Uwaga! nierzetelny partner! /proszę zgłaszać [nierzetelnych] partnerów wyłącznie tutaj, żeby nie brudzić na całym forum/

[metju]

jak tak pisze ktoś dorosły w dodatku co zajmuje się synonimami to powinien wyrazić chociaż 1 lub 2 zdania zrozumiale w mailu a nie słowami i ktoś musi się domyślać - po tym wnioskuje. Może ma 18 lat ale rozum na pewno nie na swój wiek, a faktura może wystawiona nie przez tą samą osobę.

pozostawiam to bez dalszych komentarzy, ja tylko ostrzegam jak ktoś chce tracić czas i pieniądze to nie ma problemu

pozdrawiam

Edytowane 23 Grudnia 2011 przez metju

[sindirus]

Nie każdy "dorosły" potrafi się wysłowić, współpracuję niekiedy z ludźmi, którzy poza "poczebuje to i to na jótro" nie napiszą nic innego, nie mówiąc o jakimś witam czy pozdrawiam albo chociaż pocałuj mnie w d.pę.

Skoro teraz ma 16-17, to dwa lata temu miała 14-15, raczej niełatwo wtedy założyć firmę Cóż, będzie Pan miał nauczkę na przyszłość :-)

[donlupak]

Zgłosiła się nowa osoba poszkodowana przez użytkownika NECRO, zapraszam do kontaktu wszystkich poszkodowanych.

Nadamy szybszy bieg sprawie.

[smiechan]

Przestrzegam wszystkich użytkowników przed osobą posługującą się nickiem NaPierwsze.pl

Około miesiąca umówiłem się z nim na zakup stron pod Statlink, sztuk 5 wraz z podlinkowaniem, wpłaciłem połowę kwoty z góry. Na tym etapie ów użytkownik był bardzo kontaktowy i odpowiadał na wszelkie pytania. Zarejestrowałem domeny i czekałem na zamówione strony. Nie było kontaktu przez około 2 tygodnie, może ze 2 prywatne wiadomości o treści "Mam przeprowadzkę". Po około 2 tygodniach udało mi się uzyskać 2 strony po czym kontakt ponownie się urwał. Przez ten czas ów użytkownik wypowiadał się na forum PiO oferując kolejne strony.

Próba renegocjacji umowy (zaproponowałem żeby dosłał mi same teksty) również nie pomogła.

Ogólnie rzecz biorąc jestem stratny około 70 PLN (zaliczka kwotowo przekraczała 2 strony które zostały mi przesłany, wliczyć należy również koszt domen których rejestracja nie była darmo, przedłużenie też nie będzie gratis).

Ostrzegam przed współpracą z użytkownikiem NaPierwsze.pl aktualnie ogłaszającym się ze stronami Statlink. A już na pewno proszę nie przelewać mu jako pierwszemu pieniędzy.

Pozdrawiam

Śmiechan

[elo2pc]

Ja to się Kinga zastanawiam nad twoim zdrowiem psychicznym. Osobiście czuje się zażenowana twoją osobą, twoim postępowaniem i tymi lichymi tłumaczeniami. Zamieszczam, wyjaśnienia do całej sytuacji przedstawiciela Netmy. Zlecenie na którym nacieła mnie Kinga dotyczyło tekstów właśnie dla tej firmy, a wygląda to tak ( całość znajduje się pod tym linkiem https://freelancer.org.pl/topic.php?id=260&page=2)

,,Szanowna Pani Kiniusiu

Bardzo się cieszymy, że jest Pani tak aktywna w internetowych książkach skarg i wniosków oraz wszelkiego rodzaju serwisach, które mają ostrzegać przed nieuczciwością. Tym bardziej cieszymy się, że to Pani rozpoczęła wątek, ponieważ atak jaki Pani przyjęła sprawi, że pożre Pani swój własny ogon, bo kłapać Pani umie, tylko brak Pani argumentacji.

1. „Osobą ją nielegalnie reprezentującą (bez zatrudnienia i upoważnień) panem Michałem W. nick szponciarz”

Od początku Pisałem, że reprezentuję firmę Netma w związku z tym posiadam na to zgodę właściciela. Pracuję jako freelancer, więc nie muszę być zatrudniony a z Netmą rozliczamy się na podstawie faktur. Zresztą fakt, że występuje w imieniu agencji świadczy o tym najlepiej.

