[startup] TextBookers.com - błyskawiczna realizacja tekstów SEO

[polarnymiś]

53 minuty temu, joa19 napisał:

Moja reklamacja została odrzucona. Moje polskie teksty detektor ocenia na 100% human. Jednak tłumaczone są na angielski, analizowany jest nieskładnie przetłumaczony tekst i niby wtedy wychodzi, że to Al. Odpowiedź serwisu: "z programem nie da się dyskutować".

Chciałbym, żeby moderację i obsługę serwisu zastąpiło AI. Można by rozsądnie podyskutować, a i wypłaty byłyby na czas.

[maggyxflame]

  

1 godzinę temu, joa19 napisał:

Moja reklamacja została odrzucona. Moje polskie teksty detektor ocenia na 100% human. Jednak tłumaczone są na angielski, analizowany jest nieskładnie przetłumaczony tekst i niby wtedy wychodzi, że to Al. Odpowiedź serwisu: "z programem nie da się dyskutować".

Nawet już brak na to słów. Paranoja. Cyrk na kółkach. No tak z programem się nie dyskutuje, bo można to robić tylko z drugim człowiekiem. Na tym portalu nie ma sensu już realizować czegokolwiek. Pogrążają się na każdym kroku i pokazują, że copy na których zarabiają, są niczym. Nawet program ma większą rację niż człowiek, który stuka w klawiaturę za marne grosze, a potem mu wmówią, że se wygenerował jakieś wypociny.

  

[mariuszblaszczak]

Robię setny raz na tym portalu tekst o koloniach dla dzieci, przez co wszystko totalnie z głowy piszę - nawet żadnych informacji z internetu nie biorę - a oni mi odrzucają tekst, bo 100% AI i że nowy program mają. Tak kur** 100 proc... chyba human. To jest śmiech na sali zwyczajnie. Na dodatek czekam prawie dwa miesiące na niemałą wypłatę. Jaja sobie robią z człowieka. Klienci walą mi prawie same 6stki, nie ma reklamacji, nawet tekstów do poprawy. Dostaje też indywidualne, a moderacja blokuje mi dostęp do tekstów., bo jakieś rzekome AI? Podajcie chociaż ten wasz cudowny wykrywacz. Pewnie te tłuki znalezli jakiś płatny chłam, który nawet treści na wikipedii wykryje jako AI.

Just now, mariuszblaszczak said:

Robię setny raz na tym portalu tekst o koloniach dla dzieci, przez co wszystko totalnie z głowy piszę - nawet żadnych informacji z internetu nie biorę - a oni mi odrzucają tekst, bo 100% AI i że nowy program mają. Tak kur** 100 proc... chyba human. To jest śmiech na sali zwyczajnie. Na dodatek czekam prawie dwa miesiące na niemałą wypłatę. Jaja sobie robią z człowieka. Klienci walą mi prawie same 6stki, nie ma reklamacji, nawet tekstów do poprawy. Dostaje też indywidualne, a moderacja blokuje mi dostęp do tekstów., bo jakieś rzekome AI? Podajcie chociaż ten wasz cudowny wykrywacz. Pewnie "geniusze" znalezli jakiś płatny chłam, który nawet treści na wikipedii wykryje jako AI.

 

[Wwwoman]

Pisali mi, że korzystają z Originality i ten sam tekst, że z narzędziem się nie dyskutuje. Ale ale ...

Ja korzystam z OriginaityAI już jakiś czas... i co się okazało? Nawet moje teksty sprzed 2 lat mają wynik wskazujący na AI. Wygląda więc na to, że narzędzie owszem może jest skuteczne, ale napewno też niesłusznie demaskuje prace ludzi. Przykre...taki moment mamy w branży. Inni klienci spoza TB akceptują mi teksty nawet jeśli OriginalityAI wskaże 100%AI. Nie jest to kwestia ich naiwności, ale po prostu niechęć do szukania dziury w całym. TB już odklejone, czas chyba porzucić nadzieję. Za niewypłacanie pieniędzy ludziom powinni przyjąć inną strategię, a nie jeszcze wymyślać. 

