Skocz do zawartości

[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO


Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie skarbówka ściga tzw. samozatrudnienie, czyli działalność gospodarczą prowadzoną dla jednej firmy. Piszę dla różnych firm na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło i nigdy skarbówka mi nie zakwestionowała. Jeżeli zgłaszam i płacę składki to wszystko jest legal. Pracując na etacie także możesz pracować dodatkowo, obowiązkowy jest podatek i składka na ubezpieczenie zdrowotne, składka rentowa i emerytalna są dobrowolne. Wszystkie umowy z TB są legalne i każdy może je podpisać. Nie wiem co SeoMadic miał na myśli. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@inverts @Ainee dzięki. Jutro spróbuję, powinienem być w domu od południa. I chyba faktycznie uruchomię wtyczkę, a wyłączę powiadomienia mailowe, bo nawet jak zareaguję na nie od razu, to zwykle już nic nie ma.?

 

Samozatrudnienie nie jest równoznaczne z pracą tylko dla jednego zlecającego. A w niektórych branżach, chociaż tak jest, to przeniesienie pracy na etat jest prawie niewykonalne i skarbówka ani myśli się czepiać. Wiem co mówię, bo z autopsji. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AndrzejR napisał:

@inverts @Ainee dzięki. Jutro spróbuję, powinienem być w domu od południa. I chyba faktycznie uruchomię wtyczkę, a wyłączę powiadomienia mailowe, bo nawet jak zareaguję na nie od razu, to zwykle już nic nie ma.?

Maile z TB o zleceniach chyba też przychodzą z lekkim opóźnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.08.2020 o 00:01, Gocha napisał:

Generalnie skarbówka ściga tzw. samozatrudnienie, czyli działalność gospodarczą prowadzoną dla jednej firmy. Piszę dla różnych firm na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło i nigdy skarbówka mi nie zakwestionowała. Jeżeli zgłaszam i płacę składki to wszystko jest legal. Pracując na etacie także możesz pracować dodatkowo, obowiązkowy jest podatek i składka na ubezpieczenie zdrowotne, składka rentowa i emerytalna są dobrowolne. Wszystkie umowy z TB są legalne i każdy może je podpisać. Nie wiem co SeoMadic miał na myśli. 

 

 

Czytam twoje brednie iż już nie moge wytrzymać

 

Jako nauczycielka z 30 letnim stażem mylisz Miciekiwcza z Wyspańskim, choć mocno podkreślasz fakt prawa cytatu

 

Czyli te firmy, to jakieś niepojęte (a chwalisz się stawką 10 zł za 1000 znaków a nawet 4 zł przedstawiając NAZWY FIRM) bo koszta są strasznie duże

 

 

 

Emeryci, którzy nie ukończyli powszechnego wieku emerytalnego, o pracy na umowę-zlecenie muszą poinformować ZUS i odprowadzić stosowne składki. (nic nie informowałaś o każdej musisz informować :)

 

Od jednej umowy-zlecenia emeryt musi opłacić składkę zdrowotną, wypadkową, rentową i emerytalną - przypomina infor.pl.

Inaczej wygląda sytuacja emeryta, który podpisał więcej niż jedną umowę zlecenie. Każda taka umowa nakłada obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Dopiero w momencie, jak wymiar tych składek osiągnie minimalne wynagrodzenie, zleceniobiorca będzie zwolniony z tego obowiązku.

 

I TERAZ NAJLEPSZE PODAŁAŚ WYSOKOŚĆ SWOJEJ EMERYTURY I MÓWIŁAŚ ŻE NA PISANIU ZARABIASZ 3-4 TYŚ

 

No to cyk ;)

 

Po przekroczeniu 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia emerytura lub renta za dany miesiąc nie przysługuje.

 

Fikcja, bajka, fotomontaż skupcie sie na pisaniu a nie gadaniu

 

Pozdrawiam 

 

