Skocz do zawartości

Stare nowe testy.


mf

Rekomendowane odpowiedzi

O komplikacji pisałem w kontekście właśnie mocy obliczeniowej. Algorytm taki jest niezależny od języków.

"Części samochodowe" występuje dokładnie dwa razy na tej stronie: w KEYWORDS i DESCRIPTION. W body nie występuje ani jeden ani drugi wyraz (choć występuje na innych podstronach serwisu, ale to raczej ma znikowe znaczenie). Trudno mi po prostu znaleźć inne wytłumaczenie.

Taki test - wpisz w Google "quid pro quo". Chyba nikt na to nie pozycjonuje. A teraz pozamieniaj kolejność wyrazów - cały czas pierwsza pozycja bez zmian. Oczywiście ten sam argument - występuje w treści strony.

A teraz wpisz "mogą quid coś" - na te wyrazy osobno i frazę razem raczej też mało kto pozycjonuje. Wszystkie trzy wyrazy występują na tej stronie, ale odległość edycyjna jest znacznie większa. Efekt - ta sama strona na drugiej pozycji. Pierwszą pozycję okupuje strona, na której te wyrazy są znacznie bliżej siebie.

Skoro Google liczy odległość edycyjną dla contentu strony, to może też liczyć dla anchorów - jest łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.google.pl/search?client=firefox...szukaj+w+Google

https://www.google.pl/search?hs=eRj&hl=pl&c...btnG=Szukaj&lr=

To tak dla potwierdzenia tego co pisał wajha.

Jeślimasz anchor "jakaś fraza" to idziesz do góry pod

1 jakaś fraza

2jakas

3 fraza

i logicznie idąc dalej skoro idziesz w gore pod 2 i 3 to pójdziesz też pod fraza jakas .

Tak właśnie było w przypadku stronki, która w przykładzie jest nr1. Oczywiście wartośc działania "odwróconego" anchora jest tak mała że imho nie warto go używać.

Zerg bardzo mnie cieszy, że nie jesteś Matką Teresą pozycjonowania, bo już się o ciebie bałem.

Prawda jest taka, że to forum powoli idzie na dno. I nie jest to raczej niczyja wina. Tu jest już nas po prostu za dużo. Coraz mniej osób wnosi coś do kwestii seo.

Pamiętam jeszcze dyskusje z przed 6 m-cy. Wtedy wypowiadało się o wile więcej osób mających pojęcie o seo.

Teraz na palcach jednej ręki ich wyliczę. Dodatkowo coraz źadziej zabierają głos.

Standardowy przebieg pozycjonera na tym forum jest taki:

1 etap -udział we wszelkich dyskusjach o seo. Zadaje pytania prowadzi testy wyciąga wnioski.

2 -etap sam poświęca się dla początkujących - pomaga innym radzi nieco oświeca (To twój etap Zerg)

3 - etap - ma już dość początkujących, ale że polubił pare osób z forum to często się jeszcze odzwywa (najczęściej pogaduchy) ewentualne wnioski, testy na PW do osób, które poznał i wie, że on też mogą mu w pewnych rzeczach pomóc.

4 etap - pozycjoner zauważa że wie już bardzo wiele - zarabia prawdziwą kasę i w związku z tym olewa to forum i beznadziejne dyskusje jakie się tu prowadzi. Czasem żuci jakiś ochłap - link do ciekawego artykułu dla ludu.

5 etap - znika całkowicie ewentualnie zakłada własne zamknięte forum o seo.

Spójrzcie na topiki kto w nich zabiera glos jakieś nicki, których w ogóle nie znam a gdzie starzy wyjadacze? Oczywiście nie liczę Erbita, bo on utknął tu na zawsze :D (miał nieszczęście zostać moderatorem).

Czasem Beerbant coś żuci - dowcip jakiś z reguły.

Ja nie mam do nikogo żalu że postepuje w ten sposób. To jest normalna kolej rzeczy bo ileż można tłumaczyć, że Ziemia nie jest płaska i że słońce stoi w miejscu?

Każdy na swojej drodze pozycjonerskiej dochodzi do momentu, że już z forum wyciągnął max. Więcej się nie da.

Byli oczywiście też tacy którzy próbowali uświadomić ludziom jak wielką krzywdę sobie i innym robią sprzedając seo za śmieszne pieniądze lub biorąc kasę jedynie za efekt. Nie udało się.

Niektórzy nie rozumieją że za seo trzeba wziąć nieco więcej żeby oprócz chleba też na masełko wystarczyło.

Ale to już ich problem. Niedługo obudzą się z ręką w nocniku i stwierdzą że są daleko w tyle za konkurencją, bo jakoś nigdy nie mieli kasy na prawdziwe inwestycje. Dlaczego nie mieli?

Odkryje przed co po niektórymi pewną prawdę życiową choć i tak większość nie zrozumie 20% się oburzy 10% przyzna mi rację a 5% wyciągnie z tego wnioski.

Coś nie jest warte tyle ile pracy kosztuje. Coś jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić i już Twoja w tym głowa żeby zaplacił dużo.

A teraz możecie sobie polemizować.

A ja ten wątek opuszczam :D

Edyta: Erbit ma pod zdjęciem wypisane świete slowa - pozycjonowanie nie jest dla wszystkich. Tak nie jest dla wszystkich, którzy się go uczą, bo i tak nie pojmą i staną w miejscu. Nie jest tez dla wszystkich firm, które chcą się pozycjonowac, bo ich zwyczajnie na to nie stać albo nie mają takich mocy przerobowych aby obsłużyć tak duży napływ klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielenie świata na "wszystkich" i "wybranych"

To nie ja dokonałem takiego podziału i nie ja go dokonuję i nawet nie chciałem aby taki podział się dokonywał. Tak przedstawia się rzeczywistość.

Masz rację pisanie prawdy nie jest popularne. Fakt jest jeden

na forum jest 4k userów - ilu z nich zna się tak naprawdę na seo i ilu z nich posiada prawdziwe zaplecze, bo jak patrzę na wpisy w katalogach i sposób pozycjonowania co nektórych stronek to jakoś tej fachowości nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności