Skocz do zawartości

Wkrótce Wakacje


mcmagik

Rekomendowane odpowiedzi

Zbliżający się sezon urlopowy ;) tchnął mnie do "zaplanowania" wakacji już dziś. W tym roku mam plan wypoczywać nieco inaczej niż dotychczas - kilka /-naście krótszych (weekendowych) wyjazdów zamiast 2 tygodni za jednym zamachem a do tego w opcji nieco bardziej spontanicznej i mniej planowanej - na myśli mam korzystanie z tzw. "tanich lotów", które bardzo często można zakupić w dobrej cenie na 2-3 dni przed wylotem a do tego z powrotem zazwyczaj około 3-4 dni po wylocie.

I teraz moje pytanie do braci i sióstr: macie jakieś doświadczenie z tego typu rozrywką? Wiem, że internet jest pełen wiedzy - od świąt siedzę i czytam - ale ciężko tę wiedzę usystematyzować (chyba muszę zlecić soft do tego) i bardzo często jest to wiedza sprzed 2-4 lat. Podzielcie się doświadczeniami, gdyż pierwszy wyjazd planuję już w marcu - machnę sobie prezent urodzinowy w Budapeszcie ;)

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@T-K moje wakacje nie będą stricte w wakacje - lubię jeździć po sezonie ;) ale gwoli ścisłości nawet w wakacje można wyrwać bilety za pół ceny lub taniej ;)

Co do wyjazdu samochodem na Węgry:

1/ za ~200 zł nie dojedziesz

2/ w 1:20h nie dojedziesz

3/ wygodnicki się staję :P

@Bart jasne, że suma w roku wyjdzie pewnie większa ale nie o kasę tu chodzi a o zmianę typu urlopowania ;) i nie mówię, że tylko na weekend - nawet lepiej w tygodniu, bo z tego co już wyczaiłem są pewne zależności (i o to właśnie dopytuję) że lecąc w tygodniu i wracając w tygodniu bilety są tańsze od weekendowych. Jako Szef wszystkich szefów nie muszę się prosić o urlop :P - kupuję, wsiadam i lecę :)

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię wsiąść do samochodu, zwiedzić/zobaczyc trochę po drodze. Z samolotu się nie da. A na miejscu przełazić różne zakamarki, na co oczywista potrzeba trochę czasu ;)

Życzę Ci jednak dużo przyjemności z latania i krótkich wypadów :)

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wsiąść do samochodu, zwiedzić/zobaczyc trochę po drodze

mi się jeżdżenie znudziło - są miesiące, w których służbowo robię około 2 tys. km/tygodniowo po naszych pięknych drogach.. obecnie jestem tym zmęczony :/

a latanie samolotem to właśnie z oszczędności czasu :) 5 dni wolnego poświęcone na Budapeszt = blisko 4 dni na miejscu ;)

[edyta]

właśnie podsumowałem sobie grudzień.. 5475km między 1 a 21 grudnia..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mówię, że tylko na weekend - nawet lepiej w tygodniu, bo z tego co już wyczaiłem są pewne zależności

Jeśli masz taką możliwość to zaoszczędzisz bardzo dużo, bo w tanich liniach jest to, o czym piszesz czyli ekstra tani lot w jedną stronę i ekstra tani powrót za 2-5 dni, różnie. Tyle że wiadomo, że tylko bagaż podręczny, bo nadając jakiś dodatkowy już gabarytowy to cena wychodzi ładna :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię wsiąść do samochodu, zwiedzić/zobaczyc trochę po drodze. Z samolotu się nie da. A na miejscu przełazić różne zakamarki, na co oczywista potrzeba trochę czasu ;)

Dodatkowo klasa ekonomiczna w samolotach mnie przytłacza. Już wolałbym pociągiem/busem.

Quas Primas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wolałbym pociągiem/busem

nie wszędzie się da :)

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@koko ja o urlopach, nie o lecie ;) też czekam na śnieg - połaziłbym po górach w śniegu, pofocił.. a tu d*pa zbita..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o tym nie myślę

Na urlopie urodzi mi się dzieciątko

W ogóle nie myslisz. Będzie niespodzianka ;). Swoją drogą urlop czeka na dziecko czy dziecko na urlop ?

i do tego cały czas będę się rehabilitował

prokreacja tak Cię umęczyłą ? hehehe .. jak by co pomogę przy następnym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności