SQT przegląda gmaila?

[tony montana]

https://godofseo.co/case-study/webspam-team-actively-monitoring-gmail/

wg. blogera przeprowadzającego mały test lepiej uważać co piszecie w korespondencji z klientami używając gmaila. W artykule mowa o tym, że autor "sfingował" korespondencję poprzez pocztę gmail niby ze swoim "klientem" a właściwie samym sobą odnośnie domeny należącej do autora w której pisze o pozycjonowaniu rzeczonej strony. po tygodniu zauważył ponad 200 pozycji w dół na keywordy które były od roku stabilne. co do domeny autor zauważa że do tego czasu miała tylko 30 naturalnych linków, nie było żadnego downtime'u, treść nie była zmieniana. Przypadek? Może- trzeba by sprawdzić. Wg. mnie jak by coś było to raczej algorytmicznie by to robili, ale chyba dobrze że przestałem używać prywatnie produktów g wymagających rejestracji- paranoja? może ale lepiej chuchać na zimne. Co myślicie?

[Kung Fu SEO]

Najczęstszą przyczyną katastrof lotniczych są ogórki! Jak się okazuje, ponad 90% pasażerów samolotów, które uległy katastrofie, jadła je choć raz w życiu.

[zgred]

alle głupoty ... jakby nie mieli co robić tylko pocztę oglądać

[Beerbant]

Gmaila przegląda NSA jak już w poszukiwaniu potencjalnych terrorystów jakich sobie USA sami wyhodowali a czasem nawet przeszkolili ...

[MaxPan]

zred to ze Google czyta e-maili przecież sami się przyznali, a kto i co czyta to nie wiemy, wiec głupota w czym przejawia się?

na pewno to jakiś filtr co analizuje treść, na pewno na pierwszym etapie to nie człowiek, ale jak on jest ustawiony i na co nie wiemy. I co później dzieje się z wiadomością co przez ten filtr przeszła. Z tymi frazami to przesada bo nikt z armat do wróbli nie strzela, ale moim zdaniem wiadomości filtrowane nie tylko pod wglądem ewentualnych zagrożeń terrorystycznych

[tony montana]

dokładnie pomyślałem co max, jeśli wiadomo że monitorują słowa takie jak bomba, pedofilia to skąd wiesz czy sqt nie ma filtra ustawionego na słowa takie jak seo, linkbuilding etc...

[bajaboss]

Roboty analizują maile pod kątem słów kluczowych i poźniej dobierają na podstawie tego reklamy na gmail, co jeszcze więcej z tym robią to tylko oni wiedzą.

[..]Google twierdzi bowiem, że każdy napisany przez użytkownika e-mali po kliknięciu przycisku "wyślij" zostaje dobrowolnie mu przekazany. W ocenie Google, wiadomości piszemy więc przede wszystkim do firmy z Mountain View.

Żródło: https://natemat.pl/71...ch-nie-obchodzi

[hyhy]

To nie tylko poczta, są przecież inne usługi, które mogliby łatwo filtrować (docs, drive). Sądząc po doniesieniach pewnie ktoś to robi.

Ale szczerze, nie sądzę żeby murzyni z SQT mieli jeszcze czas i potrzebę na taką zabawę. Mało mają roboty z tym co sami im wystawiamy ? (disavow)

[SzlafRock]

Każde narzędzie/aplikacja od Google jest filtrowane. Jakie są filtry i na jakie hasła możemy tylko gdybać.

[Kung Fu SEO]

Panowie, przeglądanie cudzej korespondencji jest karalne, koniec kropka.

[5corpio]

Hmm to może ja z gmaila zacznę pisać, że w przyszłym tygodniu kupię adwordsów na 100k i się okaże, że samymi mailami się wbije w TOP10

Edit: Ciekawy komentarz jest w tym artykule:

Google actually monitors a lot of things that normal people wouldn’t suspect. There have been times people would setup domains and visit it with Chrome and 30 minutes later a Googlebot lands on the incomplete site.

Ktoś testował ?

[MaxPan]

Panowie, przeglądanie cudzej korespondencji jest karalne, koniec kropka.

https://natemat.pl/71671,google-przyznaje-ze-nie-dba-o-prywatnosc-uzytkownikow-czytaja-kazdy-e-mail-tajemnica-korespondencji-ich-nie-obchodzi

[Kung Fu SEO]

Każdy e-mail wysłany pocztą oferowaną przez Google jest od góry do dołu czytany przez system, by dzięki tak zdobytej wiedzy lepiej dopasować wyświetlane nam reklamy.

Korespondencja nie trafia do ludzi.

[SzlafRock]

Korespondencja nie trafia do ludzi.

Jesteś pewny?

[Kung Fu SEO]

Pewny, to ja jestem śmierci i podatków. Choć niekoniecznie w tej kolejności.