz 

[ruda@]

monis w takim razie widocznie brakuje mi weny do opisow produktu dzięki, Twoja uwaga przyda mi się na przyszłość choć ja do opisu produktu podeszłabym bardziej technicznie.

[monis190]

Opisy produktów to prosta i przyjemna sprawa - klient chce parametry techniczne, to wymieniasz, nie chce - piszesz o innych zaletach. Parę minut i gotowe.

[Gocha]

Monis. Nie do końca masz rację. Jak widzę opis produktu, to chcę wiedzieć, czy zmieści się w mojej małej klitce, czy muszę przebijać ścianę do sąsiada. To oczywiście pkt widzenia zainteresowanego kuponem, a copywriter pisze co mu każą.

ChNelly Masz rację. tak bym napisała, gdyby chodziło o zaplecze, ale to był opis produktu. Wydaje mi się, że masz rację z tym pośrednictwem moderatora. Musieliby uruchomić szybki kanał porozumiewania i stały dyżur. Realizacja dziwacznych zleceń szła by szybciej.

[rafalkomza]

Po ponad rocznej przerwie chciałbym wrócić do pisania dla Textbookers. Pamiętam, że rok temu przelewy dostawałem bardzo szybko (zwykle dzień po zleceniu wypłaty). Chciałbym się dowiedzieć ile czasu trzeba czekać teraz?

[monis190]

Monis. Nie do końca masz rację. Jak widzę opis produktu, to chcę wiedzieć, czy zmieści się w mojej małej klitce, czy muszę przebijać ścianę do sąsiada. To oczywiście pkt widzenia zainteresowanego kuponem, a copywriter pisze co mu każą.

 

 

Parametry techniczne są zapewne w innym miejscu umieszczone, poza opisem, stąd w opisie ma ich nie być. Klient nie chce danych technicznych, to ich nie piszesz, a co Ty wolisz mieć w opisie, to już jego nie interesuje

[CheNelly]

Monis. Nie do końca masz rację. Jak widzę opis produktu, to chcę wiedzieć, czy zmieści się w mojej małej klitce, czy muszę przebijać ścianę do sąsiada. To oczywiście pkt widzenia zainteresowanego kuponem, a copywriter pisze co mu każą.

ChNelly Masz rację. tak bym napisała, gdyby chodziło o zaplecze, ale to był opis produktu. Wydaje mi się, że masz rację z tym pośrednictwem moderatora. Musieliby uruchomić szybki kanał porozumiewania i stały dyżur. Realizacja dziwacznych zleceń szła by szybciej.

 

Właśnie, może nie chcą żeby takie dane były, bo umieszczają je gdzieś indziej, albo będą poszerzać ofertę itp. Ja np. piszę opisy do jednego ze sklepów z ubraniami i też nie mogę umieszczać rozmiarów czy kolorów, bo oni stopniowo je dodają i wszystko mają napisane w osobnej tabelce. Gdybym napisała "sukienka jest dostępna w klasycznej czerni i seksownej czerwieni" to jakby dodali do oferty żółtą i zieloną sukienkę to by musieli jakoś kombinować, żeby to przerobić + przy kilkuset produktach przeczytać, znaleźć miejsce gdzie pisałam o kolorach itd. 

 

Nie wiedziałam, że z tą herbatą to był opis, w takiej sytuacji faktycznie nie wiadomo byłoby co napisać

 

Po ponad rocznej przerwie chciałbym wrócić do pisania dla Textbookers. Pamiętam, że rok temu przelewy dostawałem bardzo szybko (zwykle dzień po zleceniu wypłaty). Chciałbym się dowiedzieć ile czasu trzeba czekać teraz?

 

U mnie do około tygodnia jest na koncie, ale kilka osób narzekało, że czekają bite 2 tygodnie.

[Edda]

Czekam 2 tygodnie. Może ze 3 razy mi się zdarzyło czekać krócej, ale zawsze było to powyżej 10 dni.

[Edda]

Dwa już tygodnie minęły, a moja wypłata nadal niezrealizowana...