Kreatory WYSIWYG

[pjck]

Czy to prawda, że używając prostego kreatora ma się gorsze warunki dla SEO? Że wyszukiwarki poważnie traktują tylko coś co powstało przynajmniej w Joomli albo innym CMS?

[T-K]

Skrypt nie ma znaczenia. Stronka statyczna z dobrą optymalizacją i własnym szablonem będzie OK. Nie wiem tylko co rozumiesz przez "edytory WYSIWYG", jeżeli Dreamweaver to nie, ale jeżeli jakiś soft do budowania stron z gotowych elementów to wiedz że są już tysiące stron zrobionych takim "softem" i Twoja strona nie będzie się niczym różnić od najbardziej plugawego zaplecza.

[kris_set]

W WordPress bold jest zamieniane na <strong>, nie ma underline...

[pjck]

Dzięki za odpowiedź, to dla mnie bardzo ważne. Dokładnie, chodzi mi o kreatory do budowy z gotowych elementów.

Tzn. ja dokładnie działam na Yoli, to taka rzecz z Kaliforni. Zaczynałem od wersji darmowej, teraz mam ciut lepszy pakiet.

Buduję z klocków, jak dziecko, choć mogę dodawać co chcę, jak i robić metatagi, headings i inne sprawy ze sfery html.

Jednak... nie wiem jak to się nazywa po polsku, walidacja W3C pokazuje niezgodność ze standardami

W3C. Czy to prawda, że to nie ma znaczenia dla pozycjonowania? Bo na tyle nie mogę wejść w kod, aby to poprawić

(i tak się na tym wystarczająco nie znam).

[ubudan]

Kreatory dość mocno zaśmiecają kod. Podłączają kilka CSSów i JS zamiast wszystko opisać w pojedynczym pliku. Strona zaśmiecona też wolniej się ładuje itd.

[pjck]

Na szczęście moje ładują się bardzo sprawnie. Tego problemu nie mam. Metatagi itp. oceniane są przynajmniej dobrze - niemniej doszedłem do pewnego poziomu, już parę miesięcy (w niektórych przypadkach lat) temu i nie mogę ruszyć dalej. Co bym nie robił.

[jsmp]

@pjck, czy to jak jesteś ubrany mówi o tym, jak bardzo wartościowy jesteś? Nie

Skrypt jest rozpoznawany, co do tego nie ma raczej wątpliwości. Natomiast nie sądzę by miał przełożenie na efekty aż takie, żeby kogoś z automatu deprecjonować.