[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO

[kjpkjp]

Moim zdaniem można by się nawet zastanowić nad likwidacją systemu ocen. One się po prostu nie sprawdzają i bazują na dowolnej interpretacji "dobrej" czy "bardzo dobrej" oceny.  Dobry (średnia 4,00) copywriter na TB ma obcięte 40% stawki!

 

Dla klienta nie stanowią żadnej wartości dodanej, a są tylko przedmiotem frustracji piszących i poczucia niesprawiedliwości.

 

Powinno być proste kryterium - albo tekst spełnia kryteria, albo nie spełnia. Jeśli jest OK to dostajesz stałą stawkę, jeśli nie to poprawiasz do skutku. Ci najlepsi i tak "wyjdą na swoje" bo będą dostawać zlecenia indywidualne.

[JFK]

Dnia 15.07.2019 o 22:35, pawig napisał:

Amebix ja akurat nie pisałem w Twoim kierunku Mnie po prostu wkurza takie dowalanie innym użytkownikom. Typu ktos coś napiszę i dostaje odpowiedź "a kogo to obchodzi". Zaraz mi się Małgosia przypomina Forum jest po to, aby rozmawiać, przegadać tematy, pomoc sobie w jakiś sprawach, a nie po to żeby jeden drugiemu dowalal. 

Nie powiem, kto mnie objechal jak pierwszy raz napisałam na forum. pawig, kobiety nie mają okrągły miesiąc okresu... Ktoś Cię powinien uświadomić. Drugi raz slysze ten tekst od Ciebie w kierunku kobiety. Raz mozna przelknac, drugi jest juz żenujący. 

 

Mam stosunek jaki mam do tego tematu. Jak nie ktoś Ci ciśnie, to walkowanie milion razy tego samego. Nie chce byc niemila dlatego malo tu zagladam. Wyjdzcie do ludzi co niektórzy, a nie tylko klepiecie teksty. 

 

Życzę wszystkim udanego weekendu. 

[Gocha]

pawing to ten sam klient, i miałbyś rację, gdyby nie dwa fakty. Po pierwsze uwaga o zbyt małej ilości akapitów jest bzdurna. Z natury tekst dzielę na krótkie akapity, bo jest optycznie lepszy. Większość internautów czyta wybiórczo, więc lecą po akapitach. Po drugie w ostatnim zleceniu ten sam klient popełnił literówkę w słowie kluczowym. Tekst oczywiście napisałam z poprawnym słowem, pozostała treść zgodnie ze standardem. Ocena 6 i podziękowania za poprawienie literówki. Merytorycznie ocena jest bez sensu. To i tak nieźle, bo kiedyś przy literówce słowa kluczowego moderator odrzucił mi tekst z powodu umieszczenia błędnego słowa pod tekstem. 

Monis 190 Twoje uwagi odnośnie przedłużania terminu dotyczą moich tekstów. Na TB piszę tylko na początku miesiąca, nim dostanę zlecenia z firmy. Biorę tylko zlecenia indywidualne, ale czasami się kumulują, więc muszę przedłużać czas, cześć odrzucam. Przy tych stawkach wyznaję zasadę, że ja jestem panem własnego czasu i piszę wtedy, kiedy chcę. Nie pasuje Ci, to nie zlecaj. Herkules ma rację, bierzesz zlecenia z firmy, a copy klepią na TB dla Ciebie za grosze. Jak rozpoznam rodzaj zleceń od Ciebie to nie napiszę ani słowa.Takie postępowanie jest po prostu nieuczciwe. 

[JFK]

Z całym szacunkiem, ale jej branie zleceń i dawanie naszych tekstów jest tak samo nieuczciwe jak notoryczne przedłużanie terminu. Ona twierdzi, że pisze sama a daje teksty kogos innego. Choć z drugiej strony sprzedajmy jej prawa autorskie więc w czym problem? Może nimi ściany tapwtowac. Ty też ponoć jestes zlecajacym Gocha. Hipokryzja... 

 

Co so przedłużania terminu. Klikając zrealizuj zobowiązujesz się do napisania w terminie. Przedłużenie raz na jakis czas spoko. Samej mi sie RAZ zdarzylo w ciągu dwóch lat. Jednak notoryczne przedłużanie tez nie jest fair i nikt mi nie wmowi, ze jest. 

 

Godze się na konkretną stawke i za nia robie robotę jak najlepiej, a nie ustalam sobie własne standardy. Ja przynajmniej tak robie a nie wymyslam wlasne zasady. Za taka stawke mozesz nie pisać wcale. A nie w kazdym poście sie tlumaczysz ze piszesz tylko na początku miesiaca i cala litania na jakich zasadach pracujesz. Jestem nowa na forum a wiem to juz od samego poczatku. 

 

 

Edytowane 20 Lipca 2019 przez JFK

[kluskaKRK]

Czas realizacji przelewów chyba też się wydłużył?

[JFK]

Mi ostatnio wpadl po 2-3 dniach od zlecenia wypłaty. Takze w sumie szybko. Mam wrażenie, ze z tym to trochę w kratkę. 

[Gocha]

Owszem zlecałam teksty, ale tylko po to, żeby sprawdzić jak działa system od strony klienta. Wyrzuciłam pieniądze, ale zdobyłam wiedzę. Nie sprzedawałam tych tekstów za wyższą cenę. Działam zgodnie z regulaminem, w myśl zasady "co nie jest zabronione, jest dozwolone". 24 h opóźnienia jest niczym dla poważnej firmy SEO. Zależy jej na jakości, rozliczenia z klientami wykonują raz w miesiącu. Najlepiej świadczy o tym fakt, że niektóre teksty (indywidualne) spadają z automatu dopiero po 72 h. Pisanie na "łapu capu" to zła strategia. Z natury jestem flegmatykiem, więc wolę wolniej, ale lepiej. Za dobry tekst tematyczny moja znajoma wyciąga 55 zł za 1000 zzs, za pisany pod SEO 65 zł. To stawka oddająca wkład pracy. Możemy na TB tylko o tym pomarzyć. 

Seo Magic - Twoja sugestia jest sensowna, tylko nie chce mi się pisać systematycznie merytorycznych tekstów dla osób, które nie rozumieją krótkich tekstów. Ta uwaga jest złośliwa, podobnie jak Twoja, więc jesteśmy kwita. Staram się pisać tylko w kwestiach merytorycznych, jeśli odebrałeś to inaczej, to sorry. Zamilknę na dłuższy czas.

[JFK]

 

Dnia 14.06.2019 o 23:43, Gocha napisał:

 Na TB jestem copy, ale także klientem zlecającym, więc także wiem jak to wygląda z drugiej strony. Ktoś płaci 6 zł za 1000 zzs za zapleczowy, to oczekuje oryginalnego tekstu, a nie przeróbek, on nie wie, że przy najwyższej ocenie dostajesz 2,43 zł brutto, czyli po potrąceniu podatku, prowizji zostaje ok. 2 zł.  Ja dostaję 10 zł (firma SEO), więc jak miałam spiętrzenie, to zlecałam. Szybko się wyleczyłam, bo nie dość, że musiałam przerabiać, to jeszcze ostawałam subtelne uwagi, że byłam w słabszej formie. Dzięki TB doszkoliłam warsztat i zdobyłam profesjonalne zlecenia. Piszę tylko to co mnie interesuje lub stanowi dla mnie wyzwanie. Najważniejsze czytać,  i jeszcze raz czytać oraz szukać niedoskonałości u siebie, a nie u innych. 

 

 

Ups, ktoś się mija z prawdą... 

[kluskaKRK]

On 7/20/2019 at 2:04 PM, JFK said:

Mi ostatnio wpadl po 2-3 dniach od zlecenia wypłaty. Takze w sumie szybko. Mam wrażenie, ze z tym to trochę w kratkę. 

No ja zlecałam 16 i jeszcze cisza

[pawig]

Hmm jak zlecałaś 16.07 i do tej pory nie masz przelewu do dziwne. Może to jakieś przeoczenie ze strony osoby wykonującej przelewy. TB najczęściej realizuje przelewy w środy. Przynajmniej tak zauważyłem u siebie. Jeśli zatem w środę przelew nie wyjdzie to może warto do nich maila napisać. 

[kluskaKRK]

On 7/22/2019 at 7:36 PM, pawig said:

Hmm jak zlecałaś 16.07 i do tej pory nie masz przelewu do dziwne. Może to jakieś przeoczenie ze strony osoby wykonującej przelewy. TB najczęściej realizuje przelewy w środy. Przynajmniej tak zauważyłem u siebie. Jeśli zatem w środę przelew nie wyjdzie to może warto do nich maila napisać. 

