Nienaturalne linki pytanie

[blake]

Herezje? Np jakie?

SWL daje filtr w górę czyli profilom. Same profile też są łatwe do wyłapania co Google robi i też nakłada za to kary. W tym wypadku to się mnoży. Owszem swl stosowany na bardzo małą skalę może być niemal niewykrywalny ale prędzej czy później każdego to czeka. Profile z natury są na celowniku. Ustawiłeś np 200 profili i co dalej? Puste, sztuczne bez treści i postów, komentarzy lub z komentarzami do wpisów nie na temat, zaspamowane, itp? To jest równia pochyła w drodze do kar (ręcznych czy algorytmicznych).

Pytanie nie powinno brzmieć czym ale skąd. Odpowiedź jest prosta: z jak najbardziej tematycznie zbliżonych stron do strony docelowej. A że nie jest to łatwe czy tanie lub szybkie? Cóż...

Już nie rozwodzę się nad konstrukcją treści, bo to chyba jest nawet nie przedszkole...

To że "tam gdzie ludzie" oznacza "tam można znaleźć klientów" jest wg Ciebie herezją?

Usługa polega na analizie linków prowadzących do witryny. Te, które są nienaturalne/szkodliwe zostają w ten czy inny sposób usunięte. Prowadzę to metodą "małych kroków" by klient nie stracił wszystkiego (to nie sztuka wszystko wgrać do disavow). Pod uwagę brane są różne parametry a analiza zabiera czas (i za to płacisz). Filtry są różne: algorytmicznymi też się zajmuję ale tam jest więcej pracy. Jeśli masz aż tak "ciekawe" linki, to pewnie czas przeznaczony na analizę byłby stracony, bo wszystko poszłoby do disavow. Pytanie tylko czy zaryzykowałbyś, bo mogą być jakieś wartościowe linki wśród tego chłamu jaki być może masz (bez obrazy)? To jest moje zadanie by takie wyłapać i oszczędzić. Efektem jest wyjście z filtra (ręczny czy algorytmiczny).

Herezją jest dla mnie to co pisałem wyżej, ale widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, więc napiszę łopatologicznie w skrócie:

Nie masz pojęcia jakie linki są dobre a jakie złe, nie wiesz czym się kierować i jak postępować żeby zdjąć filtra, kreujesz się na znawcę tematu a tak na prawdę jedyne co możesz zrobić to wystawić swoje usługi na allegro za 9,90 bo więcej nie są warte (czytaj - kupujący straci na tym zamiast zyskać, po prostu spartolisz robotę).

Czy jeszcze czegoś nie kumasz?

[faktor.biz]

A ja te "herezje" tłumaczę Twoim niezadowoleniem (?), bo nagle źródełko wysychło (algorytmy) i już nie jest tak łatwo. Dawne metody pozycjonowania przestały działać i trzeba szukać nowych. Frustracja itp. Naprawdę nie ma sensu narzekać na google bo to tylko strata czasu. Stanie w miejscu to cofanie się. Działaj, szukaj nowych opcji, niż tylko krytykuj. Krytyka nic Ci nie da, przynajmniej nie konstruktywna.

"To że tam gdzie ludzie" to się nie zgodzę, bo jak nie ma w danych miejsu odwiedzających (gdziekolwiek) to nie masz szans na znalezienie kontrahenta. Dlaczego na allegro jest najwięcej aukcji? Bo najwięcej ludzi to odwiedza. Dlaczego klient chce być wysoko w google (już mniejsza że sama pozycja nie jest ważna ale i treść)? Bo Google ma niemal 100% rynku i dzięki obecności tam może promować firmę/działalnośc i zdobywać klientów. Dalej?

Nie ja dyktuję warunki co jest nienaturalne ale G i tego niestety trzeba się trzymać. Wg mnie jakiś link jest dobry ale wg G nie. Napiszę rr na ten temat, ale sprawdzę też resztę i wykonam odpowiednie działania. Będziesz walczyć o swoje, czy będziesz chciał wyjść z filtra? Do binga pójdziesz może? Zwalisz wszystko na adwords że chcą zarobić? Serio to jest wyjście?

Łopatologicznie i z przykładem: jest mecz piłki nożnej, wchodzisz na boisko i zamiast kopać piłkę, łapiesz w ręce i lecisz do bramki. Sędzia Cię wywala z boiska, a Ty od razu krytukujesz zasady, że tak nie powinno być. I co? Następnym razem będziesz łapać piłkę w ręce (zawodnik z pola, nie jako bramkarz), czy będziesz kopać? Twój przykład to (chyba?) dalsze łapanie piłki i narzekanie jaki to sędzia i zasady gry są złe. Wynikiem jest to, że zamiast grać, stoisz obok i narzekasz. Tak to odbieram.

A skoro mam sukcesy to chyba wiem co robić i klient na tym nie traci tylko dostaje co zamówił...

[blake]

A ja te "herezje" tłumaczę Twoim niezadowoleniem (?)

Niezadowoleniem z czego? Czy ja gdziekolwiek wspomniałem, że z czegoś jestem niezadowolony?

Dawne metody pozycjonowania przestały działać i trzeba szukać nowych

Tzn jakie znalazłeś? Czy jeszcze szukasz?

nie ma sensu narzekać na google bo to tylko strata czasu

W którym momencie narzekałem na google?

Krytyka nic Ci nie da, przynajmniej nie konstruktywna.

Konstruktywnie napisałem Ci, że wypisujesz herezje i mijasz się z prawdą (a co najgorsze wierzysz w to jak dziecko w Mikołaja).

"To że tam gdzie ludzie" to się nie zgodzę, bo jak nie ma w danych miejsu odwiedzających...

Na prawdę nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? 2 razy pisałem Ci, że szukanie leszczy na tym forum na Twoje usługi mija się z celem, idź się lansować na allegro za 9,90, bo tutaj raczej aż takich pelikanów nie ma żeby łyknęły Twoją "fachowość" po tym co wypisujesz (przynajmniej mam taką nadzieję, że nie ma).

Nie ja dyktuję warunki co jest nienaturalne ale G i tego niestety trzeba się trzymać

Pewnie że nie Ty dyktujesz warunki, Ty tych warunków dalej nie poznałeś, ale o tym pisałem już wcześniej jak byś potrafił czytać ze zrozumieniem.

Mam dla Ciebie dobrą radę, którą sam chętnie się dzielisz:

Działaj, szukaj nowych opcji

No i na koniec:

A skoro mam sukcesy

Co do Twoich sukcesów:

Myślę, że nie musisz nikogo na siłę nimi interesować.

EOT

[straseusz]

Napisałbym konkretne wyjaśnienie dlaczego tego nie zrobię w rr (i lista powodów). To czytają żywi ludzie więc z dobrymi argumentami powinni dać spokój.

Napisałem posta na pół strony A4, ale skasowalem. Jeśli komuś szkoda kasy na 10 domen po 2zł i miesiąc na testy to trudno.

Powiem tylko tyle, raportów nie czytają ludzie

[faktor.biz]

Czytają czytają bo zrobiłem test pisząc jeden na a4 z listą moich działań (wg wskazówek w internecie i własnego rozumu) i inny gdzie tylko wspomniałem o tym że poszedł plik disavow. Pierwszy filtr skasowali już przy pierwszym podejściu a drugi dopiero następnym razem jak opisałem swoje działania, które wykonałem. Albo miałem fart:)

[straseusz]

faktor - > muszą 0.001% sprawdzić ręcznie właśnie po to, by na 100000 przypadków osób które nic nie napiszą publicznie, 1 osoba dała się zabić, że jej RR został przeczytany. Może Mitnick u nich pracuje

[faktor.biz]

To pewnie miałem fart jak mówisz:) Fakt faktem że już kolejny raz dostaję przykłady z linkami, które polecały do disavow tydzień lub dwa temu. Chłopaki chyba zaczęli lecieć automatem, albo mają za dużo pracy. Mają może odgórne nakazy "6-7 dni na odpowiedź", a że zapytań więcej, to dokładnie nie sprawdzają...

Polecam książkę - największym problemem nie są komputery i oprogramowanie ale gadatliwi ludzie, którzy za dużo powiedzą w nieodpowiednim momencie;)

@Blake - masz krytykować to napisz dokładnie w czym mijam się z prawdą i poprzyj to jakoś a nie "wypisujesz herezje...". Rzucasz ogólnikami... no mniejsza z tym. Klienta interesuje czy mam udokumentowane prace czy nie i doświadczenie. Mam, więc ok. Teraz może być ten eot.

[zakręcony]

Po ostatnich "wpadkach" i wysypie RR nie ma opcji by wszystko szło przez ręczne sprawdzanie RR

[Beerbant]

na testy

Większość , jeżeli nie wszystkie testy mają metodologię którą można o kant tyłka rozbić, ze względu na fakt przeprowadzania ich na zbyt małej grupie i małej ilości czynników, że nie wspomnę o zachowaniu takich samych parametrów dla każdej badanej strony ....

nie ma opcji by wszystko szło przez ręczne sprawdzanie RR

Oczywiście, że nie idzie bo mają jakby klasyfikacje witryn i w przypadku tych "z dolnej półki" nawet sobie nimi nie zawracają (_!_) ...

Nie masz pojęcia jakie linki są dobre a jakie złe

Każdy ma jakieś pojęcie ale nie każdy ma doświadczenie, wiedzę, zdolności analityczne i czas na "dobre ogarnięcie tematu" .

[Kung Fu SEO]

Beer, nie przesadzaj, to nie naprawianie stacji kosmicznej, wielkiej filozofii w tym nie ma

[Beerbant]

Uhmmm , tylko gdyby to było proste jak konstrukcja cepa (konstrukcja niezrozumiała z resztą dla wielu, co akurat mnie nie dziwi) to nie było by tak rażących błędów w podawanych z automatu przykładach linków oraz nie było by jęczenia w tematach "jak wyjść z filtra" i im podobnych.

[straseusz]

Oczywiście, że nie idzie bo mają jakby klasyfikacje witryn i w przypadku tych "z dolnej półki" nawet sobie nimi nie zawracają (_!_) ...

Nie mają klasyfikacji w/g stron, a w/g fraz.

Ps. już nie przeszkadzam - piszcie

[Beerbant]

Nie mają klasyfikacji w/g stron, a w/g fraz.

Mają i taką i taką, każdą do czego innego. Rejter dostaje pełne info o stronie.

[blake]

Mają i taką i taką, każdą do czego innego. Rejter dostaje pełne info o stronie.

Berbuś, to, że "siedzisz" w ty od 9 lat nie oznacza, że nadążasz za nowinkami, bo jak widać nie nadążasz, albo po prostu nie masz na jakiej podstawie wyciągać wniosków, ale dziwi mnie w takim razie to że piszesz coś o czym nie masz pojęcia i to jeszcze w taki sposób jakbyś był tego pewny na 100%. Nie ma żadnej klasyfikacji na strony czy frazy, co więcej napiszę Ci, że nie ma złych linków

[jsmp]

Raporty czytają ludzie, a to że mają takie a nie inne wewnętrzne wytyczne to już inna bajka