2. „Pomijając problemy w trakcie realizacji zlecenia”

A dlaczego pomijając? Dostała Pani zlecenie polegające na napisaniu krótkich tekstów, których ilość miała być naprawdę zacna. Istotnie dostarczyła Pani 1000 tekstów w ciągu pierwszego tygodnia, ale w kolejnym pojawiły się kłopoty natury technicznej, o których łaskawa Pani powinna wspomnieć. Po pierwsze teksty z kolejnej partii przyszły z opóźnieniem, a w dodatku ich oryginalność pozostawiała wiele do życzenia, co zresztą zostało Pani zaprezentowane w formie stosownego raportu. Powtórzenia na poziomie 70% to nie jest to, czego oczekuje zleceniodawca.

3. „do dziś nie otrzymałam zapłaty za wystawioną fakturę (7dni) z dn. 09.03.2011”

W kwestii rozliczenia ma Pani rację – nie dostała Pani pieniążków, ponieważ faktura zawiera błędy natury formalnej, które dyskwalifikują ją pod względem księgowym o czym Pani poinformowana w mailu, którego fragment pozwolę sobie zacytować:

” Pani K.

Proszę o podanie bezpośredniego numeru telefonu do Pani. Faktura została błędnie wystawiona/brak numeru konta w fakturze oznaczonej jako przelew, w kolejnym kroku została odesłana do nadawcy bynajmniej nie była nim Pani a firma zajmująca się fotografią, z którą żadnej współpracy nie podejmowałem.

W celu wyjaśnienia sytuacji proszę o podanie telefonu kontaktowego bezpośrednio do Pani.”

Na fakturze przelewowej musi być numer konta, a przesłała je Pani w osobnym mailu, co poddaje w wątpliwość, aby numer rachunku był w jakikolwiek sposób związany z firmą wystawiającą, która nota bene należy do kogoś, z kim nie podejmowaliśmy współpracy, wobec tego cała ta sytuacja zaczęła troszkę „śmierdzieć”. My nie chcemy mieć przez Panią kłopotów z US, ale Pani aktywność może się skończyć tak, że stosowna inspekcja sprawdzi Pani historię przelewów na rachunek prywatny, mam nadzieję, że jest Pani w stanie wszystko udokumentować. A tak na marginesie, mieliśmy się rozliczyć na podstawie umowy, której Pani nie wysłała, ponieważ zdecydowała Pani założyć firmę, której de facto Pani nie założyła. A kurier dostarczył, ale fakturę.

4. Obecnie wysłane zostało wezwanie, szanowny pan Dariusz S. nie odbiera telefonów i nie odpowiada na maila.

Doskonale, że wysyła Pani wezwanie – my odesłaliśmy fakturę do poprawy i też jej chyba Pani nie otrzymała, ale skoro korzysta Pani z usług jakiejś firmy krzak (ponieważ skanów dokumentów nie chciała Pani wysłać twierdząc błędnie, że nie ma Pani takiego obowiązku), to wcale nas nie dziwi Pani frustracja.

Co do telefonów – dzwoniła Pani prawdopodobnie raz, z prywatnego numeru, więc nie mieliśmy szans, żeby oddzwonić. Na prośbę o podanie numeru telefonu nie reaguje Pani od samego początku naszych rozmów, więc nie jest to argument. Na maile ma Pani zawsze odpowiedź, proszę nie oszukiwać.

5. Kwota jaką powinien zapłacić, to ponad 2000 zł, umówiona w drodze prób polubownego rozwiązania sytuacji 1400zł

Ciekawe rzeczy Pani piszę 1000 x 1,4 to 2000? Dostarczyła Pani 1000 tekstów, które były wycenione na 1,4 zł. Teksty, które były plagiatem w ogóle nie podlegają dyskusji i nie wchodzą do rozliczenia, ponieważ nikt i niegdzie ich nie użył i nie użyje, ponieważ są bezwartościowe.

W zasadzie za dużo tego tłumaczenia wyszło, ale mamy nadzieję, że czarny PR uprawiany przez Panią stanie się jednocześnie dla nas dobrą formą promocji. Dziękujemy i czekamy na poprawioną fakturę, wówczas zostanie dokonane rozliczenie.