  • Like 1

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Herkules nigdy nie podawałam ile zarabiam na pisaniu, twierdziłam, że dorabiam a nie zarabiam. Nic nie muszę zgłaszać do ZUS, każda umowa zlecenie lub o dzieło jest automatycznie przez nich rejestrowana (podatek zdrowotny). Od 6 lat tak funkcjonuję i nie miałam żadnego problemu. Stawki za 1000 zzs podałam, nazwy firm podałam, więc możesz sprawdzić. Jako emeryt mogę, ale nie muszę płacić składki emerytalnej, to mój wybór. Jeśli płacę, to co kwartał przeliczają mi na nowo emeryturę, jeśli nie to nie wzrasta. Czytaj infora ze zrozumieniem. Przy umowach zleceniach i umowach o dzieło składka emerytalno-rentowa jest dobrowolna, nawet dla osób, które pracują normalnie na etat. to także przerabiałam w praktyce. I nigdy nie miałam problemów, w umowie zaznaczałam, czy chcę ubezpieczenie emerytalne, czy nie, resztę załatwiał pracodawca. Z Mickiewiczem i Wyspiańskim to rzeczywiście wielka wpadka, ale tak mi się jakoś zakodowało.  Potrafię przyznać się do błędu, bo nie popełnia ich tylko ten, który nic nie robi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Herkules ok, ja mało bywam na tym forum, ale nie rozumiem - czy tu panują takie zasady, że prowadzimy dyskusję (nie na temat, tak przy okazji) w formie ataku na innych? Czemu to ma służyć?

 

Gocha, nie daj się! Tak przy okazji, to, że ZUS ma jakieś wymagania, nie musi jeszcze znaczyć, że ma rację. Znam osobę, która po przejściu na emeryturę pracowała w 3 miejscach za dobre stawki, i emerytura została jej odebrana. Poszła do sądu pracy, i po kłopocie - wygrała i wypłacono jej wstrzymane wcześniej świadczenia, z odsetkami oczywiście.

 

A żeby było bardziej na temat - nie rozumiem też zdziwienia, że ktoś pisze za 10 zł/1000 znaków. Wróćmy na ziemię - to ciągle jest super mała stawka. Każdy z piszących na TB na swoje powody, by to robić (ja też, i cenię sobie taką możliwość), ale nie zapominajmy, że przyzwoite stawki rynkowe są sporo wyższe (i nie ma górnego pułapu!). Copywriting i content marketing nie musi być pracą na akord, więc nie ma co przeliczać zarobków na godzinę. Mówimy w końcu o zawodach kreatywnych, nie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, inverts napisał:

@Herkules ok, ja mało bywam na tym forum, ale nie rozumiem - czy tu panują takie zasady, że prowadzimy dyskusję (nie na temat, tak przy okazji) w formie ataku na innych? Czemu to ma służyć?

 

Gocha, nie daj się! Tak przy okazji, to, że ZUS ma jakieś wymagania, nie musi jeszcze znaczyć, że ma rację. Znam osobę, która po przejściu na emeryturę pracowała w 3 miejscach za dobre stawki, i emerytura została jej odebrana. Poszła do sądu pracy, i po kłopocie - wygrała i wypłacono jej wstrzymane wcześniej świadczenia, z odsetkami oczywiście.

 

A żeby było bardziej na temat - nie rozumiem też zdziwienia, że ktoś pisze za 10 zł/1000 znaków. Wróćmy na ziemię - to ciągle jest super mała stawka. Każdy z piszących na TB na swoje powody, by to robić (ja też, i cenię sobie taką możliwość), ale nie zapominajmy, że przyzwoite stawki rynkowe są sporo wyższe (i nie ma górnego pułapu!). Copywriting i content marketing nie musi być pracą na akord, więc nie ma co przeliczać zarobków na godzinę. Mówimy w końcu o zawodach kreatywnych, nie?

 

Co ty bredzisz, jak to ona od 3 stron tutaj spamuje, tak tak poszła i wygrała i zarabiała więcej niż wcześniejsza emerytura (nie emerytura, a czytaj uważnie WCZEŚNIEJSZA EMERYTURA TUTAJ JASNO I PRZEJRZYŚCIE TŁUMACZY TO USTAWA)  

 

Po co piszesz że 10 zł to mała stawka? Bardzo duża, w ciągu godziny 20 zł zarobisz w ciągu 10 godzin 200..w czym problem?

 

Pisałem tutaj do momentu aż płacono uczciwie za teksty SPECJALISTYCZNIE ale jak czytam te historię to aż za głowę można sie złapać 

 

Ja @Gocha twoich bajek nie czytam, emerytowana nauczycielka cytuje mi Wyspańskiego czy Mickiewicza myląc jednego z drugim do tego wmawia mi bajki o firmach i stawkach (pewnie wyrazili zgodę abyś podzieliła się takimi informacjami, nawet podałaś tam rodzaj tekstów..wiesz że o takich rzeczach bez ich wiedzy się nie mówi? mało profesjonalne i dojrzałe ale co ja tam wiem..) 

 

 

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Herkules byłabym wdzięczna, gdybyś nie zwracał się do mnie w konwencji: "co ty bredzisz". Że tak zacytuję:

46 minut temu, Herkules napisał:

(...)mało profesjonalne i dojrzałe ale co ja tam wiem..)

 

A jeżeli chodzi o stawki, to jest kwestia względna. Rozumiem, że dla niektórych 20 złotych za godzinę pracy będzie w sam raz, zwłaszcza, jeśli nie jest to ich podstawowe źródło dochodu. Jednak patrząc na pracę copywritera całościowo, trudno uznać to satysfakcjonującą kwotę. Powtarzam: to jest praca kreatywna, a copywriter jest autorem. Jest specyficznym rodzajem autora, który godzi się na zbycie swoich majątkowych praw autorskich na zawsze. W świecie pracy kreatywnej jest to ewenement, wyjątek - a wyjątki powinny mieć swoją cenę!

 

Jeżeli przyjrzymy się dla kontrastu zarobkom, jakie przynosi pisanie książek, e-booków albo bloga, to okaże się, że ich autorzy, będąc w posiadaniu pełni praw majątkowych do tekstów, generują z nich dochód jeszcze przez wiele lat po wykonaniu dzieła. Podobnie jest z filmami, podcastami itp. (polecam sprawdzenie, co mówi np. Nick Loper o wartości swoich podcastów po kilku latach: https://www.sidehustlenation.com/passive-income/)

 

Różnica polega na tym, że copywriting nie jest źródłem dochodu pasywnego, do czego przyczynia się specyfika oceny tekstów przez Google i unikanie duplicate content. Jako twórca kontentu dla innych wykonujesz pracę, na którą jest popyt i która stanowi wyzwanie (za każdym razem nowa treść!). Zestaw sobie to jeszcze choćby z pracą fotografa, który sprzedaje zdjęcia na stockach - podobny rodzaj "artystycznej produkcji masowej", ale on sprzeda wiele zdjęć dowolną liczbę razy. Dlaczego tylko copywriter nie powinien otrzymać solidnej kwoty za wykonaną pracę? W końcu zarobi te kwotę tylko raz!

 

Przy okazji przypomnę też, że czas poświęcony na kontakt z klientami, szukanie zleceń, doskonalenie warsztatu, naukę analityki/nowych trendów SEO/obserwację rynku, research do tekstu, nie mówiąc już o prowadzeniu własnej strony albo portfolio, to też jest czas pracy. @Herkules czy ten czas także wliczasz do stawki i dalej wychodzi Ci, że 20 zł/h to dużo? Rozumiem, że Ty osobiście decydujesz się, by pisać za ekstremalnie niskie stawki, to Twoje prawo i nikt Ci go nie odbierze. Ale dlaczego próbujesz atakować osoby, którym to nie wystarcza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

309 strona. Trzeba przyznać, że się tu content tworzy zamaszyście. Rispekt!

 

P. S. Nie wiem tylko skąd się biorą plotki o tym, że trudno znaleźć dobrego copywritera :olaboga:

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inverts - dokładnie to trzeba liczyć całościową obsługę, a nie, że za godzinę napiszesz za 20 zł, a za 10 godzin za 200 zł. I co to 200 zł mam pomnożyć jeszcze przez 30 dni w miesiącu może i wyjdzie mi super stawka, tak? ;) Tylko nikt też nie jest automatem, żeby pisać codziennie po 10 godzin. Czy ludzie na etatach pracują po 10 godzin dziennie bez przerw i z taką samą wydajnością? Czy ktoś jest automatem do pisania czy co, żeby mu tu jakieś godzinowe i dzienne ilości na akord wyliczać? I jakie te teksty będą jak ktoś przez rok, dwa lub nie daj Boże dłużej będzie pisał na akord byleby tylko więcej i więcej i więcej? Ile tak można wytrzymać? :)

 

W ogóle to już odchodząc od tego, że pisanie też nie działa według jakichś wyliczeń, że ileś tam znaków na godzinę, to czasami podczytuję, co pisze Herkules i naprawdę nie umiem Cię zrozumieć. To brzmi tak jakby kogoś zarabiającego na pisaniu złościło, że stawki są coraz wyższe. Jesteś pierwszą osobą, o której w ogóle słyszałam, żeby chciała zarabiać mniej, a nie więcej. Każdy inny człowiek jednak byłby zadowolony, że jego praca jest doceniana ;) A Ty cały czas tłumaczysz, że ileś tam to za dużo, bo przecież tekst to 15 minut i 15 minut... Naprawdę nie umiem tego zrozumieć :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Nikonem napisał:

309 strona. Trzeba przyznać, że się tu content tworzy zamaszyście. Rispekt!