 

[maggyxflame]

No i mnie też spotkało tekst pisany z palca dla stałego klienta dostaje od moderacji w 100% AI. Nie ma sensu tutaj pisać i to jeszcze za grosze. TB wbija sobie właśnie gwóźdź do trumny. Mądrzy copy odejdą, bo przecież takie traktowanie ludzkiej pracy to jak plucie w twarz i śmianie się z tego.

[krzysiu11]

No i jak tam Textbookers? Jak Wasz wspaniały program Orginality AI, który teksty pisane przez człowieka bierze za 100% AI? Tak pytam, bo dostałem zlecenie indywidualne i z czterech tekstów 3 przeszły i zaakceptowane przez klienta a czwarty odesłaliście mi, że niby AI... absolutnie nie będę pisał raz jeszcze żeby się dostosować do wymogów durnej maszyny. I teraz co dalej? Mój tekst nadal zablokowany i w związku z tym nie otrzymałem punktów za całość zlecenia czyli 4 teksty, ani za 3 już odebrane przez klienta... żenadę sobie robicie z ludzi, a na forum widzę, że nawet osoby z top 10 mają ten sam problem. Gratuluję polityki! Równia pochyła... "z narzędziem się nie dyskutuje" - z Wami też chyba już nie warto... Rozumiem też, że kasę z 3 zaakceptowanych przez klienta tekstów zgarniacie wobec tego do swojej kieszeni na dalszy rozwój (wątpliwy) portalu.

[Gocha]

To chyba jakaś nowa strategia TB. Na 3 teksty ze zlecenia, jeden odrzucony bo 100% Al. Oczywiście tekstu nie p[oprawiłam i wysłałam ponownie z odpowiednim komentarzem do moderatora. Kopię tekstu wysłałam klientowi (podaje zawsze e-mail) i wyjaśniłam sytuację. Dobrze zna mój styl pisania i żaden program nie jest mu potrzebny, żeby ocenić, że to mój tekst. Klient za teksty zapłacił, on je dostanie, ale ja nie dostanę kasy. Wystarczy, że TB zrobi tak każdego copy i mają dodatkowe źródło dochodu.

[Joanna53]

Dawno mnie tu nie było, bo od zeszłego roku nie piszę już tekstów ze zleceń TB. Z ciekawości umieściłam swoje teksty stworzone kilka lat temu, gdy dopiero zaczynałam swoją przygodę z TB w programie do wykrywania AI. Z niemałym zaskoczeniem dostałam informację, że prawdopodobnie zostały  napisane przez AI. Pogubiłam się - nie wiem, czy mam być dumna, że mój umysł jest na poziomie AI, czyli szybko rozwija się, czy raczej żałować konstruktorów AI, że ich dzieło obniżyło loty do poziomu przeciętnego człowieka. Nadmienię tylko, że te teksty pisane były przeze mnie 3 i 4 lata temu, kiedy o sztucznej inteligencji mało kto słyszał, a na pewno nie wpadł na pomysł, by pisała mu teksty...

[Totallolli]

16 hours ago, Joanna53 said:

Dawno mnie tu nie było, bo od zeszłego roku nie piszę już tekstów ze zleceń TB. Z ciekawości umieściłam swoje teksty stworzone kilka lat temu, gdy dopiero zaczynałam swoją przygodę z TB w programie do wykrywania AI. Z niemałym zaskoczeniem dostałam informację, że prawdopodobnie zostały  napisane przez AI. Pogubiłam się - nie wiem, czy mam być dumna, że mój umysł jest na poziomie AI, czyli szybko rozwija się, czy raczej żałować konstruktorów AI, że ich dzieło obniżyło loty do poziomu przeciętnego człowieka. Nadmienię tylko, że te teksty pisane były przeze mnie 3 i 4 lata temu, kiedy o sztucznej inteligencji mało kto słyszał, a na pewno nie wpadł na pomysł, by pisała mu teksty...

To to jeszcze nic. Originality.ai czyli nowe ulubione narzędzie portalu Textbookers i niektórych zleceniodawców potrafi wykryć treść Biblii albo konstytucji USA jako w 100% wygenerowaną przez AI. Byłoby miejsce na fajną teorię spiskową gdyby nie było to tak wkurzające. Mnie tego typu narzędzia zaczynają denerwować bardziej, niż samo AI.

 

Ostatnio na Reddicie zrobiła się afera, bo gdzieś na amerykańskim uniwersytecie profesorem uwalił całą grupę studentów, bo wyszło mu, że wszyscy co do jednego korzystali z AI.

 

Pozostaje mieć nadzieję że ktoś coś z tym wreszcie zrobi.

[joa19]

Teraz nie mogę uzyskać informacji ani na temat wypłaty, ani na temat ponownej reklamacji...

[TextBookers.com]

Dzień dobry,

 

Textbookers od początku istnienia łączy właścicieli stron internetowych, potrzebujących treści pisanych przez copywriterów, z autorami, którzy te treści w sposób niebanalny i kreatywny potrafią pisać. 

 

Po kilku interwencjach naszych klientów zmieniliśmy regulamin, zakazując korzystania z wszelkich narzędzi AI do generowania treści. W końcu klienci płacą na teksty pisane przez ludzi, a nie sztuczną inteligencję.

 

Niestety nie było do tej pory detektorów, które działały w odpowiedni sposób. Zawsze znalazł się sposób, aby oszukać detektory - aby przekonać je, że tekst napisał człowiek.

W tej chwili wszyscy mamy dostępny, przynajmniej jeden detektor, którego oszukanie nie jest trywialną sprawą. Jak będzie w przyszłości - nie wiadomo. Na chwilę obecną można zaufać, że wskazania są prawidłowe. Nie mówimy o prawdopodobieństwie - mówimy wyłącznie o skrajnych przypadkach, gdzie nie ma najmniejszej wątpliwości - i takie przypadki wyłapujemy oraz informujemy autorów.

 

Żeby nie być gołosłownym, przedstawiamy kilka informacji, jak to wygląda, w oparciu o faktyczne analizy konkretnych autorów.

Jeśli dany artykuł wskazuje duże prawdopodobieństwo bycia napisanym przez AI, dla danego artykuły, mamy taką informację jak po lewej stronie. W takim przypadku sprawdzamy z automatu starsze treści tego copywritera. Jeśli mamy taki wynik, jak pokazany jest po prawej stronie, to sytuacja jest dla nas jednoznaczna.

 

 

Zapraszamy na bloga po parę przykładów faktycznych analiz

W przypadku kiedy prawdopodobieństwo tekstu AI jest bardzo wysokie, równocześnie widzimy zmianę przez Autora stylu pisania na AI i decyzja z naszej strony może być tylko jedna.

Posługiwanie się jakimikolwiek generatorami treści stanowi wprost złamanie zapisów Regulaminu serwisu TextBookers.com, które skutkuje natychmiastową blokadą konta, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do postępowania o oszustwo.

 

 

[Totallolli]

32 minutes ago, TextBookers.com said:

 

Dzień dobry,

 

Textbookers od początku istnienia łączy właścicieli stron internetowych, potrzebujących treści pisanych przez copywriterów, z autorami, którzy te treści w sposób niebanalny i kreatywny potrafią pisać. 

 

 

Po kilku interwencjach naszych klientów zmieniliśmy regulamin, zakazując korzystania z wszelkich narzędzi AI do generowania treści. W końcu klienci płacą na teksty pisane przez ludzi, a nie sztuczną inteligencję.

 

 

Niestety nie było do tej pory detektorów, które działały w odpowiedni sposób. Zawsze znalazł się sposób, aby oszukać detektory - aby przekonać je, że tekst napisał człowiek.

 

W tej chwili wszyscy mamy dostępny, przynajmniej jeden detektor, którego oszukanie nie jest trywialną sprawą. Jak będzie w przyszłości - nie wiadomo. Na chwilę obecną można zaufać, że wskazania są prawidłowe. Nie mówimy o prawdopodobieństwie - mówimy wyłącznie o skrajnych przypadkach, gdzie nie ma najmniejszej wątpliwości - i takie przypadki wyłapujemy oraz informujemy autorów.

 

 

Żeby nie być gołosłownym, przedstawiamy kilka informacji, jak to wygląda, w oparciu o faktyczne analizy konkretnych autorów.

 

Jeśli dany artykuł wskazuje duże prawdopodobieństwo bycia napisanym przez AI, dla danego artykuły, mamy taką informację jak po lewej stronie. W takim przypadku sprawdzamy z automatu starsze treści tego copywritera. Jeśli mamy taki wynik, jak pokazany jest po prawej stronie, to sytuacja jest dla nas jednoznaczna.

 

 

 

 

Zapraszamy na bloga po parę przykładów faktycznych analiz

 

W przypadku kiedy prawdopodobieństwo tekstu AI jest bardzo wysokie, równocześnie widzimy zmianę przez Autora stylu pisania na AI i decyzja z naszej strony może być tylko jedna.

 

Posługiwanie się jakimikolwiek generatorami treści stanowi wprost złamanie zapisów Regulaminu serwisu TextBookers.com, które skutkuje natychmiastową blokadą konta, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do postępowania o oszustwo.

 

 

 

xDDD

Jak bardzo bezczelnym trzeba być, żeby w chwili, gdy - wbrew zapisom ReGuLaMinU - wisicie ludziom (tygodniami!) kasę za wykonane zlecenia jeszcze wygrażać komukolwiek postępowaniem o oszustwo!? Przecież to oni mają obecnie podstawy by oddać Was do sądu!

 

Notabene bardzo chciałbym zobaczyć jak argumentujecie taki pozew w sądzie, bo to, że Wasz cudowny program Originality.AI myli się na potęgę to już obiektywny fakt i każdy przyzwoity sędzia natychmiast odrzuci taki "dowód".

 

"Wniosek: autor w tej chwili uległ pokusie pisania artykułów wbrew regulaminowi, choć wcześniej tego nie robił".

Tak, jasne xD. Zastanówcie się, co mówicie. Naprawdę myślicie, że ludzie, którzy wcześniej napisali dla was setki tekstów nagle postanowili oszukać system i przerzucić się na AI? Albo, jeszcze lepiej, tak jak u kogoś powyżej, trzy teksty napisać własnoręcznie, a jeden ni z gruchy, ni z pietruchy wygenerować przez AI!?

 

Staczacie się coraz niżej i czytając ten wątek bardzo cieszę się, że ostatnią wypłatę zleciłem u was ponad pół roku temu. Po takiej reakcji z Waszej strony wiem już, że ja na ten portal nie wrócę i naprawdę dziwię się osobom, które pomimo obecnego cyrku nadal będą chciały pisać dla Was jakiekolwiek teksty.

Zajmijcie się pozyskiwaniem nowych klientów, a nie internetowymi wojenkami z ludźmi z których pracy się utrzymujecie.

[krzysiu11]

18 minut temu, Totallolli napisał:

xDDD

Jak bardzo bezczelnym trzeba być, żeby w chwili, gdy - wbrew zapisom ReGuLaMinU - wisicie ludziom (tygodniami!) kasę za wykonane zlecenia jeszcze wygrażać komukolwiek postępowaniem o oszustwo!? Przecież to oni mają obecnie podstawy by oddać Was do sądu!

 

Notabene bardzo chciałbym zobaczyć jak argumentujecie taki pozew w sądzie, bo to, że Wasz cudowny program Originality.AI myli się na potęgę to już obiektywny fakt i każdy przyzwoity sędzia natychmiast odrzuci taki "dowód".

 

"Wniosek: autor w tej chwili uległ pokusie pisania artykułów wbrew regulaminowi, choć wcześniej tego nie robił".

Tak, jasne xD. Zastanówcie się, co mówicie. Naprawdę myślicie, że ludzie, którzy wcześniej napisali dla was setki tekstów nagle postanowili oszukać system i przerzucić się na AI? Albo, jeszcze lepiej, tak jak u kogoś powyżej, trzy teksty napisać własnoręcznie, a jeden ni z gruchy, ni z pietruchy wygenerować przez AI!?

 

Staczacie się coraz niżej i czytając ten wątek bardzo cieszę się, że ostatnią wypłatę zleciłem u was ponad pół roku temu. Po takiej reakcji z Waszej strony wiem już, że ja na ten portal nie wrócę i naprawdę dziwię się osobom, które pomimo obecnego cyrku nadal będą chciały pisać dla Was jakiekolwiek teksty.

Zajmijcie się pozyskiwaniem nowych klientów, a nie internetowymi wojenkami z ludźmi z których pracy się utrzymujecie.

Dzięki, że odpowiedziałeś za mnie... mi się już więcej nie chce denerwować. Starczy, że życie w Polsce coraz cięższe. Pozdrawiam. A Textbookers tylko napiszę, że fajnie być tak potraktowanym po napisaniu Wam ponad 1100 tekstów, ocenianych na 5. Mam nadzieję, że mieliście dzięki mnie udane wakacje. 

[joa19]

Ja napisałam ponad 10 000 tekstów i w 3 ostatnich na pewno nie zmieniłam stylu pisania.

[Gocha]

To chyba jakaś nowa strategia TB. Na 3 teksty ze zlecenia, jeden odrzucony bo 100% Al. Oczywiście tekstu nie poprawiłam i wysłałam ponownie z odpowiednim komentarzem do moderatora. Kopię tekstu wysłałam klientowi (podaje zawsze e-mail) i wyjaśniłam sytuację. Dobrze zna mój styl pisania i żaden program nie jest mu potrzebny, żeby ocenić, że to mój tekst. Klient za teksty zapłacił, on je dostanie, ale ja nie dostanę kasy. Wystarczy, że TB zrobi tak każdego copy i mają dodatkowe źródło dochodu.

Poprzedni mój post napisałam wczoraj, ale zapomniałam dodać. Dziś TB odzyskał głos i tłumaczy się jak niektórzy politycy zgodnie z przekazem dnia. Nie wiem, jak trzeba być ograniczonym, by zdać się wyłącznie na sztuczną inteligencję. Owszem jej rozwój następuje szybko, ale daleko jej jeszcze do inteligencji człowieka. TB ograniczył moderatorów narzucając im korzystanie z detektorów czy czegoś podobnego. Piszę od ponad 5 lat i nigdy nie miałam problemów z oryginalnością tekstów. I nie trzeba ich sprawdzać wiele lat wstecz. Wystarczy porównać 3 teksty z jednego zlecenia. Wszystkie są podobne, ale każdy indywidualny. Dwa zostały ocenione przez klienta na 6, a trzeci napisany podobno przez Al czeka na moderację, bo nie wiedzą co z tym fantem zrobić. Klient dostał mój trzeci tekst z odpowiednim komentarzem, więc wyrobi sobie zdanie o TB. Zobaczymy czy w przyszłym miesiącu zleci teksty (duża agencja). Ja mam gdzieś marne grosze TB i traktowanie mnie jak idiotki. Komu wiszą dużo kasy musi jeszcze czekać lub wystąpić do sądu.