kupuje furę -> bez kitu :)

[T-K]

Od czegos trzeba zacząć, to że nie mamy teraz własnych samochodów to nie znaczy, że nie będziemy ich mieć. Na tym polega kapitalizm, jak się znajdzie niszę to się zrobi. A, że społeczeństwo się bogaci to widać ruchy w tym kierunku.

Co do prawie polskiego nowego Junaka, to ponoć te nowe modele są bardzo dobre.

[paweles]

Pomysł fajny, ale to raczej dla ludzi z sentymentem, na większą skalę wydaje mi się, że się nie sprzeda, aczkolwiek nigdy nie wiadomo. Mamy przecież New Beetl'a.

[Altaica]

@SzlafRock - fiat 126p popularny maluszek, towar który możesz znaleźć na całym świecie chociażby Kolumbia, a Polonez był w Top Gear, więc o czymś to świadczy?

[T440]

Według mnie równie ciekawym projektem jest projekt nowej Warszawy.

https://www.facebook.com/NewWarsaw?fref=ts

https://www.newwarsaw.com/#!galeria/c1p9k

Projekt cały czas idzie do przodu i wszystko wskazuje na to, że powstanie bardzo ciekawy samochód.

[Hank]

podoba mi się

https://www.tvn24.pl/...a,390108,s.html

Jest brzydsza nawet od Fiata Multipli. Obrzydlistwo!!!!!!!!!

[kayman]

Jest brzydsza nawet od Fiata Multipli. Obrzydlistwo!!!

szanuje twoje zdanie

[Altaica]

Teraz to pojechałeś, taką syrenę to ktoś z chęcią ukradnie, a multipli nawet złodzieje nie ruszają

[pyzdera]

Ta Syrenka którą wrzucił Herkules jest świetna , natomiast ta o której rozmawiamy od początku... chmmm... no co tu dużo mówić, nie pasi mi

[MaxPan]

Dajcie proszę przykład dobrego polskiego auta

@SzlafRock moim zdaniem nie chodzi o ściganie się w segmencie premium obecnie nie jest to możliwe dla przemysłu samochodowego z krajów post-komunistycznych i nowych graczy - czołówka mocno "zabetonowana" . Przyczyn tu wiele i to dyskusja na inny dział. Ale produkować samochód dla zwykłego Kowalskiego polski przemysł samochodowy( po modernizacji) mógł.

To niosło by wymierne korzyści dla całej gospodarki, bo produkcja samochodu to nie tylko główna fabryka, sieć salonów sprzedaży i serwisów a i tysięcy polskich małych firm ( podwykonawców podzespołów i części zamiennych) co maja zapewnione zyski, zatrudnienie, obciazenia podatkowe stabilnie wpływają do budżetu. Czy polska motoryzacja mogla być konkurencyjna w segmencie "budżetowego" samochodu bez zewnętrznego inwestora? nie wiem, wydaje mi się że tak. Ale "ślub" z bankrutująca koreańska żoną był jak gwoźdź do trumny, dziwie się że nikt za to nie 'beknął".

A teraz większość jeździ wypierdzianymy golfami co mieli trafić w UE na szrot, lub budżetowymi Daciami, Koreańczykami co też szczytem myśli motoryzacyjnej nie są. Tak jak napisałem wyżej nie trzeba budować s-klasy, a zwykły samochód dla zwykłych ludzi. Przy rozsądnym modelu kredytowym taki krajowy samochód mógł by po raz kolejny zrewolucjonizować polską motoryzacje, a pieniędzy zostali by w większości w Polskim obiegu.

Z Lady się śmieją, szufladkują, nazywają korytem ale setki tysięcy ludzi kupują nowe lady zamiast używanych zachodnich. Myślę że w Polsce było by podobnie z polskim samochodem, Lanosów w cale miało nie sprzedało się za ten krótki czas kiedy ich produkowano na Żeraniu. cena jeśli się nie mylę była podobna do obecnej Dacia.

[mcmagik]

@up mądrze prawi Mamy wykształconych inżynierów, bardzo dobrych mechaników i kilka nieczynnych fabryk (u mnie, w najmniejszym województwie kraju do niedawna były 2 - Nysa i Opole) - zaplecze jest, tylko trzeba chcieć.

Z Lady się śmieją, szufladkują ale setki tysięcy ludzi kupują nowe lady zamiast używanych zachodnich

U nas w Polszy kupują teraz hinduskie tata motor albo "rumuńską" dacię bo jest marketing Myślę, że i Lada by się przyjęła - potrzebny jest jednak marketing i europejskie podejście Putina osobiście bardzo dobrze wspominam Lade Niva z silnikiem 1.6, która radziła sobie w wielu przypadkach lepiej niż jej zachodni konkurenci No i w lesie mieściła się między drzewami

P.S. Max, zmień ten avatar bo mnie rozprasza

P.S.2. Forum nie łyka cyrylicy :/

[MaxPan]

Myślę, że i Lada by się przyjęła

Myślę ze w Polsce istnieje możliwość zbudować samochód na poziomie nowej Lada, a pieniędzy zostali by w kraju, tysięcy ludzi znaleźli by zatrudnienie.

Co do NIVA to do dzisj to etalon w terenie, bo jest mala z dużym prześwitem, centralnym blokowaniem dyferencjału. Tak samo jak UAZ. Ale na normalne drogi asfaltowe to średnio się nadaje

W terenie kiedyś porównywaliśmy NIVA, Samuraja, Patrola i LandCrusera - lada była na głowę wyżej. Co ciekawo w polskiej firmie energetycznej teraz widziałem nowe UAZy i NIVA bo muszą jeździć po polach szukać zerwanych trakcji w terenach. A mogli by przecież kupić i Tarpana jak by ktoś jego dalej produkował za sensowną a cenę.

[mcmagik]

Ale na normalne drogi asfaltowe to średnio się nadaje

na zakupy do markjetu dało się pojechać

Masz rację, że PL marka byłaby niezła - jak wspomniałem mamy zaplecze i wykształconych ludzi, na których zwrócili uwagę choćby amerykańce z Polarisa, ale brak chęci, chęci i chęci. Taka akcja musiałaby wiązać się z bardzo dużym wsparciem finansowym Państwa a Ci wolą wyciągać kasę zamiast inwestować w przyszłość.

[MaxPan]

jak wspomniałem mamy zaplecze i wykształconych ludzi

Powiem więcej 100% towy polski silnik wysokoprężny - Andoria jeszcze do niedawna był montowany na rosyjskie małe dostawczaki i busy Gazela i Sobol ( przychodzili bez silników a w Polsce montowano polskie silniki).

Te busy (głownie wersja 4x4) sprzedawali się znakomicie, kiedyś dzwoniłem czekać tzreba było chyba 2 miesięcy na blaszaka.

https://andoria-mot.com.pl/?pid=170

Cena nowego takiego busa była ok 50-60k brutto.

Nie wiem jak teraz jest sytuacja bo nie nie interesowałem się tym tematem od 3 lat.

p.s już wiem obecnie Andoria montuje swoje silniki w następce Gazeli - Vladaj

A to "stara" Gazela też z polskim silnikiem

[SzlafRock]

Myślę ze w Polsce istnieje możliwość zbudować samochód na poziomie nowej Lada,

Teraz to już raczej nie. W chwili obecnej, rozpoczęcie (większej) produkcji polskiego auta wiąże się z bardzo dużymi inwestycjami.

[getmarried]

Chciałbym ostudzić troszkę Wasze emocje. Nie jest możliwe zrobienie nowoczesnego samochodu polskiego. Potrzebne jest zainwestowanie ogromnych pieniędzy w fabrykę, kupienia i zaprojektowania maszyn. Trzeba znaleźć klientów, którzy to kupią, a niestety w Polsce nie kupuje się polskich rzeczy. A na pewno nie w takiej skali, jak poza granicami naszego kraju.

Jeżeli chcemy produkować samochody w niskiej cenie to musimy mieć ogromną salę produkcji. Niestety to jest nierealne. A nawet jeżeli jest, to musi się znaleźć inwestor.