PS.

Zupełnie na zakończenie, nie wspominam o tym, że kilkanaście razy straszyła Pani sądem i sprawami cywilnymi, co jest karalne, ale nie muszę Pani o tym zapewne mówić, skoro ma Pani w rodzinie prawników.

Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony: https://www.netma.pl oraz serwisu https://www.socialmediapolska.pl

pozdarwiam

Michał

w imieniu Agencji Netma

niniejszy tekst został opublikowany za zgodą i wyraźną aprobatą Darka Skonieczki, właściciela Agencji Netma

Kinga, kompromitujesz się. Załącze jeszcze twój e-mail do mnie, i nie mów mi o wyłudzeniu, na koniec jest napisane, ty napisałać zapąłcisz taki a nie w inny sposób, więc przestań kłamać bezczelna gówniaro i się zastanów nad swoimi czynami

Ja- nie myślisz ze bedziesz bezkarna.-

Kinga- Niestety polski system prawny skonstruowany jest w taki sposób, że praktycznie rzecz biorąc jestem bezkarna. Ja jednak nie uchylam się od wypłacenia należnej kwoty, więc tok Twojego rozumowania jest całkowicie bezpodstawny.

Skoro chcesz wejść na ścieżkę wojenną nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Ci powodzenia. Powtórzę po raz ostatni- nie uchylam się od spłaty należności- zostanie ona uregulowana w taki czy inny sposób. Nawiasem mówiąc- więcej wydasz na wszystkie swoje działania, niż suma na którą opiewa kwota, którą jestem Ci winna- ale to Twój wybór.

i kolejny email

I kolejne pomówienie- to po pierwsze. Po drugie- nic Ci do moich relacji rodzinnych, po trzecie, moja mama jest doskonale zorientowana w sytuacji, ponieważ reprezentuje mnie w sprawie o uzyskanie należności (jest prawnikiem).

Służe srcennem, dla tych którzy nie wierzą...bo ja uwierzyć nadal nie mogę, Kingo biznesmenie wielki jedyną rzeczą której ci zazdroszcze to chyba ogromny tupet!

[marcin83se]

Zgłosiła się nowa osoba poszkodowana przez użytkownika NECRO, zapraszam do kontaktu wszystkich poszkodowanych.

Nadamy szybszy bieg sprawie.

Dane jakimi posługiwał się NECRO :

Rachunek odbiorcy: 47 1140 2004 0000 3202 4395 9366

Nazwa/imię i nazwisko odbiorcy: KRYSTIAN

Adres odbiorcy (ulica) : BUDZISZYŃSKA 119

Kod pocztowy, miejscowość odbiorcy: 54-436 WROCŁAW

UWAGA NA ZŁODZIEJA

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez marcin83se

[seosajmon79]

Do Użytkowniczki elo2pc

Mimo ostrzeżeń i sugestii dotyczących publikowania nieprawdziwych informacji nie zaprzestałaś pomawiania Kingi Badźmirowskiej, co więcej zaczęłaś się posiłkować prywatną korespondencją - powołując na zgodę i aprobatę osób trzecich, które mają żywotny interes w tym by P Kingę również oczerniać.

Wiarygodność pana Skonieczki jak również pana Michała W to temat osobny- w marcu po kilkukrotnych próbach kontaktów [ rozmawiałem z księgową w firmie Netma- z racji tego że pan Dariusz bał się podejść do telefonu] jako pełnomocnik dowiedziałem się iż pan Skonieczka wyjechał na urlop z którego przez 9 miesięcy nie powrócił i zapomniał w jego trakcie o swoich zobowiązaniach.

Przebywanie w rzeczywistości w której orzeczenie o dochodzeniu praw przed sądem ma być karalne [ jak uważa wspomniany Dariusz S] nie tłumaczy bezczelności chamstwa i zwyczajnie nagminnego naruszania dóbr osobistych.

Pominę tutaj kwestię języka jakim się elo2-pc posługujesz bo jest to sprawa zwyczajnie żałosna wskazująca na brak podstawowej wiedzy i dojrzałości które powinny charakteryzować osobę dorosłą za którą pewnie chcesz uchodzić.