Dzięki za info. Tak zrobię

Edit. Przelew poszedł. Chyba czas realizacji znowu uległ przedłużeniu

 

Edytowane 23 Lipca 2019 przez kluskaKRK

[amebix]

Dnia 20.07.2019 o 11:00, JFK napisał:

Z całym szacunkiem, ale jej branie zleceń i dawanie naszych tekstów jest tak samo nieuczciwe jak notoryczne przedłużanie terminu. Ona twierdzi, że pisze sama a daje teksty kogos innego. Choć z drugiej strony sprzedajmy jej prawa autorskie więc w czym problem? Może nimi ściany tapwtowac. Ty też ponoć jestes zlecajacym Gocha. Hipokryzja... 

 

 

 

No nie do końca tak jest. W regulaminie TB jest wyraźnie napisane, że klient zlecający ma prawo być JEDYNIE klientem końcowym, czyli innymi słowy, ten co zleca, może tekst wykorzystać tylko dla siebie, publikując na swojej stronie, nie może za to pobierać korzyści od trzeciej strony transakcji, której obecność w ogóle nie jest dopuszczona umową z TB. Więc jak ktoś chce, to może komuś niezłego bałaganu narobić, również przed sądem, bo tu chodzi już o łamanie praw autorskich, a za to to wyroki potrafią sypać lub wysokie kary. 

Dnia 20.07.2019 o 23:42, Gocha napisał:

Owszem zlecałam teksty, ale tylko po to, żeby sprawdzić jak działa system od strony klienta. Wyrzuciłam pieniądze, ale zdobyłam wiedzę. Nie sprzedawałam tych tekstów za wyższą cenę. Działam zgodnie z regulaminem, w myśl zasady "co nie jest zabronione, jest dozwolone". 24 h opóźnienia jest niczym dla poważnej firmy SEO. Zależy jej na jakości, rozliczenia z klientami wykonują raz w miesiącu. Najlepiej świadczy o tym fakt, że niektóre teksty (indywidualne) spadają z automatu dopiero po 72 h. Pisanie na "łapu capu" to zła strategia. Z natury jestem flegmatykiem, więc wolę wolniej, ale lepiej. Za dobry tekst tematyczny moja znajoma wyciąga 55 zł za 1000 zzs, za pisany pod SEO 65 zł. To stawka oddająca wkład pracy. Możemy na TB tylko o tym pomarzyć. 

Seo Magic - Twoja sugestia jest sensowna, tylko nie chce mi się pisać systematycznie merytorycznych tekstów dla osób, które nie rozumieją krótkich tekstów. Ta uwaga jest złośliwa, podobnie jak Twoja, więc jesteśmy kwita. Staram się pisać tylko w kwestiach merytorycznych, jeśli odebrałeś to inaczej, to sorry. Zamilknę na dłuższy czas.

 

motasz się trochę w zeznaniach, ale osobiście mi to lata

[JFK]

No ok ale nie ma bata, że zawsze jest to klient końcowy... Więc to chyba zasada, która nie działa. W każdym razie dzięki za info.

[kjpkjp]

8 godzin temu, amebix napisał:

W regulaminie TB jest wyraźnie napisane, że klient zlecający ma prawo być JEDYNIE klientem końcowym, czyli innymi słowy, ten co zleca, może tekst wykorzystać tylko dla siebie, publikując na swojej stronie, nie może za to pobierać korzyści od trzeciej strony transakcji, której obecność w ogóle nie jest dopuszczona umową z TB

 

A gdzie Ty takie coś wyczytałeś? W regulaminie jest

 

" W zakresie wykupionej sublicencji Klient uprawniony jest do:

* dowolnego zarządzania Tekstem zarówno w zakresie powielania go w Internecie jak również w zakresie odpłatnego bądź darmowego udzielania sublicencji osobom trzecim."

 

 

[amebix]

4 godziny temu, kjpkjp napisał:

 

A gdzie Ty takie coś wyczytałeś? W regulaminie jest

 

" W zakresie wykupionej sublicencji Klient uprawniony jest do:

* dowolnego zarządzania Tekstem zarówno w zakresie powielania go w Internecie jak również w zakresie odpłatnego bądź darmowego udzielania sublicencji osobom trzecim."

 

 

serio? nie chce mi się tego czytać, jeśli tak teraz jest, to znaczy, że się coś zmieniło, jak zaczynałem kiedyś pracę na TB, to dokładnie czytałem regulamin i umowę