Skocz do zawartości

Google i prawa autorskie???


precelik

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra mam pytanie czy google ma jakieś specjalne prawa na kopiowanie całej zawartości serwisów??? Czasem sie coś zrodzi w mojej główce i spać nie daje...

Heh... kiedyś gadałem ze znajomym prawnikiem, powiedział ze fragmenty można kopiować, podpisując, podając źródło ale to były fragmenty!!! a nie cała treść a google jak tak sobie przejrzałem, to ma prawie wszystkie moje strony i podstrony "w pamięci".

Ja rozumiem że tak działa google zapisują całą treść u siebie, ale to jest zgodne z prawem?

Równie dobrze ja ide do biblioteki pożyczam książke kseruje i oddaje, ksero zostawiam u siebie i tak w końcu całą biblioteke sobie skseruje (google tak robi ze stronami www). A potem zarabiam na tym ze pokazuje ludziom po jednej stronie z każdej książki!!!

Wy sie tu buntujecie że ludzie sobie wkładają jakiś tekst na stronę widoczny tylko dla wyszukiwarek, czy że ktoś skopiował całą zawartość innego serwisu, a google Jakie ta Firma ma za prawa?? Google - Władca Internetu? i se prawa nowe stanowi? Czy moze ja nie rozumiem czym sie różni kserowanie książki od kopiowania strony www, czy jak se na kserze podpisze że to jest kopia i jak każdą stronę ksera wstawie w osobne miejsce to to załatwi wszystkie sprawy związane z prawem autorskim?

Niech mi to ktoś wytłumaczy bo ja nie ponimajem ;)((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Dobra troszkę na inny temat dyskusja przeszła niż mi chodziło, w temacie obok, ktoś był oburzony, że inna osoba skopiowała mu cały serwis, (tak jak google), heh teraz tego watku nie moge znaleźć... ale mam pytanie jakie prawo ma google do kopiowania a inni nie mają? Czym się prawnie kopiowanie przez google rózni od kopiowania przez innych?? Czym jest to google jakimś podmiotem co ma na to zezwolenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym się prawnie kopiowanie przez google rózni od kopiowania przez innych??

Tylko tym że kopia google czy innyego systemu wyszukiwawczego służy zachowaniu wyglądu mojego serwisu z poprzedniej indeksacji i jest to korzyść dla mnie właściciela serwisu jeśli oczywiście sobie tego życzę, bo jak wspomniał Michał, mogę zabronić robotom wykonywania kopii.

Natomiast kopiowanie przez kogoś innego całej treści mojej strony służy odniesieniu korzyści przez właśnie tą osobę więc skoro się napracowałem nad swoją stroną nikt bez mojej zgody nie ma prawa wykorzystywać jej w ten sposób na przykład tylko po to aby podnieść swoją pozycję w wyszukiwarkach.

Jeśli natomiast chcesz kopiować tekst z jakiegokolwiek serwisu powinieneś zapoznać się z Regulaminami czy innymi zasadami tam obowiązującymi. Jeśli takich nie ma masz obowiązek wpierw napisać do autora czy właściciela strony.

- buduj content metodą drag&drop i łatwo zgarnij SEO backlinki z msDrop

- wideoporadniki jak korzystać z msDrop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca można przełożyć prawa z 3D na Internet. Dynamiczna natura środowiska sprawia, że prawne regulacje będą się jeszcze długo wykluwać i z zasadny nie będą nadążać za zmianami. G pozostawia Ci wybór - możesz zabronić robotom wizytacji swojej strony, możesz zablokować opcję tworzenia kopii, ale to chyba nie leży w Twoim interesie. Poza tym, jeżeli w oryginale masz info o copyright - to w kopii też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

precelik Szanowny kolega chyba nie ma juz innych problemow.

Jest drobna roznica miedzy czlowiekiem ktoremu ktos skradl strone i wystawil jako swoja a Google.

Po pierwsze

Zwroc uwage, ze kazda kopia jest podpisana i z opisu mozna wyczytac skad dana strona pochodzi oraz kiedy kopia zostala zrobiona.

Po drugie

Zwroc uwage, ze Google robi kopie pojedynczych podstron a nie calych serwisow. Nie ma tutaj znaczenia, ze Google ma kopie wszystkich podstron Twojej witryny bo nie udostepnia calosci a jedynie pojedyncze podstrony.

Po trzecie

Google jest podmiotem gospodarczym. Powiem wiecej jest spolka ktora nie tak dawno temu weszla na gielde z calkiem dobrymi wynikami.

Po czwarte

Bytnosc Twojej strony w Google jest wylacznie Twoja sprawa. Nikt Cie do tego nie zmuszal i sam chciales sie tam znalezc. Tak jak napisal Michal wystarczy jedna krotka linia w kodzie i Google nie bedzie Cie odwiedzac. Poza tym mozesz w kazdej chwili nakazac aby google usunelo z wynikow Twoje strony - opis byl na forum poza tym mozna sprawdzic na stronie Google.

Po piate

Kopiowanie stron przez google rozni sie od kopiowania przez ciebie ksiazki. Kazda ksiazka zawiera odpowiednia notke iz jej powielanie w calosci jest zabronione. Autor nie chce aby jego ksiazke piracono. Natomiast webmaster chce i robi wszystko aby jego strona byla znana i dostepna w Google.

Po szoste

Google nie jest wladca interentu. Poza ta wyszukiwarka w sieci jest jeszcze kilka innych i co ciekawe one rowniez robia kopie podstron.

Po siodme

Google nie zarabia na pokazywaniu wynikow wyszukiwania. Zyski google pochodza z boksow reklamowych widocznych na stronach.

I na koniec

Jezeli nadal uwazasz, ze Google zlamalo prawo to wytocz im proces. Tylko proponuje abys zmienil prawnika bo z tym Twoim znajomym za daleko nie zajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Wink ale ambicje ku temu to raczej ma

Kazdy ma ambicje i nie ma w tym nic zlego ;).

Na przyklad moje ambicje dotycza tego aby w kraju i poza jego granicami sprzedac 1 mln ksiazek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze

[...]

I na koniec

Jezeli nadal uwazasz, ze Google zlamalo prawo to wytocz im proces. Tylko proponuje abys zmienil prawnika bo z tym Twoim znajomym za daleko nie zajdziesz.

Dodam jeszcze, że za ksiązki się płaci, a za oglądanie stron nie - w większości, ale Google nie kopiuje płatnych części stron. W związku z tym uważam, że nie można tego porównywać do kopiowania książki.

Autor postu nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania zawartych w nim informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chyba troche za ostro pojechaliscie, a dyskusja jest naprawde ciekawa. na wielu zagranicznych forach ludzie buntowali sie o te automatyczna kopie. powiem tak : nie byloby by problemu, gdyby ta jedna linijka kodu UAKTYWNIALA tworzenie kopii, a nie blokowala. w ten sposob web master zgadza sie na kopie swiadomie. tymczasem mozemy zalozyc scenariusz (wcale nierzadki, zapewniam!), gdy ktos malo doswiadczony, zrobi strone i nagle ona mu sie znajdzie w googlach i to jeszcze z kopia, a on wcale tego nie chcial - nigdzie przeciez strony nie zglaszal, nic z nia nie robil, wiec jakim prawem wyszukiwarka sama mu podwedza strony? oczywiscie, net by ucierpial, gdyby to w ten sposob rozwiazano, bo wiekszosc webmasterow nie wiedzialaby o tym tagu i go nie wstawiala, co za tym idzie zasoby, wsrod ktorych mozna przeszukiwac bylyby mniejsze etc etc. wiec lepiej jechac (cache'owac) rowno po wszystkich, a ewentualnie pozniej laskawie komus poradzic, zeby sobie wylaczyl. pomijam prawa autorskie, bo te w internecie istotnie wygladaja inaczej i akurat nigdy nie przyszloby mi do glowy zeby wyszukiwarke o cos takiego pozwac, niemniej jednak ten fakt automatycznego kopiowania nie jest tak krysztalowo fair.

"i can handle it without linking :)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ale gdyby google chodziło tylko tam, gdzie mu wolno, to nie miałoby tylu miliardów stron w swoim indeksie.. a wtedy nie byłoby najpopularniejszą wyszukiwarką.. a wtedy reklamodawcy dawaliby mniej ? ;-)

Hm ;)

znowu skończyłem na jednym... $$$ :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rattkin wez prosze pod uwage, ze celem wyszukiwarki jest wyszukiwanie strony spelniajacych zadane kryteria. Dlatego zbiera ona informacje o tym co znajdzie w sieci jej robot.

Wez rowniez pod uwage, ze kazdy kto publikuje strone w sieci (mam na mysli strony ogolnodostepne) robi to po to aby ktos te strone ogladal. Inaczej nie ma sensu aby taka strone umiescil w sieci.

Dla mnie samo umieszczenie strony w sieci jest zgoda na to aby inni ja ogladali i aby wyszukiwarki ja dodaly do indeksu w celu umozliwienia jej znalezienia przez innych.

Dochodzi jeszcze jedna rzecz. Jezeli umiescisz strone w sieci i nie chcesz jej promowac bo nie chcesz gosci to nie zabiegasz o linki ani nie zgalszasz strony do wyszukiwarki. Wydaje mi sie, ze to wystarczy aby Twoja strona nigdy nie trafila do wynikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności