Uwaga! nierzetelny partner! /proszę zgłaszać [nierzetelnych] partnerów wyłącznie tutaj, żeby nie brudzić na całym forum/

[KAMIL2N]

Witam serdecznie

Większość skarg dotyczy pakietów katalogowania w których opisie wyraźnie zaznaczone jest (nie bawimy się w małe czcionki, nieczytelne kolory itd.), że termin realizacji to do 30 dni. Tymczasem po 10-dniach od zakupu kilku delikwentów podobno zgłosiło sprawę policji - na takie maile faktycznie nie odpisuję nawet.

W kilku przypadkach owszem daliśmy ciała co często wiązało się z rekompensatą dla klienta.

P.S. Numer telefonu od pewnego czasu jest nieaktualny, mój błąd że nie usunąłem ze strony, od pewnego czasu nieaktualny. Nowy będzie już po przeprowadzce do nowego biura.

Pozdrawiam

Witam serdecznie,

Co do "skarg". Wykupiłem u Państwa pierwszy pakiet linków - przyznaję - wszystko poszło bardzo sprawnie, miło i rzetelnie. Dostałem raport za wykonaną usługę, na e-mail dostawałem szybkie odpowiedzi na moje pytania dotyczące wykupionego pakietu. ALE>>> Sprawa się skomplikowała, gdy wykupiłem na raz 2 pakiety - zapłaciłem za nie - i co? Generalnie cisza. Wysłałem pierwszego e-maila - odpowiedź, że zamówienie zostanie zrealizowane w środy i wtedy dostanę raport. W środę cisza. Piątek, sobota, niedziela i tak 2 tygodnie - cisza. Dzwoniłem kilka razy pod podany numer telefonu - nik nie odbiera. Wysłałem wiadomość na GG - cisza! Nie jestem wymagającym klientem do przesady, ale ewidentnie tutaj widać, że przyciągamy klienta (czyli mnie) do siebie, klient realizuje drugie zamówienie - płąci za nie - i już mamy do gdzieś. Naprawdę nie polecam.

[JoannAT]

Uwaga użytkownik Marekzz44 wystawił kolejną aukcję z gotowymi tekstami na sprzedaż. W lipcu potrzebowałam na gwałt dużej ilości tekstów w tematyce którą sprzedawał, więc wpłaciłam z góry 40 zł, i momentalnie kontakt się urwał. A teraz facet czai się na następną naiwną osobę, fajny biznes sobie wymyślił.

[Azil]

Są ludzie i są taborety kiedyś ktoś tak powiedział/napisał. Żałosne staje się gdy ktoś kogoś oszukuje- zazwyczaj chodzi o drobne kwoty 10-40-200zł. Tym bardziej nie rozumiem tych ludzi.

PS. Co do copywritera współpracuje od 6 miesięcy z jednym (jedną) i jestem zadowolony tanio i na fakturę.

[Seo tekst]

Drobne kwoty są dlatego, bo nikomu się nie chce chodzić po policji za te 50 zł. Ale 50 zł x 10 oszukanych ludzi już daje nie małe pieniądze.

[Azil]

Dokładnie a policja coś zrobi z wykroczeniem za 50zł?

Nie znam się na prawie nie wiem jak to funkcjonuje.

[patro]

Teoretycznie musi inaczej każdy by każdego oszukiwał na 50zł.

[Gość]

Sprawy z kwotami rzędu 50zł są raczej umarzane ze względu na niską szkodliwość społeczną (nie dotyczy zobowiązań wobec urzędów itp).

Gdy zbierze się 10x50zł to już można coś działać...

[Kapitan Seo]

Dokładnie a policja coś zrobi z wykroczeniem za 50zł?

Jeśli to jest oszustwo... To jest to przestępstwem, a nie wykroczeniem... Mimo to policja nic pewnie nie zdziała...

[Darq]

Jeśli to jest oszustwo... To jest to przestępstwem, a nie wykroczeniem...

Dokładnie - a w przypadku oszustwa nie ma limitu kwotowego. Teoretycznie kwota oszustwa może wyniosić nawet 1gr.

Mimo to policja nic pewnie nie zdziała...

Spoko, spoko - zdziała Z drugiej strony zależy, co rozumiesz pod pojęciem "zdziałania".

Poniżej cytuję mój post z lutego, w którym jest ładnie napisane jak takie sprawy załatwiać szybko i bezboleśnie. Moim zdaniem warto to robić, nawet dla samej zasady i żeby pokazać drobnym cwaniakom, że nie można tak bezkarnie robić ludzi w chu***a.

Panowie, nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale w wypadku oszustwa nie ma żadnego limitu kwotowego i policja musi puścić sprawę. To jedynie prokurator może ją umorzyć. Limit kwotowy jest w wypadku kwalifikacji czynu - do kwoty prawdopodobnie ok 250zł (trzeba sobie sprawdzić) jest to występek a powyżej tej kwoty jest to już przestępstwo jednak oba ścigane publicznie, z kodeksu karnego.

Jeśli znajdą się Was co najmniej ze dwie, trzy osoby to warto sprawę zgłosić chociaż dla samej zasady. Trzeba iść na komisariat i po prostu powiedzieć jak sytuacja wygląda. Poinformować, że oszukanych jest więcej osób z którymi jesteśmy w stałym kontakcie i te osoby też złożą/już złożyły doniesienia w swoich komendach. Od policjanta, który będzie sprawę prowadził trzeba wziąć kontaktowy numer telefonu i powiedzieć, że przekażesz go innym poszkodowanym, aby Ci z kolei mogli udostępnić go policjantom prowadzącym sprawy w swoich komendach. Namiary na inne komendy w których zgłoszono sprawę, uzyskane od reszty poszkodowanych, przekazujesz swojemu prowadzącemu aby on też mógł się ewentualnie skontaktować, potwierdzić sprawę itp.

Musisz tylko zadbać o to, aby informacja o tym, że są też inni poszkodowani i oni także składają doniesienia znalazła się w protokole przesłuchania czyli jasno i wyraźnie o tym powiedzieć. Jeśli masz wiedzę na temat konkretnych komend, w których sprawę zgłosili inni to również podaj tę informację. Kiedy prokurator przeczyta taki protokół to na pewno sprawy nie umorzy, tym bardziej że macie gościa na tapecie, bo skoro szły przelewy to jesteście w posiadaniu wszelkich jego danych.

Cała sprawa zamknie się w jednej, max dwóch wizytach na komisariacie

[Kapitan Seo]

Z drugiej strony zależy, co rozumiesz pod pojęciem "zdziałania".

Chodziło mi o to że przyjmą zgłoszenie... Sprawa się trochę pociągnie... I prokurator umorzy śledztwo np. Ze względu na zbyt małą szkodliwość czynu... Nie zmienia to faktu że czasem warto dla samej satysfakcji...

Natomiast masz rację... Jeśli znajdą się co najmniej dwie osoby... To wtedy jest o wiele łatwiej taką sprawę pociągnąć...

[Darq]

I prokurator umorzy śledztwo np. Ze względu na zbyt małą szkodliwość czynu

Nie ma czegoś takiego jak "zbyt mała szkodliwość czynu". Szkodliwość czynu może być:

1. Znikoma - wtedy sąd uznaje, że mimo popełnienia czynu zabronionego przestępstwo nie zaistniało. (Ale wtedy z kolei można być karanym z Kodeksu Wykroczeń jak za kradzież do 250zł).

1. Niska - wtedy jest to okoliczność łagodząca w ewentualnym procesie.

2. Znaczna - wtedy oskarżony zostanie potraktowany surowiej.

Stopień szkodliwości czynu sąd zawsze ustala indywidualnie dla każdego sprawcy na podstawie kilku/kilkunastu czynników, m.in. rozmiary szkody, rodzaj naruszonego dobra, sposób popełnienia czynu, motywację sprawcy czy też rodzaj zamiaru, więc nie można powiedzieć, że wysokość kwoty jest tutaj jedynym czynnikiem. Jeśli ktoś robi ludzi w chu**a z bezczelnie i z premedytacją nawet na niewielkie kwoty, to nie ma co liczyć na okoliczności łagodzące.

Jednym słowem - zgłaszać wszystko

[Kapitan Seo]

Nie ma czegoś takiego jak "zbyt mała szkodliwość czynu". Szkodliwość czynu może być:

Darq jak zwykle czepiasz się nieistotnych szczegółów... Ale oki doki niech Ci będzie że "Znikoma Szkodliwość"

Stopień szkodliwości czynu sąd zawsze ustala indywidualnie dla każdego sprawcy

Ja miałem przypadek parę lat temu... że w takiej sprawie nie było sądu... Gdyż prokurator umorzył śledztwo ze względu na znikomą szkodliwość czynu... Chodziło o ponad 200zł... Natomiast policjant powiedział mi że gdyby pokrzywdzonych było więcej niż tylko ja... To prokurator nie ukręcił by łba sprawie...

Edytowane 19 Sierpnia 2012 przez Kapitan Seo

[snowi]

czyli jednym zdanie: nierzetelni partnerzy na małą skale 10-50zł są bezkarni...?

Edytowane 19 Sierpnia 2012 przez snowi

[Gość]

Państwo poniesie wyższe koszty z tytułu prowadzenia sprawy niż ta sprawa warta...

[Nikonem]

Koszty sprawy sądowej ponosi winny/przegrany? Inna sprawa dochodzi jeszcze czas pracy Policji... Ale świadomość nieuchronności kary też jest ważna, prawda?

Jeśli w tym wątku wklei się wreszcie kilka wyroków (jak można będzie upublicznić dane takich pacjentów) to inni się dwa razy zastanowią.

Tyle stron pogróżek a ani jednej informacji o wyroku. To ośmiela kolejnych cwaniaczków- jak myślicie?

Edytowane 19 Sierpnia 2012 przez Nikonem