Potraktuj to jako krótką informację: wszelkie treści które od tego momentu opublikujesz na jakikolwiek foru publicznym zostaną wykorzystane przez Kingę Badźmirowską jako dowód, w sprawach w których dochodzić będzie na drodze pozwu cywilnego satysfakcji w postaci przeprosin i zadośuczynienia.

W obecnej chwili inne możliwości zostały wyczerpane.

Dobrze ci radzę przemyśl swoje postępowanie ponieważ konsekwencji już nie unikniesz ale przynajmniej nie pogarszaj własnej sytuacji.

[MaxPan]

seosajmon79 a słyszałeś że straszenie sadem tez jest karalne?, nie róbcie kabaretu

p.s obecnie, profesjonalna firma co się zajmuje seo i kupująca teksty od rożnych osób prywatnych co oferują copywriting, dająca zaliczki, lub ta co płaci przed otrzymaniem tekstów sama sobie winna.

Najleniwszy syf jaki istniej w seo to właśnie wśród polskich "pisarzy", ciągnę się to od lat, a ludzie dalej płacą pieniędzy a później plączą ze niema tekstów, ze nie aktualne i że nie na czas.

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez MaxPan

[marcin83se]

Szukam osób oszukanych przez użytkownika NECRO:

Dane jakimi posługiwał się NECRO :

Rachunek odbiorcy: 47 1140 2004 0000 3202 4395 9366

Nazwa/imię i nazwisko odbiorcy: KRYSTIAN

Adres odbiorcy (ulica) : BUDZISZYŃSKA 119

Kod pocztowy, miejscowość odbiorcy: 54-436 WROCŁAW

Edytowane 29 Grudnia 2011 przez marcin83se

[elo2pc]

Po pierwsze nie mowa tutaj o oczernianiu, tylko przedstawieniu faktycznego stanu rzeczy. Kim jest grupa ,,które mają żywotny interes w tym by P Kingę również oczerniać''? Mowa tutaj o wszytskich osobach, które nawiązały wspólpracę z panią kinga, i którę nie otrzymały zapałaty za wykonaną pracę. Kontakt z panią Kingą się urwał, nie zostały podane żadne wyjasnienia. Tak zachowuje się osoba DOROSŁA?. Gdyby wspólpraca przebiegała pomyślnie,, żadnych ,,oczerniających' wpisów z pewnością nie byłoby na tym czy jakimkolwiek innym forum. Osobiście nie mam nic sobie do zarzucenia, jesli Kinga chce wchodzić na drogę sądową proszę bardzo. Dowody nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Tak jak już było powiedziane, zjadasz kinga własny ogon.

[elo2pc]

Kinga jak ja mogłam nękać cię telefonami skoro, zapobiegliwie wyłączyłać go zanim jeszcze zdązyłam wykonać pierwszy telefon do ciebie? Po za tym numer ten podałaś mi sama, nie wiem właściwie po co, skoro zawsze włączała się poczta. Piszę Kinga do ciebie, bo rzeczą śmieszną jest kierowanie tej wypowiedzi do twojego rzekomego doradcy prawnego, skoro kontakowałam się jedynie z tobą. Droga wolna, mój telefon jest zawsze włączony, nie mam nic do ukrycia ywój dorasdca może dzwonić, grozić, czy mi doradzać. A jeśli ma to być rozmowa na takim poziomie jaką przeprowadziłyśmy w sierpniu, czyli jeśli ty bądź twój rzekomy doradca, ma używać słownictwa niczym człowiek z najgorszego rynsztoka jakim ty się posługiwałaś to dziękuje. Nie rozumiem tylko szkalowania mojej osoby, wmawiania mi chęci wyłudzenia pieniędzy, i jeszcze tych gróźb i straszenia sądem. Chociaż to z twojej strony może całkiem proste. Wszytskie twoje posty dązą do tego żeby mnie ośmieszyć, onieśmilić, i sprawić, że cała sprawa rozejdzie się po kościach a ty wyjdziesz z twarzą z całej sytuacji Musisz Kinga zdac sobie sprawę, że osoba uczciwa i dorosła za jaką właśnie ty się masz, nie zrywa nagle kontaktu, nie wyłącza telefonu, tylko wyjasnia ze szczególami całą sprawę. Kinga daj sobie już spokój, nie ma zmiaru umieszczać żadnych przeprosin. JEst wręcz przeciwnie oczekuję ich od ciebie, i tego żebyś wreszcie zaczeła pisac prawdę. Swoją drogą zapraszam do kontaktu, bo jakoś twoje groźby publikowane tylko na forum nie robią na mnie żadnego wrażenia jak widzisz. Tak samo jak nie poruszają mnie próby szkalowania mojej osoby, i jej umniejszania w oczach innych. Stosuj sobie te sztuczki na nowych wspólpracownikach, którym z pewnością musisz wyjasniać, że jesteś oszustką. Oczywiście do czasu, póki to z nimi nie zerwiesz kontaktu.

Mimo wszystko Kinga pozdrawiam cię i zapraszam do kontaktu telefonicznego. Oczywiście twój wybór, mozemy dalej wymieniać się postami z twoim ,,doradcą'' prawnym na forum. Na pewno znając ciebie wykarzesz się znakomitą elowkencją w mataczeniu cąłje sprawy, na twoją korzyść.

[Probity]

seosajmon79 a słyszałeś że straszenie sadem tez jest karalne?, nie róbcie kabaretu

p.s obecnie, profesjonalna firma co się zajmuje seo i kupująca teksty od rożnych osób prywatnych co oferują copywriting, dająca zaliczki, lub ta co płaci przed otrzymaniem tekstów sama sobie winna.

Najleniwszy syf jaki istniej w seo to właśnie wśród polskich "pisarzy", ciągnę się to od lat, a ludzie dalej płacą pieniędzy a później plączą ze niema tekstów, ze nie aktualne i że nie na czas.

Szczególnie ci co kupują po 1zł lub 1,4.

Naciągacze są po dwóch stronach. Sam miałem przypadki osób, które zamawiały teksty a potem nie płaciły. Więc teraz bez przedpłaty nie robimy zleceń. Na odstępstwo w tej kwestii mogą liczyć tylko osoby/firmy z którymi stale współpracujemy.

[Hicarian]

Pragnę wszystkich forumowiczów przestrzec przed usługami pisania precli przez Tomasza Furę - tak się przedstawił, który ma obecnie konto na Allegro pod pseudonimem - TomiZi24.

Otóż owy Pan wziął ode mnie pieniądze za napisanie paru artykułów. Zobowiązał się do napisania ich maksymalnie do Wigilii. Pomimo moich pytań, po otrzymaniu pieniędzy zapadł się pod ziemię. Nie odpowiada na maile itp.

Jego adres e-mail:

tomizi24@wp.pl

[Herkules]

Pragnę wszystkich forumowiczów przestrzec przed usługami pisania precli przez Tomasza Furę - tak się przedstawił, który ma obecnie konto na Allegro pod pseudonimem - TomiZi24.

Otóż owy Pan wziął ode mnie pieniądze za napisanie paru artykułów. Zobowiązał się do napisania ich maksymalnie do Wigilii. Pomimo moich pytań, po otrzymaniu pieniędzy zapadł się pod ziemię. Nie odpowiada na maile itp.

Jego adres e-mail:

tomizi24@wp.pl

Witam chciałbym wyjaśnić tą informację, mam już dość tego człowieka..

Oczywiście piszę preclę po złotówce, tak zdecydowałem się temu panu napisać i prosiłem o umowę o dzieło, mogę przesłać meila, w którym jest dokładna informacja na ten temat!!! ( zanim dowiedziałem się czego ten pan oczekuje)

było to zaraz przed świętami, podając termin nie napisałem wigilia (mam 3 palce w gipsie, dlatego piszę powoli, termin od 4 do 6 dni roboczych wspominam!!! nigdzie nie podałem że do wigilii one będą)

tylko od 4 do 6 dni roboczych!!!

zaraz przed wigilią otrzymałem od tego pana specyfikę precli ( słowa kluczowe rozumiem, ale dalej to myslałem że zaszła jakaś pomyłka, rozumiem tekst do pozycjonowania za złotówkę, a rozumiem tekst bogaty w treść a tutaj za złotówkę na 1000 znaków kazano mi zapoznać się z "Zarobki 2012 a przyznanie kredytu hipotecznego )

De facto, doszło do tego, że meile otrzymywałem w wigilię..1 dzień świąt..potem pisałem temu panu że to nie precle..nie wiem czy nie zdawał on sobie sprawy ale pieniądze mogłem mu oddać dopiero 2 stycznia rano, wtedy kiedybanki zaczęły działać, była to kwota 26 zł oddana po 9 rano)

poniżej daje załącznik przykładowego precla oraz potwierdzenie nadania przelewu

gdyż współpracuje z dwoma osobami stąd ( na umowę o dzieło i nie chciałem by oczerniano mnie ) , nie wiem co sądzić o takich klientach, prosi ich człowiek o umowę o dzieło..a to jeszcze..

czyli sumująć :

nie prawdą jest że nie oddałem pieniędzy

nie prawdą jest że nie utrzymywałem kontaktu

prawdą jest że nie napisałem precli, gdy okazało się że za złotówkę, oczekuje sie tekstu bogatego w treść ( dowiedziałem się o tym dopiero po otrzymaniu przelewu!!!)

załącznik przelewu:

https://fotoo.pl/show.php/49116_zzxxcc.jpg.html

ja już chyba rezygnuje z takich zleceń, bo ludzie niektórych nie szanują, i traktują jak własnycn niewolników, który za marne grosze, ma zrobić wszystko co mu się każe, inaczej zostanie on oczerniony, a tyłek obsmarowany..

i przykład precla za złotówkę :

Długo zastanawiałem się, przed kilkoma latami, czy wracać do Polski, i tutaj otworzyć swoją firmę, by spokojnie sobie żyć, dziś już wiem, że najlepszą moją decyzją, było nie wracanie tutaj, choć serce boli, nie miałbym szans na przetrwanie. Prostym przykładem niech będzie ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych 2011, w kraju w którym obecnie się znajduje, jeśli przedsiębiorca zatrudnia pracownika, to jest traktowany jak ktoś, komu trzeba pomóc, u nas niestety traktuje się go, jak maszynkę do robienia pieniędzy, dlatego nigdy w naszym kraju nie będzie dobrze. Zastanawia mnie fakt, kiedy w końcu ogłoszone zostanie bankructwo kolejnych krajów europejskich, szczerze to poczekam do tej chwili, chce zobaczyć jaką pomoc będziemy gwarantować, w sytuacji gdy sami jej oczekujemy. Przecież każdy rozsądnie myślący rodak, zdaje sobie sprawę, że nic nie otrzymamy, mało tego, przeżyjemy kolejny rozbiór naszego kraju, nie militarny, lecz finansowy, teraz trzeba tylko poczekać, którego hymnu trzeba uczyć się na nowo.

to już kolejny raz..kiedy oczekuje się od nas więcej niż było mówione, a na końcu de facto się oczernia (bynajmniej moją osobę)

Z poważaniem

Tomasz Fura

wiem że zaraz pojawi się pytanie kto piszę precle za złotówkę, więc odpowiem, ci których się nie szanuje i oczernia..bo to najłatwiejszy materiał do zdeptania i oczerniania

Ja rozumiem że to wy macie firmy, i możecie robić wszystko, ale by tak traktować innych?

Edytowane 5 Stycznia 2012 przez Herkules

[Mikolaj]

wiem że zaraz pojawi się pytanie kto piszę precle za złotówkę, więc odpowiem, ci których się nie szanuje i oczernia..bo to najłatwiejszy materiał do zdeptania i oczerniania

Nie warto się zrażać.

Jeżeli tak postępować, to musiałbym się zrazić do wszystkich piszących arty po 1 zł, tylko dlatego, że jeden taki "pisarz" mnie oszukał i to na sporą kwotę, ale jednak znalazłem później uczciwych pisarzy precli i jestem zadowolony.

Więc osobiście szanuję każdego pisarza, nie zależnie od tego, za jaką cenę pisze precle.

Naprzykład, dla mnie najważniejsze, żeby arty były napisane na temat i poprawnie, ale i tak po otrzymaniu tekstów coś jeszcze od siebie dopisuję, koryguję, poprostu dopasowuję do siebie, do strony. Po za tym, wiem, że za taką cenę nie powinno się wymagać super tekstów.

Więc, będę Ciebie miał na uwadze, kiedy będę potrzebować artykuły za 1 zł.

Na PW wyślę propozycję, mam nadzieję, nie do odrzucenia, po za tym, nic nie wymagam w zamian od mojej propozycji.