Skocz do zawartości

[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli ktoś uważa, ze wszystko co się mówi i pisze jest o nim, a co więcej atakiem na niego to znaczy, ze jest niepewny siebie, niedowartosciowany i ma kompleksy, bo czuje sie od kogos gorszy.  

 

Kompleksy to nie tylko krzywy noz i grube uda. No ale żeby to zrozumieć potrzeba samoswiadomosci. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też w okresie posuchy w firmie (początek miesiąca) biorę zlecenia w ciemno. Trochę więcej się z nimi namorduję, ale to moja decyzja. W firmie muszę pisać, co mi na zlecą, na TB biorę co mi pasuje. Jeśli biorę tekst, to wiem za ile i mimo porażająco niskiej stawki robię to solidnie. Tu nikt nikogo nie zmusza. Ostatnio była burza o teksty tematyczne dotyczące recenzji różnych książek. Wczoraj wzięłam i napisałam (wcześniej nie mogłam ze względu na inne zobowiązania). Czasami zapleczówki wymagają większej wiedzy merytorycznej. Dawno nie pisałam tekstu z taką przyjemnością i na luzie. Wybrałam formę dialogu, która daje duże możliwości, ale w zleceniach występuje sporadycznie. Teraz czekam tylko na ocenę. TB traktuję tylko jako weryfikację moich umiejętności, zarobić jest trudno, albo trzeba pisać wiele tekstów. Wolę jeden, a konkretnie płatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałam na myśli weryfikacji przez moderatorów, bo ta jest tylko od strony formalnej. Klient ocenia inaczej i ta ocena jest dla mnie ważna. Też piszę dla firmy tematyka bardzo szeroka i ściśle określone wymagania, na szczęście bez typu: fryzjer Warszawa. Jednak są to teksty dłuższe tematyczne lub specjalistyczne, więc od czasu do czasu lubię napisać zaplecze lub opis produktu. Precli nie biorę od lat, bo tak jak piszesz trzeba by ich stukać tysiące. Na TB zarabiam ok 100 zł miesięcznie wybierając tylko to co mnie interesuje lub stanowi wyzwanie. Pisanie jest dla mnie przyjemnością, nie pracą. Nawet w firmie robię tylko określoną ilość zleceń, poświęcam na to ok. 3 godziny dziennie. 

Te recenzje bardzo mi się podobały, więc napisałam, popuściłam wodze fantazji, ale zapomniałam o formie. Facet bardzo pochwalił, ale musiałam dostosować do klasycznej recenzji. Jednak nie żałuję, bo komentarz wart był napisania teksu na nowo. 

Edytowane przez Gocha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu jest problem z moderacja. Napisałam tekst specjalistyczny w sobotę. Termin miałam do dziś. Na pewno godzina dokładna terminu też już minęła. Co ciekawe tekst jest jeszcze niesprawdzony. Do tego wszystkiego ja go napisałam w sobotę ok. 15-16 a godzina przy nim widnieje jakbym skończyła pisać jakoś po północy. To jakieś kpiny... Czy ktoś wie o co chodzi lub miał podobnie? 

Edytowane przez JFK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Jestem zlecającym teksty i na wstępie dziękuje za pracę jaką wkładacie w pisanie tekstów. Z mojej strony mogę zapewnić że prawie zawsze wystawiam Wam maksymalną ocenę (no chyba że rzeczywiście tekst jest bardzo, bardzo, bardzo marny). 

 

Piszę ponieważ mam pytanie, mianowicie zlecając ostatnio teksty 3000 znaków, zapleczowe, z dokładnym opisem (np. podany temat) dostałem teksty skupione tylko i wyłącznie na frazie kluczowej - w ogóle nie odnoszące się do tematu. Tematy bardzo lekkie, bez wymaganej wiedzy specjalistycznej (jeden z tematów - Wakacje w górach - niezbędne rzeczy na szlak). I co ciekawe takich tekstów skupionych wyłącznie na frazie kluczowej dostałem 5 (3 różne osoby). 

I teraz moje pytanie czy to jest jakiś Wasz bunt czy źle trafiłem? :).

 

Czego potrzebujecie w opisie zlecenia aby wszystko było jasne i klarowne? 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem copywriterem, ale często zamawiam teksty. @Cisowiak To co opisałeś to nie jest bunt. Po prostu wielu osobom się wydaje że są copywriterami, ale znalezienie SEO Copywritera to duża sztuka (zwłaszcza na platformach). Sprowadza się to do tego, że taki ancymonek jeden z drugim jak dostaje "krótkie" zlecenie przez platformę, gdzie ma tylko wymienione słowa kluczowe jakich ma użyć (+ewentualnie jakiś krótki opis) to właśnie wydaje mu się że jak upchnie 15x w tekście każde słowo kluczowe to klient będzie zadowolony.

 

Także jak chcesz mieć nieco lepsze teksty, to musisz wykonać więcej pracy; musisz zrobić dokładniejszy opis zlecenia. Minimum musisz podać spis nagłówków jakie mają się pojawić w tekście - to już zmusi copy do opisania podanych zagadnień (no bo pod każdym nagłówkiem musi się pojawić minimum 1 paragraf na dany temat), już nie mówiąc o szerszych opisach jak nasycenie słowami kluczowymi (ale to już musiałbyś mieć pewność że trafisz na SEO Copywritera a nie klepacza precli - tak żeby zrozumiał czego wymagasz) itp. Druga strona medalu - ja bym się bał kupować przez platformy teksty lepsze niż zapleczowe ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Młynek napisał:

Po prostu wielu osobom się wydaje że są copywriterami, ale znalezienie SEO Copywritera to duża sztuka

 

I to jest sedno problemu. Przerobiłem już kilkudziesięciu copy, stawki różne i okazuje się, że bardzo często stawka nie ma nic wspólnego z jakością tekstów. 

  • Like 2

Firia.pl - Blog pasjonatki wszystkiego co związane ze zdrowiem, odżywianiem oraz psychologią
Każdy czasem potrzebuje pięknych życzeń i wierszyków na najróżniejsze okazje - https://zyczeniowo.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności