Forma płatności

[Rafal]

Na e-biznesie na razie kiepsko się znam.

Zastanawia mnie pewna (zapewne podstawowa) sprawa.

W jaki sposób są regulowane płatności między osobami sprzedającymi (np. pozycjonerzy, osoby sprzedające linki na stronie, itp.) a kupującymi usługi.

Głównie zastanawia mnie sprawa jakie jest zabezpieczenie przed oszustwem?

Na przykład ktoś wypozycjonuje stronę i nie dostanie za to pieniędzy, albo ktoś zapłaci, a strona nie zostanie wypozycjonowana.

[szy]

W jaki sposób są regulowane płatności między osobami sprzedającymi (np. pozycjonerzy, osoby sprzedające linki na stronie, itp.) a kupującymi usługi.

Nie zrozum mnie źle, ale... w jaki sposób są regulowane płatności w fimie webdes? W pralni? W maglu? W sklepie?

W identyczny. Umowa, taka lub inna. Faktura. Przelew.

Co innego, gdy po którejś ze stron nie ma podmiotu gospodarczego. Nie ma przelewu i faktury. Ale umowie nic nie stoi na przeszkodzie.

Szy.

[Rafal]

Umowa, taka lub inna. Faktura. Przelew.

A jeśli mimo tego któraś ze stron oszuka? Np. ktoś nie zapłaci tej faktury, a kwota nie jest wysoka? Czy może nikt tak nie robi, bo wtedy pieniądze są łatwe do wyegzekwowania?

Już trochę rozjaśniło mi się w głowie. Jak temat zacznie mnie dotyczyć bezpośrednio, to jeszcze poszukam trochę informacji - oczywiście w Google.

[szy]

Umowa, taka lub inna. Faktura. Przelew.

A jeśli mimo tego któraś ze stron oszuka? Np. ktoś nie zapłaci tej faktury, a kwota nie jest wysoka? Czy może nikt tak nie robi, bo wtedy pieniądze są łatwe do wyegzekwowania?

W sytuacji kiedy nie otrzymasz zapłaty, swoich praw i należności możesz dochodzić przed sądem. Jednak wyłącznie wtedy, gdy masz podpisaną umowę na wykonanie jakichś tam czynności i udokumentowane ich wykonanie.

Szy.

[s4lc]

Ja 90% swoich Klientow nawet nie widzialem,

z paroma nawet nigdy nie rozmawialem telefonicznie.

Klientow pozysuje tylko przez net, kontaktuje sie

tylko przez gg, mailem lub telefonicznie.

Jakos mozna sie skapnac kto chce Cie wyrolowac

zanim powie po co do Ciebie przyszedl...

wystarczy sie dowiedziec co ta osoba robi...

czym sie zajmuje jej firma... czy ma firme ... czy

dopiero bedzie miec... :]

Kiedy dostaje oferte typu:

zrob nam www bo wkrotce zakladamy firme... damy ci

mozliwosc zamieszczenia oferty na naszej stronie...

to mowie cene "zaporowa" czyli jakies 200% :],

no i zaliczke ... Jak sie zgodzi to mozna zaryzykowac.

Robie takie rzeczy niechetnie, a ostatnio nawet

zaczolem odsylac do konkurencji z Bytowa

[zYm3N]

Ogólnie biorę 30 % poczatkowej kasy robię, i jak skończe, pokazuję wykonane dzieło (np. program jako exe) i jeśli pasuje i odpowiada wymaganiom, to po wpłacie reszty wysyłam kody.

Tylko jak to podpiąć pod pozycjonowanie ? :-)

[rattkin]

w przypadku softu, takie rozwiazanie jest w porzadku, chociaz z softem to i tak masz zawsze lepiej - predzej czy pozniej trzeba go bedzie rozwijac, to znow sie zglosza do Ciebie (i tylko do Ciebie, bo tylko Ty masz zrodla).

z pozycjonowaniem wyznaje taka zasade - traktuje to jako abonament. poczatkowo zaliczka za samo rozpoczecie pracy (wszak optymalizacja kodu, analiza konkurencji i dodanie do katalogow tez jest cos warte) - po okreslonym czasie klient (patrzac na wyniki) decyduje czy mu dalsza wspolpraca odpowiada i placi mi co miesiac abonament za pozycjonowanie, za trzymanie strony wysoko. uwazam taki sposob platnosci za najbardziej sprawiedliwy i zabezpieczajacy jednoczesnie i klienta i wykonawce.