 

P. S. Nie wiem tylko skąd się biorą plotki o tym, że trudno znaleźć dobrego copywritera :olaboga:

 

Pisz do Gochy kiedyś mi proponowała 1,40 zł za tekst zapleczowy a sama bierze dychę mam meila..

1 godzinę temu, inverts napisał:

@Herkules byłabym wdzięczna, gdybyś nie zwracał się do mnie w konwencji: "co ty bredzisz". Że tak zacytuję:

 

A jeżeli chodzi o stawki, to jest kwestia względna. Rozumiem, że dla niektórych 20 złotych za godzinę pracy będzie w sam raz, zwłaszcza, jeśli nie jest to ich podstawowe źródło dochodu. Jednak patrząc na pracę copywritera całościowo, trudno uznać to satysfakcjonującą kwotę. Powtarzam: to jest praca kreatywna, a copywriter jest autorem. Jest specyficznym rodzajem autora, który godzi się na zbycie swoich majątkowych praw autorskich na zawsze. W świecie pracy kreatywnej jest to ewenement, wyjątek - a wyjątki powinny mieć swoją cenę!

 

Jeżeli przyjrzymy się dla kontrastu zarobkom, jakie przynosi pisanie książek, e-booków albo bloga, to okaże się, że ich autorzy, będąc w posiadaniu pełni praw majątkowych do tekstów, generują z nich dochód jeszcze przez wiele lat po wykonaniu dzieła. Podobnie jest z filmami, podcastami itp. (polecam sprawdzenie, co mówi np. Nick Loper o wartości swoich podcastów po kilku latach: https://www.sidehustlenation.com/passive-income/)

 

Różnica polega na tym, że copywriting nie jest źródłem dochodu pasywnego, do czego przyczynia się specyfika oceny tekstów przez Google i unikanie duplicate content. Jako twórca kontentu dla innych wykonujesz pracę, na którą jest popyt i która stanowi wyzwanie (za każdym razem nowa treść!). Zestaw sobie to jeszcze choćby z pracą fotografa, który sprzedaje zdjęcia na stockach - podobny rodzaj "artystycznej produkcji masowej", ale on sprzeda wiele zdjęć dowolną liczbę razy. Dlaczego tylko copywriter nie powinien otrzymać solidnej kwoty za wykonaną pracę? W końcu zarobi te kwotę tylko raz!

 

Przy okazji przypomnę też, że czas poświęcony na kontakt z klientami, szukanie zleceń, doskonalenie warsztatu, naukę analityki/nowych trendów SEO/obserwację rynku, research do tekstu, nie mówiąc już o prowadzeniu własnej strony albo portfolio, to też jest czas pracy. @Herkules czy ten czas także wliczasz do stawki i dalej wychodzi Ci, że 20 zł/h to dużo? Rozumiem, że Ty osobiście decydujesz się, by pisać za ekstremalnie niskie stawki, to Twoje prawo i nikt Ci go nie odbierze. Ale dlaczego próbujesz atakować osoby, którym to nie wystarcza?

 

\

Nie wiem co bierzesz..ale jeżeli dla kogoś kto się nie martwi o podatki, składki ZUS itd 20 zł na godzinę to mało w kwestii miesiąca za siedzenie i klepanie kiedy oraz gdzie chce..przy dobrym nastawieniu 3-6 tyś to mało..to proszę cię pewnie ta firma ma więcej płacić to raz,..

 

Przecież to powyższe konto to @Gocha kolejne jakieś linki wrzuca..co mnie filmy i podcasty znów się naćpałaś? napiłaś? co ty tutaj za wywody piszesz..

 

Jeżeli przyjrzymy się dla kontrastu zarobkom, jakie przynosi pisanie książek, e-booków albo bloga, to okaże się, że ich autorzy, będąc w posiadaniu pełni praw majątkowych do tekstów:D hahaha w takim temacie.. :D 

 

Rozkładam ręce co ona bierze ta pani emerytka nauczycielka co znów cytuje

 

Różnica polega na tym, że copywriting nie jest źródłem dochodu pasywnego, do czego przyczynia się specyfika oceny tekstów przez Google i unikanie duplicate content. Jako twórca kontentu dla innych wykonujesz pracę, na którą jest popyt i która stanowi wyzwanie (za każdym razem nowa treść!). Zestaw sobie to jeszcze choćby z pracą fotografa, który sprzedaje zdjęcia na stockach - podobny rodzaj "artystycznej produkcji masowej", ale on sprzeda wiele zdjęć dowolną liczbę razy. Dlaczego tylko copywriter nie powinien otrzymać solidnej kwoty za wykonaną pracę? W końcu zarobi te kwotę tylko raz!

 

 

82d1959a787a55f0e54af5eb368c3465.jpg

 

Walisz znów Gocha wywody z innego konta..to nie temat do tweoich przemyśleń i gadania głupot..czekaj ty jesteś..hahaha wiem kto :D 

 

@TextBookers.com

 

Wybacz ten kabaret ale prawda jest taka że pani @Gocha wcale nie pisze za dychę a szuka frajerów za groszę

 

Dobranoc niech idzie do sądu z NIPEM i nazwą dwóch firm które tutaj bez ich wiedzy, realizując dla nich zlecenia podała..

Edytowane przez Herkules

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, doprawdy nie wiem, co powiedzieć. I Gocha, podobno jestem Tobą. Fascynujące. @Herkules, tak wiele problemów w Twojej wypowiedzi, a żadnego nie da się rozwiązać na drodze argumentacji... Jeśli tzw. słomiane kukły to Twój styl, ja odpadam, EOT. Co do insynuacji na temat stanu trzeźwości Twoich rozmówczyń, szczerze przykro mi, że reprezentujesz taki poziom.

 

Do całej reszty i wreszcie na temat: wracając do Texbookers, widziałam dziś, że jakieś dziesiątki, jeśli nie setki tematycznych się przewijały. Więc wbrew pozorom, zlecenia są.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co Herkules ma na myśli, bo nigdy nie zlecałam tekstów, nie prowadzę firmy, więc ZUS i US mnie nie obchodzą. Chwyt z sugestiami o stanie trzeźwości jest poniżej pasa, tego typu wypowiedź powinna być zablokowana przez moderatora forum. Herkules przypisujesz mi wypowiedzi innych forumowiczów i sklejasz to w jedną bezsensowną całość, chyba się naćpałeś i nie potrafisz logicznie myśleć. Cały czas twierdzę, że stawka 10 zł za 1000 zzs jest stawką bardzo dobrą w porównaniu z TB. Z Tobą więcej nie dyskutuję. Skoro nie piszesz dla TB, to po co wchodzisz na to forum. Nie wrzucam żadnych linków i podcastów, bo po prosu nie potrafię tego zrobić. piszę dobre teksty, ale z informatyki jestem kiepska z racji wieku. Pozdrawiam Herkulesa. 

 

Inverts oberwało mi się od Herkulesa za Ciebie?, ale się nie przejmuję i Ty też się nie przejmuj. Na kompleksy nie ma rady. Uważam, że bez względu na stawkę każdy tekst musi być dobrej jakości, to ja dokonuję wyboru. TB twierdzi, że teraz jest duża ilość dobrych copy, więc bez problemu mógłby podnieść cenę i stawki dla nas, ale to nie moja polityka. Rzeczywiście dzisiaj była duża ilość tekstów tematycznych i zapleczówek. 

Mam pytanie z innej beczki, czy ktoś dostał już tekst ze zbyciem praw autorskich i jak one wyglądają, czy są jakoś oznaczone?

Edytowane przez Gocha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Gocha napisał:

Nie wiem co Herkules ma na myśli, bo nigdy nie zlecałam tekstów

 

W dniu 14.06.2019 o 23:43, Gocha napisał:

Na TB jestem copy, ale także klientem zlecającym, więc także wiem jak to wygląda z drugiej strony. Ktoś płaci 6 zł za 1000 zzs za zapleczowy, to oczekuje oryginalnego tekstu, a nie przeróbek, on nie wie, że przy najwyższej ocenie dostajesz 2,43 zł brutto, czyli po potrąceniu podatku, prowizji zostaje ok. 2 zł.  Ja dostaję 10 zł (firma SEO), więc jak miałam spiętrzenie, to zlecałam. Szybko się wyleczyłam, bo nie dość, że musiałam przerabiać, to jeszcze ostawałam subtelne uwagi, że byłam w słabszej formie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sofia, co chcesz osiągnąć? Jesteś tu nowa, jak widzę, więc nie znasz całej sytuacji. Popisywanie się znajomością czytania forum, a co gorsza - hejtowanie koleżanki z firmy, znajdzie uznanie tylko wśród takich Herkulesów - czyli ludzi uważających się (niesłusznie) za lepszych od innych. Widocznie nie wiesz, że celowe wyszukiwanie niekorzystnych dla kogoś postów i przedstawianie ich bez własnych komentarzy to również hejt.

Gdybyś spojrzała na datę tego postu, to zauważyłabyś, że ma on ponad rok. Od tego czasu z pewnością wiele się zmieniło na różnych płaszczyznach.

Edytowane przez Joanna53
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności