Wreszcie coś się dzieje z tematem i zaczynają mówić

[Beerbant]

Może w końcu coś się ruszy w temacie i zacznie coś docierać do niektórych entuzjastycznych pustych łbów o co tak naprawdę chodzi w sieci i kto nią rządzi ...

Najważniejszym zagrożeniem, które się wiąże z każdą z tych firm (Facebook, Twitter, Google,YouTube) jest to, że one już w tej chwili są bezalternatywne. Nie każdy może sobie dziś pozwolić na luksus niebycia na Facebooku. To już przestało być dobrowolne, Do pewnego momentu można było mówić, że to jest wolna decyzja ludzi, ale w momencie, gdy jakaś firma zyskuje status monopolisty, co uzyskał już Facebook jeśli chodzi o społeczności, czy Google jeśli chodzi o wyszukiwanie, już nie ma wyboru, bo jest brak alternatywy. Wszystkie serwisy społecznościowe starają się nam utrudnić, czy wręcz uniemożliwić odejście. Nawet gdyby nawet ktoś chciał się przenieść do konkurencyjnego serwisu, to nie jest takie proste. Całkowite wyjście z usług Google'a, zwłaszcza dla kogoś, kto ma telefon z Androidem, jest w zasadzie niemożliwe. Jednocześnie, te firmy wykorzystują swoją dominującą pozycję. To, co mi się strasznie nie podoba, to że z internetu, który był pełen różnych konkurujących ze sobą wyszukiwarek, różnych konkurujących ze sobą serwisów społecznościowych, różnych konkurujących ze sobą serwisów z filmikami czy obrazkami, wylądowaliśmy w internecie, w którym na to wszystko jest jedna firma, która trzyma łapę dziewięćdziesięciu kilku procentach swojego rynku.

no, link wywalony

ale zapomniałem o najważniejszym do całego artu https://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Wojciech-Orlinski-przestrzega-przed-internetem-czas-sie-bac,wid,16362956,wiadomosc.html

[jimmi]

coś w tym jest.

BTW Beer a po co ten link do szukajki wp ?

[kayman]

imo to płacz nad rozlanym mlekiem

na razie te działania, skończyły się idiot dyrektywą o cookies bo tak na prawdę nikt nie ma pomysłu co z tym zrobić a fachowcy, co by nawet mieli jakieś zdanie, wolą trzepać kasę jako doradcy różnych portali nic iść na państwową pensyję w imię dobra ludzkości

poza tym ludzie chcą miedz topy i 1000 znajomych na fb -> jak to pogodzić z prywatnością?

[Trotyl]

Co my szare żuczki możemy...

[paweles]

Jak jakieś działania mają iść w stronę tego typu przepisów jak ten o cookies to ja dziękuję, nie wiem jak można nie dostrzegać uciążliwości tego dla samego internauty, nie mówiąc o firmach posiadających wiele serwisów, które musieli modyfikować, przy jednoczesnym znikomym efekcie rzekomego uświadomienia, bardziej skuteczna była by kampania prospołeczna, no ale na to już trzeba dać pieniądze ;-/.

Co do monopolu w sieci to ja już chyba nie wierzę, że coś się poprawi, bo jest chyba coraz gorzej.

[Beerbant]

zaraz wypieprze linka , sorki nie przyuważyłem w ferworze kopiuj/wklej

[jimmi]

a już myślałem że robisz jakieś tajne przez poufne teksty przy okazji

A co do tematu, inna wersja z bardziej "ludzką twarzą" wielkiego brata Orwell'a

[Beerbant]

Może sie skończyć gorzej niż u Orwell'a bo gdzieś słyszałem, że jakiś durny angol testuje na sobie chipy wszywane w skórę monitorujące wejście, czas pracy, kontrolę dostępu i wiele innych rzeczy/parametrów...

[Herkules]

To stary temat ale wciąż aktualny i rozwijany chodzi o Chipy RFID, polecam film "Zeitgeist" dostępny na YT

[SzlafRock]

Coś zaczynają robić, oby skutecznie.

Dla mnie sprawa fundamentalna to ochrona danych osobowych. W tej chwili obowiązuje dyrektywa UE z lat 90, która nie przystaje do wymogów rzeczywistości. Gdy wejdzie w życie nowe unijne rozporządzenie w tej sprawie, to sytuacja ulegnie całkowitej zmianie. Amerykańska firma, która kieruje swoją usługę do Europejczyka, będzie musiała stosować się do europejskiego prawa ochrony danych osobowych. Jeśli tego nie zrobi, to zostaną na nią nałożone olbrzymie sankcje finansowe. W polityce konkurencji UE jest tak, że jeśli dwie duże amerykańskie firmy chcą dokonać fuzji i działać na rynku europejskim, to muszą zapytać Komisję Europejską o zgodę. Problem polega na tym, że w przypadku firm internetowych nałożenie barier dostępu na rynek europejski jest trudniejsze, niż to jest w przypadku dostawy produktów. Ale zaczynamy budować system regulacji, który pozwoli nam ucywilizować te relacje.

Amerykanie nas słuchają, bo równolegle negocjujemy z nimi umowę o wolnym handlu. Widziałem, co się działo, gdy Parlament Europejski zablokował wymianę danych o pasażerach lotniczych oraz transakcjach Swift. Amerykanie z miejsca zaczęli poważnie traktować ochronę danych osobowych Europejczyków.

https://www.rp.pl/art...pragmatyka.html

[bogdansenator]

naprawdę chodzi w sieci i kto nią rządzi ...

Ci sami co rządzą na ziemi. Czegoś innego się spodziewałeś? O?! https://www.wp.pl/ , bardziej miarodajne dla Ciebie od https://www.onet.pl/ ? Pogratulować wyboru

[Kung Fu SEO]

Wszystkie imperia upadają, upadną i te.

Pomijając grupę tych, którzy nigdy nie czuli potrzeby uczestniczenia w zbiorowym e-ekshibicjonizmie, również i jego gorącym zwolennikom to minie. Już teraz w społecznościówkach grzebią banki, pracodawcy, niedoszli pracodawcy, policja, skarbówka, służby specjalne, grupy przestępcze i bogowie tylko wiedzą kto jeszcze i w jakim celu. Internet ma to do siebie, że informacje rozchodzą się w tempie błyskawicznym i właściwie nigdy nie giną. Ja już teraz współczuję wszystkim publikującym jakiekolwiek prywatne informacje, bo będą miały wpływ na ich przyszłe życie, bez ich zgody, a często wiedzy.

Jestem tylko ciekawy, kiedy nastąpi punkt przesilenia i społeczności odwrócą się od tych gigantów, by na podstawie własnych doświadczeń, nie ucząc się niczego... przejść do następnych

[Nikonem]

Co my szare żuczki możemy...

A niby kto jak nie szare żuczki pomogły wypłynąć Google? Monopolu Google broni niewiara szaraczków w możliwość przełamania monopolu, brak rozsądnej alternatywy w postaci dobrej wyszukiwarki z jasnymi zasadami oraz ich olbrzymi majątek (Google). Z pewnością jeszcze parę innych czynników jak wspomaganie przez rząd, kiepskie przepisy itd. ale to wszystko jest do przeskoczenia.