Czy nadal warto dodawać do darmowych katalogów, precli?

[faktor.biz]

No to proszę przykład:

- strona docelowa - naprawa komputerów, załóżmy że prowadzisz serwis

- strona która podbija ranking (zapleczowa) - dotyczy naprawy komputerów a na niej są tematy: problemy z dyskiem, płytą główną, kartą graficzną, procesorem, grzaniem się całego koputera, monitorem, cenami części, poradami kiedy naprawiać a kiedy wymieniać itp...

Strona docelowa ma podobną tematykę aniżeli tylko "naprawa" i dane kontaktowe. Strona zapleczowa posiada linki (mieszane, hasła, brandy, itp - już pomijam ile jakich powinno być bo to sam wiesz przecież), które to linki odsyłają do strony docelowej na wskazaną podstronę z tą samą tematyką (np o grzaniu się komputera: zaplecze ma spory opis a docelowa to lista powodów i info że to naprawisz). I to jest właśnie tematyczność strony. Jak pisze Beerbant - zasada działania kolibra. Jeden taki link stamtąd jest o wiele silniejszy niż z każdego katalogu jaki masz/oferujesz(?) jeżeli jest nietematyczny. Gdyby było jak mówisz, to w topach by były same bezsensowne wyniki np szukam przepisu na sernik a znajduję sklep z oponami. Owszem, nie ma idealnych wyników ale jednak po wpisaniu dłuższego zapytania wyniki są sensowniejsze.

W tym momencie sam klepiesz bzdury zamiast poszukać informacji w necie. Jak nie przyjmujesz ich do wiadomości, to albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem, albo masz swoją wizję, w której sam wiesz wszystko najlepiej. A samo tworzenie zaplecza to nie jest już w swej idei tworzenie tematycznych stron?

Jak dalej nie rozumiesz to przecież zawsze możesz mi coś napisać, wszelkie kontakty przecież masz.

[ar4]

Czyli jest o zamkach proste...

zobacz co się dzieje od lat tutaj: https://www.google.pl/search?site=&source=hp&q=paczki&oq=paczki&gs_l=hp.3..0l10.944.1794.0.1997.6.6.0.0.0.0.186.601.3j3.6.0....0...1c.1.32.hp..2.4.255.buFyuWm8dNk

wyniki masz takie ponieważ tematyczność to tytuł strony a nie treść na niej

[faktor.biz]

Tematyczność strony jest i jest ona określana na poziomie tytułu strony, a nie treści na niej występującej...

Co do katalogów, to działają i to bardzo dobrze, głównie te skrypty które został porzucone przez seowców

No jakoś się nie zgodzę. Cała treść jest brana pod uwagę bo można dać tytuł o butach a treść o statkach parowych. Czego będzie więcej, to wygra:)

[faktor.biz]

Czyli jest o zamkach proste...

zobacz co się dzieje od lat tutaj: https://www.google.p...255.buFyuWm8dNk

wyniki masz takie ponieważ tematyczność to tytuł strony a nie treść na niej

To co podałeś to wyniki dla "paczki" (tak miało być?). Google wzięło też pod uwagę, że mogłeś zrobić literówkę i dodało trochę "pączki". Niemniej zauważ że to są synonimy: paczki pocztowe, wysyłki paczek, przewozy, darowizny (paczki na święta) ale to są PACZKI a nie strony ze wspomnianymi oponami. Tematyczność więc odnosi się do treści a nie samego tytułu ale jak mówiłem dla dłuższych zapytań będzie większa korelacja.

[ar4]

Właśnie dlatego nie da się określić tematyczności na podstawie treści a tylko na podstawie tytułów.

Dlaczego działają bełkoty ? Ponieważ masz odpowiedni tytuł, a nie odpowiednią treść...

[faktor.biz]

Właśnie dlatego nie da się określić tematyczności na podstawie treści a tylko na podstawie tytułów.

Dlaczego działają bełkoty ? Ponieważ masz odpowiedni tytuł, a nie odpowiednią treść...

Spróbuj dłuższą frazę a zobaczysz różnicę. Niech będzie "przepis na pączki" - 100% dopasowania i żaden bełkot. Przy jednowyrazowych zawsze są problemy bo ciężko zgadnąć: u Ciebie literówka możliwa a także wiele znaczeń słowa paczka. Stąd problemy i bełkot.

Tak czy inaczej nie sądzę byś się nie pojawił na frazy tematyczne z zakresu naprawy komputera (tematyczna treść) jeżeli w tytule (title) dałbyś przepis na pączki. Całość jest brana pod uwagę. Może tylko byłbyś niżej ale był.

