Skocz do zawartości

[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO


Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, kingam280 napisał:

Zleceniodawcy robią protest bo im mówią że wyzyskują biednych copywriterow XD

 

22 godziny temu, pawig napisał:

Ale posucha dziś ze zleceniami...

 

Zawsze można poszukać zleceń na własną rękę, a nie czekać na gotowe ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, noupe napisał:

 

 

Zawsze można poszukać zleceń na własną rękę, a nie czekać na gotowe ;) 

Myślę, że robi tak każdy kto pisze na Tb przynajmniej od jakiegoś czasu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bkartol TB kasę powinno Ci zwrócić, ale nie dziw się, ze za precla na na 6000 zzs odstawił ktoś chałturę, ja takie zlecenia omijam szerokim łukiem, choćbym na bułkę nie miała. Pamiętaj, jak płaca, taka praca, Zleć jako zaplecz i na pewno dostaniesz teksty jakościowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm tak się zastanawiam i wydaje mi się czy nie lepiej dla klienta byłoby zamiast zlecać jeden tekst preclowy na 6k zlecić dwa teksty zapleczowe po 2k. Kasa za teksty taka sama, a jakość tekstów dużo lepsza. Chyba, że klientowi mniej zależy na jakości, a bardziej na nabiciu jak największej ilości znaków.

 

A co do jakości tych tekstów preclowych. Żaden copy nie będzie dla precla robił researchu w necie i szukał informacji merytorycznych. Dlatego pewnie te teksty jeszcze do 2-3k są całkiem niezłym preclem, a potem to już miszmasz wokół temu byleby dobić do końca. Zlecając takie precle trzeba się niestety z tym liczyć. Tyle, że dla mnie byłoby to po prostu strata pieniędzy.

Edytowane przez pawig
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pawig napisał:

Hmm tak się zastanawiam i wydaje mi się czy nie lepiej dla klienta byłoby zamiast zlecać jeden tekst preclowy na 6k zlecić dwa teksty zapleczowe po 2k. Kasa za teksty taka sama, a jakość tekstów dużo lepsza. Chyba, że klientowi mniej zależy na jakości, a bardziej na nabiciu jak największej ilości znaków.

 

A co do jakości tych tekstów preclowych. Żaden copy nie będzie dla precla robił researchu w necie i szukał informacji merytorycznych. Dlatego pewnie te teksty jeszcze do 2-3k są całkiem niezłym preclem, a potem to już miszmasz wokół temu byleby dobić do końca. Zlecając takie precle trzeba się niestety z tym liczyć. Tyle, że dla mnie byłoby to po prostu strata pieniędzy.

Też chyba  coś podobnego napisałam, ale albo pozostał oto bez echa albo zostałam wyśmiana, ze co mnie to obchodzi, skoro jest na takie teksty zapotrzebowanie. Ja się zgadzam z przestawionym przedstawionym przez Ciebie poglądem + dodałabym jeszcze "słowa kluczowe" w formie całych wyrażeń i to w formie pytań. to już wybitnie tekst przynajmniej zapleczowy. Teraz pewnie ktoś mi znowu da po głowie, że się w tej sprawie odezwałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Wwwoman napisał:

Jakby te precle na 6k znaków, były lepiej płatne to też ok. Może ktoś ich faktycznie potrzebuje. Ja jestem nieustannie zdziwiona, gdzie potrafi zawędrować mój umysł przy pisaniu takiego precla. :rolleyes:

To lepiej pisać blog :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle ostatnio jest dość mało zleceń...

Pamiętaj jak jeszcze w listopadzie codziennie było nawet po kilkadziesiąt zleceń na zapleczówki. Od nowego roku jeśli dziennie jest ich kilka to już jest sukces.

Edytowane przez pawig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pawig napisał:

W ogóle ostatnio jest dość mało zleceń...

Pamiętaj jak jeszcze w listopadzie codziennie było nawet po kilkadziesiąt zleceń na zapleczówki. Od nowego roku jeśli dziennie jest ich kilka to już jest sukces.

Tak bywa. Rok temu w styczniu, jak zaczynam]łam tu pisać, to było od groma precli po 1000 każdy. Do końca maja bywało nawet przyzwoicie dużo zleceń z zapleczówek, opisów do katalogów i przedmiotów. Nawet bywały dni, że z tematycznych można było spokojnie wybierać. Trzeba pamiętać, że TB to nie jedyna platforma dla copy i że jednak wielu zleceniodawców liczy się z tym, że jaka płaca, tak  bywa i jakość.  Nie każdemu odpowiada też, że nie może mieć bezpośredniego kontaktu z piszącym. Poza tym, jak przejrzeć fora o TB, to zawsze bywały momenty, kiedy ze zleceniami bywała posucha

2 godziny temu, Wwwoman napisał:

Ech...Kto by to czytał;) Jak to jest, z tematycznymi tekstami na TB? Strasznie tego mało. Idą jako indywidualne zlecenia do copywriterów?

No jak, kto...? Na pewno znalazłabyś odbiorców. co tak mało wiary w siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minutes ago, maugosias said:

No jak, kto...? Na pewno znalazłabyś odbiorców. co tak mało wiary w siebie?

 

Dokładnie! :) Jeśli lubisz pisać, to próbuj. Ja też długo wzbraniałam się przed założeniem bloga, ale w końcu to zrobiłam. Wreszcie mogę pisać o tym, co tak naprawdę mnie interesuje - polecam każdemu w przerwie od bezmyślnego stukania.

Zapraszam do współpracy - www.profesjonalnycopywriting.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności