Jak ocenić firmę pozycjonującą - czy oni wogóle coś robią ?

[SZKOT-]

No dobrze, ale w tym raporcie to też mogą mi "naściemniać". Przecież zawsze można napisać, że zrobiliśmy to i to a mimo tego efektów brak bo np. fraza trudna, bo potrzeba czasu etc. Czy to oznacza, że w obecnych czasach laik ( w kwestii pozycjonowania) prowadzący sklep internetowy nie jest wstanie sprawdzić co jest robione z jego domeną? A jedynym sposobem jest sprawdzenie analitycs'a czy zwiększyła się ilość wejść z googla?

Jeżeli tak to przypomina mi się hasło jakie widziałem kiedyś na drzwiach działu IT:" Tu rozwiążemy Twój problem o którego istnieniu nie masz pojęcia w sposób całkowicie dla Ciebie nie zrozumiały" z tą różnicą, że w pozycjonowaniu problem jest zdefiniowany - brak pozycji :/

[Beerbant]

ale w tym raporcie to też mogą mi "naściemniać"

Opierając się o dane z panelu dla webmasterów raczej trudno naściemniać ...

[Arkaszka]

W polskim internecie trudnych fraz nie ma wiele, jako zawodowcy powinni bez problemu ocenić co jest trudne a co nie i czy sobie z tym poradzą. Wszystko zależy od waszej umowy, czy macie podpisaną na "ruch" w sklepie, czy na pozycje w serpach. Od tego zależą podejmowane przez firmę działania, nie zawsze bycie w topie nagoni największy ruch. Beerbant -wszyscy wiemy że praktycznie każdą informację można zinterpretować w korzystny dla siebie sposób, a winni są gdzieś indziej.

[Beerbant]

Beerbant -wszyscy wiemy że praktycznie każdą informację można zinterpretować w korzystny dla siebie sposób, a winni są gdzieś indziej.

Nie chodziło mi o interpretacje ale dane w postaci wzrostu/spadku odwiedzin / ilości linków czy fraz / słów kluczowych.

[unnamed]

ale dane w postaci wzrostu/spadku odwiedzin / ilości linków czy fraz / słów kluczowych

a jeżeli spadek odwiedzin zbiegł się ze wzrostem sprzedaży lub zmalała ilośc słów kluczowych ale za to wzrosły pozycje tych nie wielu które pozostały w topach ... itd itp ...punkt widzenia i punkt siedzenia.

Jak wahania były nie wielkie to ciężko cośudowodnić.

Beer - przecież to Ty jesteś głównym piewcą "płatne za robotę nie za serpy" więc powinieneś wiedzieć to najlepiej. Klient kupił pozycjonowanie a nie cały wachlarz seło

[it_management]

Dla mnie ocena jest prosta :

Ze strony klienta : dzieki firmie seo mam większe obroty / wiecej tel - tak/nie

Ze strony wykonawcy : klient płaci tak/ nie

[unnamed]

dzieki firmie seo mam większe obroty / wiecej tel - tak/nie

"więcej tel" - tylko i wyłącznie kiedy skupuję telefony . Dlatego nie reklamuje się już na allegro

[thcjoe]

tia a jak ma 2BL i chain linki ? nikt normalny nie pokaze znaczacych bl. Prywatne zaplecze to sprawa indyiwdualna. A czy Pan Stefan nie cisnal firmy seło o efekty, placem 400 polskich zlotych i nie ma mnie na rzeczownik ? juz az pol roku..powagi

[medox]

I z kim rozmawiacie z wirtualnym trolem? Koleś nie podał żadnych danych wiarygodnych. Nawet nie stwierdził za co płaci. Może za nic. Dla mie powinno się skasować wątek.

[vi.]

A na jaki system rozliczenia masz podpisaną umowę i na jaki okres czasu?

[Design Group 1]

Tak to prawda, że na wyniki pozycjonowania trzeba poczekać bo jest to proces długotrwały. TO kiedy dana strona znajdzie się na dobrych miejscach zależy też od konkurencyjności fraz jednak zgodzę się z którąś wypowiedzią, która już tutaj padła, że po 5 miesiącach to już jakieś efekty powinny być widać....

Nie wiem, jaki jest między wami sposób rozliczenia, ale moim zdaniem, najlepiej wybierać takie rozwiązania (jeśli chodzi o pozycjonowanie) aby rozliczać się za efekty, wtedy będziesz płacił jeśli te efekty będą widoczne i jest to też mobilizacja dla firmy pozycjonującej która będzie otrzymywać zapłatę wtedy jak dane frazy znajdą się na określonych miejscach i będą "stawać na głowie" aby te efekty były widoczne szybko i były dobre.

Mógłbyś podać link do pozycjonowanej strony?

[Arkaszka]

byle nie za szybko pozycjoner chciał dobrać się do miodu, bo jak przegnie, to będzie za chwilę płacz że filtr, ban, ze stronka spadła w wynikach

[Design Group 1]

byle nie za szybko pozycjoner chciał dobrać się do miodu, bo jak przegnie, to będzie za chwilę płacz że filtr, ban, ze stronka spadła w wynikach

To oczywiście swoją droga - zgadzam się Jednak myślę, że takie rozwiązanie jest lepsze od płatności abonamentowej.

[KMlody84]

Dla klienta na pewno, dla pozycjonera nie, bo inwestuje kasę nie mając gwarancji kiedy mu się zwróci :-). A to się często sprowadza do przegięcia, tak jak napisał @Arkaszka. Pomijając już fakt, że pozycje mogą być bardzo różne dla różnych userów, przez co takie rozliczenie jest średnio miarodajne.

Najbardziej sprawiedliwy jest wariant mieszany - część kwoty jako opłata stała plus premia za wyniki. Wtedy firma nie przepłaca, a pozycjoner ma i środki na inwestowanie, i duże możliwości dodatkowego zysku. A po dłuższej owocnej współpracy przejście na abonament.

W ogóle w obecnych czasach rozliczanie się za konkretne fazy powoli traci sens, bo większość działań trzeba prowadzić na frazy "brandowe". Są dobre do monitorowania efektów, ale nie na tej zasadzie że bierzemy 3-5 fraz i za nie się rozliczamy.