[~larry]

A niby czym różni się link z darmowego, a link z płatnego, oprócz zmiany na koncie właściciela

Tym, ze darmowy ma o wiele wieksze prawdopodobienstwo oflagowania.

[Arkaszka]

A niby dlaczego, chętnie wysłucham tej teorii

[blake]

Spróbuj dłuższą frazę a zobaczysz różnicę. Niech będzie "przepis na pączki" - 100% dopasowania i żaden bełkot.

Rozróżniasz może to o co byłeś pytany od tego co odpowiadasz? Pisałeś o linkach Z "tematycznych stron" a teraz odwróciłeś kota do góry ogonem (Berbuś Ci w tym pomógł bo nawet pytania dobrze nie przeczytał, ale licznik postów o 1 zwiększyć musiał) i wypisujesz mi tutaj o wynikach wyszukiwania na jakieś tam frazy.

Ale nie będę świnia, masz darmową wiedzę https://www.netpozycjonowanie.pl/tematycznosc-strony-na-ktorej-umieszczamy-linka/

[seoela]

Jeśli tematyka nie ma znaczenia to czemu są stawiane "tematyczne zaplecza" pod klienta ?

Link w treści to zło to po co treść na stronie ?

Dawać bełkot na stronie z mieszarki a pod nin zapraszamy do zapoznania się z ofertą i link do strony pozycjonowanej.

Każdy widzę że piszę coś od siebie jakieś pierdoły a konkretów brak ....

[zgred]

Każdy widzę że piszę coś od siebie jakieś pierdoły a konkretów brak ....

Od zawsze 3ba czytać między wierszami.

[faktor.biz]

@Blake ręce opadają. Przeczytaj dokładnie post po poście to złapiesz o co chodzi.

[Kung Fu SEO]

Ale nie będę świnia, masz darmową wiedzę https://www.netpozycj...eszczamy-linka/

Widzę, że niektórzy zatrzymali się na "seo dopalaczu Jeża". Problem w tym, że coś takiego nigdy nie istniało. Tematyczność dokumentów hipertekstowych od wielu lat określana jest na podstawie ich zawartości. Meta tagi i treści anchorów w linkach prowadzących do tych dokumentów mają drugorzędne znaczenie. Co więcej, "tematyczność" tę się parametryzuje i można określić jako wielowymiarowy wektor. Jest do tego jednak potrzebna baza danych potężnej ilości tekstów. Zwykła statystyka, choć oparta na olbrzymich próbkach.

[Carnagge]

faktor.biz - podajesz nietrafione przykłady tematyczności, które nie pokazują problemu o którym pisze blake. Twoje przykłady są w stylu strona docelowa - o komputerach, zaplecze - o komputerach.

To teraz się zastanów nad takimi przykładami:

- strona docelowa o myszkach komputerowych - zaplecze o hodowli myszy domowej (wspólne słownictwo w postaci myszy)

- strona docelowa wakacje nad morze - zaplecze wakacje w górach (co z tego że turystyka jak teksty będą totalnie odmienne i nawet nie będzie za dużo wspólnego słownictwa)

- strona docelowa zamki jako budowle - zaplecze zamki jako zamki w drzwiach / ekspresy (niejednoznaczność wyrazów - takie same oznaczają różne rzeczy)

- strona docelowa warsztat naprawiający samochody - zaplecze blog o grach wyścigowych (tematyka różna, a słownictwo będzie to samo)

Powyższe pokazuje ile problemów będzie miał algorytm z rozróżnieniem tematyczności strony i jak skomplikowany on by musiał być żeby w ogóle zrozumieć o czym jest dana strona. Nie mówiąc już o stronach wielotematycznych np. wikipedia, portale informacyjne itp. To wszystko sprawia że sprawdzanie tematyczności potrzebowało by ogromnej mocy obliczeniowej i by się i tak zaraz algorytm wyłożył na większości stron. W ten sposób traciłyby też strony normalne, a zyskiwałyby wszelkie manipulacje bo łatwo można by algo oszukać.

Poza tym jak ktoś uważa, że tematyczność to klucz do sukcesu to czemu mocne strony giganty np. wikipedia, portale social bookmarking, portale informacyjne, rozrywkowe są w topach a są wielotematyczne i jest tam mashup, a linki z nich są uważane za mega silne.

[SzlafRock]

W takim razie, w jakim celu dodajecie wpisy do katalogów. Większość jest wielotematyczna. Czy link z takiego katalogu jest gorszy od linka z precla tematycznego? Dlaczego? Jak to się mierzy?