[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO

[JFK]

Niejednokrotnie pisalam teksty, gdzie temat byl zupełnie inny niz slowo kluczowe. Nie było żadnych innych informacji. To logiczne, ze wtedy zlecający chce połączyć dwa dane tematy, nie rozumiem jaka tu filozofia. Oceny dostawalam najwyższe i pochwaly, ze teksty sa super. 

 

Tylko że ja na TB nie pisze tekstów innych niz tematyczne i specjalistyczne w tym momencie. Na co dzien pracuję w zupełnie innym zawodzie. 

 

Znam copy w życiu prywatnym i czytam wypowiedzi przedstawicieli tego zawodu na forum. Co niektórym przydałoby sie popracować z ludzmi a nie tylko klepac. Niech sie tylko nikt nie obraza! 

 

Pozdrawiam zlecajacych i mam nadzieję, ze choc trochę jesteście zadowoleni z nas

 

[Cisowiak]

W moim przypadku opisy są dosyć szczegółowe: Temat, rodzaj art, ilość znaków na wstęp, ilość śródtytułów itp.

 

Ale niestety jeżeli ktoś pisze tylko o frazie kluczowej i taki artykuł ani trochę się nie łączy z podanym tematem to jestem trochę sfrustrowany, po prostu szkoda czasu copy i mojego :(. Nawet po zgłoszeniu do poprawy, przesyłają nic nie zmienione teksty. Chyba liczą że wpadną jako zaakceptowane po upływie czasu.

 

Z innej strony otrzymałem nie raz naprawdę bardzo dobry tekst, ale mimo wszystko jest to loteria...

[kjpkjp]

@Cisowiak, musisz mieć świadomość, że jest wielu (może nawet jest to większość) zlecających, dla których słowa kluczowe ściśle określają tematykę tekstu. Ile to już razy zlecający odrzucali moje teksty bo fraza kluczowa brzmiała - załóżmy - "zamszowe traperki", a ja napisałem ogólnie o obuwiu zimowym. Teksty były całe do napisania od nowa, bo przecież on chciał teksty o zamszowych traperkach, a nie obuwiu zimowym :).

 

Dla mnie to jest zawsze loteria, czy artykuł ma być luźno skupiony wokół fraz kluczowych, czy ściśle z nimi powiązany. Czasami udaje się przewidzieć oczekiwania klienta, a czasami nie i zostaję z oceną "3 - tekst nie na temat".

[Cisowiak]

5 minut temu, kjpkjp napisał:

@Cisowiak, musisz mieć świadomość, że jest wielu (może nawet jest to większość) zlecających, dla których słowa kluczowe ściśle określają tematykę tekstu. Ile to już razy zlecający odrzucali moje teksty bo fraza kluczowa brzmiała - załóżmy - "zamszowe traperki", a ja napisałem ogólnie o obuwiu zimowym. Teksty były całe do napisania od nowa, bo przecież on chciał teksty o zamszowych traperkach, a nie obuwiu zimowym :).

 

Dla mnie to jest zawsze loteria, czy artykuł ma być luźno skupiony wokół fraz kluczowych, czy ściśle z nimi powiązany. Czasami udaje się przewidzieć oczekiwania klienta, a czasami nie i zostaję z oceną "3 - tekst nie na temat".

 

Rozumiem, ale w przypadku tak szczegółowego opisu np. podany temat - to logiczne wydaje się aby pisać o temacie, a słowo kluczowe gdzieś tam wkleić ;). 

[Giavannah]

3 minuty temu, kjpkjp napisał:

@Cisowiak, musisz mieć świadomość, że jest wielu (może nawet jest to większość) zlecających, dla których słowa kluczowe ściśle określają tematykę tekstu. Ile to już razy zlecający odrzucali moje teksty bo fraza kluczowa brzmiała - załóżmy - "zamszowe traperki", a ja napisałem ogólnie o obuwiu zimowym. Teksty były całe do napisania od nowa, bo przecież on chciał teksty o zamszowych traperkach, a nie obuwiu zimowym :).

 

Dla mnie to jest zawsze loteria, czy artykuł ma być luźno skupiony wokół fraz kluczowych, czy ściśle z nimi powiązany. Czasami udaje się przewidzieć oczekiwania klienta, a czasami nie i zostaję z oceną "3 - tekst nie na temat".

 

W pełni się zgadzam. Miałam do napisania pakiet kilku zapleczówek na dany temat, np. "Najlepsze zabawki dla dziecka", słowo kluczowe brzmiało "klocki". Więc część tekstów napisałam ogólnie o różnych zabawkach, każdy paragraf o czym innym, w tym jeden właśnie o klockach, natomiast w pozostałych tekstach pisałam jedynie o klockach. I właśnie te zostały ocenione na 6, a ogólne na 5. Taka sytuacja notorycznie się powtarza, nigdy nie wiadomo czego chce zleceniodawca. Może po prostu należy umieścić w opisie informację, czy ma to być rozwinięty temat, czy skupiony na słowie kluczowym.

[jimmi]

Wyjdzie, że się nie logowałem po stronie copy. A nie można zleceniodawcy dopytać? 

[JFK]

Nie

[Cisowiak]

2 minuty temu, jimmi napisał:

Wyjdzie, że się nie logowałem po stronie copy. A nie można zleceniodawcy dopytać? 

 

Taka funkcja bardzo by się przydała, wiele nieporozumień i niejasności można byłoby wyjaśnić od ręki. Może jest tu jakiś przedstawiciel Txtb?

[pawig]

Niestety takie nieporozumienia między copy a klientami się zdarzają i będą zdarzać. Między innymi dlatego, że nie ma funkcji kontaktu. I tak wszyscy muszą się domyślać co kto ma na myśli. A oczekiwania są bardzo różne. Jeden klient chce,  aby tekst luźno traktował o słowie kluczowym, a inny chce, aby ściśle się na nim koncentrował.

Róże są też opisy zleceń. Jedne bardzo szczegółowe, a inne to po prostu fraza kluczowa (i co ciekawe takie zdarzają się nawet przy tekstach tematycznych  )

Natomiast niestety fakt, że też jest taki, że to wszystko to trochę loteria. Jeśli klient nie zrobi zlecenia indywidualnego to nie ma pewności kto weźmie jego zlecenia. Ja natomiast nigdy nie miałem z tym problemu. Chyba zawsze trafiałem w oczekiwania klientów, bo 99% moich ocen to 6.

Różni są też copy. Jedni się bardzo przykładają, bo zależy im na wysokich ocenach, a tym samym wysokiej stawce oraz na zleceniach indywidualnych. Inni natomiast robią masówkę, aby "nabić" jak najwięcej tekstów w jak najkrótszym czasie i szybko wypłacić sobie te 100zł 

No niestety świat nie jest czarno - biały. I zawsze będzie tak, że klienci trafią na copy, z których będą bardzo zadowoleni i na takich, których "praca" w ogóle nie będzie spełniała ich oczekiwań. I tak samo jest w odwrotną stronę. Copy raz trafią na klientów, którzy wystawą 6, ale i trafią na takich, którzy robią "kwiatka" pod tytułem ocena 3 i komentarz "Bardzo dobry tekst", no i copy kompletnie nie wie o co kaman, no to w końcu dobry był ten tekst czy nie dobry

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez pawig

[Aleksiejs]

Wydaje mi się, że brak komunikacji między copy a zleceniodawcą nie jest przypadkowe. Mniejsza szansa na wyciąganie copy z textbookersa poza systemem. 

[kjpkjp]

Tak jak mówi @Aleksiejs. TB ma po prostu taki model biznesowy, z wszelkimi wadami i zaletami.

Dla mnie - jako "klepacza" - też jest raczej wygodne, że kontakt jest ograniczony. Wchodzę, piszę i wychodzę, a nie debatuję 3 dni nad tekstem za 4 złote.

[Gocha]

Do Cisowiak, bardzo przepraszam, te teksty zlecone były do mnie indywidualnie. Wiedziałam, że chodzi o sprzęt na plażę itp. a nie o wynajem samochodu. Niestety ze względu na termin realizacji musiałam odrzucić dzisiaj 20 zleceń indywidualnych ze względu na inne zobowiązania i krótki termin realizacji. Dla mnie zlecenie było jasne, ale dla innych nie. Myślę, że w zleceniu powinien Pan napisać: słowo kluczowe max 1 raz, proszę pisać na główny temat. Wtedy słabi klepacze nie wezmą, a lepsi się dostosują i nie będzie problemu. 

[Gocha]

Do JFK dla naszych bonusów nie ma znaczenia czas sprawdzenie przez moderację, liczy się czas wysłania. Rozliczenia klienta z TB mnie nie interesują i klienci się nie skarżą na czas realizacji, ale na jakość. 

Jak dostajesz zlecenie z innym tematem i innym słowem kluczowym, to nie znaczy, że masz połączyć w całość dwa różne tematy. W SEO oznacza to, że w sposób naturalny masz przemycić słowo kluczowe i maksymalnie kilka słów na ten temat. Klient będzie szukał w wyszukiwarce soku z winogron, a natrafi na sokowirówkę (słowo kluczowe) lub wczasów na Helu i natrafi na kredyt bankowy. Proste i bez problemów, wymaga jednak trochę kreatywności.

[Cisowiak]

9 godzin temu, Gocha napisał:

Do Cisowiak, bardzo przepraszam, te teksty zlecone były do mnie indywidualnie. Wiedziałam, że chodzi o sprzęt na plażę itp. a nie o wynajem samochodu. Niestety ze względu na termin realizacji musiałam odrzucić dzisiaj 20 zleceń indywidualnych ze względu na inne zobowiązania i krótki termin realizacji.

Dzięki za odpowiedź, i bez problemu  

10 godzin temu, Gocha napisał:

Myślę, że w zleceniu powinien Pan napisać: słowo kluczowe max 1 raz, proszę pisać na główny temat. Wtedy słabi klepacze nie wezmą, a lepsi się dostosują i nie będzie problemu. 

O tak, na pewno będę dodawał jeszcze to

[pawig]

Fajnie też by było, gdyby klienci, który zlecają tekst na frazę np. "salon fryzjerski warszawa" pisali w opisie zlecenia czy akceptują czy nie, aby fraza ta mogła być użyta w zdaniu nie w pełni poprawnym stylistycznie, np. "Ola udała się do salon fryzjerski Warszawa, aby pofarbować włosy". Wydaje mi się, że dla copy byłaby to istotna informacja.

Z tego co zauważyłem w opisach zleceń w wielu z nich jest zapis "proszę nie używać sformułowania wpisać w wyszukiwarkę". Wnioskuję z tego, że właśnie w taki sposób wielu copy radzi sobie z takimi frazami. Jest to bardzo proste rozwiązanie, ale klienta może denerwować, że dostaje z 10 tekstów z takim samym zapisem. A tymczasem problem ten można rozwiązać w sposób, o którym napisałem  a początku.

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez pawig