Brak zaksięgowanych przychodów za kwiecień

[kondi]

Dołacze sie do tematu. Jezeli chodzi o przychody za kwiecien, to tak samo nie mialem ich wpisanych ... az do dzisiaj Wpisali je z data 30.04. Wiec nie martwcie sie, stopniowo chyba wszystko uzupelniaja.

Oby

U mnie wciąż cisza.

[lamer]

stopniowo chyba wszystko uzupelniaja.

To może oznaczać że dokładnie sprawdzają kliknięcia. Stąd te częste bany kont.

[intruder2600]

a ja sie dodzwonilem do Google

powiem tak - nie ma polskiego supportu wogole ! nie istnieje... Pisac maile to sobie mozna. Jak ktos chce do nich napisac musi najpierw zadzwonic, przedstawic sprawe, wtedy dostanie tytul maila jaki ma podac - z haslem ktore wbijaja w filt i dopiero taki mail przechodzi przez "sciane" i dociera do ludzi - reszta to full automat

ale jak sie sprawy tak maja jak piszecie to sie wstrzymam narazie

[kondi]

Jakieś news'y ?

[°K°]

Kondi przecież Intruder napisał.

[Beerbant]

Ja w temacie ale do Michała .

Michał nie masz może jakiegos znajomego prawnika w USA który by chciał w moim (i może kilku innych adsensowiczów) imieniu podać google do sądu o odszkodowania za nieprzestrzeganie umowy i niedotrzymywanie terminów ??

Pozew mógłby umotywować stratą nerwów, wydatkami na nervosol, na terapie uspokajającą etc (mądry prawnik wymyśli różne rzeczy)

Podstawą zaskarżenia byłby fakt, że nie widzę zaksięgowanych zarobków i wpadłem w załamanie nerwowe oraz dołek psychiczny co niekorzystnie odbiło się na interesach

[kondi]

Kondi przecież Intruder napisał.

[edit] ...

Podstawą zaskarżenia byłby fakt, że nie widzę zaksięgowanych zarobków i wpadłem w załamanie nerwowe oraz dołek psychiczny co niekorzystnie odbiło się na interesach

i biegunką

[AQQry]

zbytnio panikujecie, watpie zeby google mialo zrobic przekret na taka skale....

ale oczywiscie niewywiazywanie sie z regulaminu jest conajmniej nie fair ...

[intruder2600]

dostalem jeszcze maila z automatu od "polskiego" supportu - tym razem na temat

Beerbant

Dobry pomysl - ja bym raczej napisal cos w rodzaju oficjalnego pisma - zeby przytrzec nosa Po rozmowie z supportem "na zywo" mam wrazenie ze oni srednio nawet wiedza co to jest Polska (zwykli pracownicy) i maja nas gleboko... w indexie :]

Witam Pana,

Dziękuję za wiadomość.

Odpowiadając na Pana wiadomość proszę zauważyć, iż przeglądamy wszystkie płatności jak szybko możemy. Jednakże, czasami proces ten trwa dłużej w zależności od niektórych cyklów płatniczych, nie możemy z tego powodu zagwarantować dokładnej daty, kiedy informacja o Pańskich zarobkach zostanie wyświetlona na Pańskim koncie AdSense. Proces ten może trwać do 30 dni.

Proszę mieć jednak na uwadze, iż informacja o Pańskich zarobkach jest również widoczna w zakładce "Przegląd" pod "Raportami". W raporcie z kwietnia (widok: ostatni miesiąc kwiecień) widnieje informacja, iż w kwietniu zarobił Pan xxx USD.

[kondi]

Proces ten może trwać do 30 dni.

Totalne pierdoły niezgodne z ich Regulaminem.

[Beerbant]

ale oczywiscie niewywiazywanie sie z regulaminu jest conajmniej nie fair ...

o ile się orientuje (poprawcie mnie jak sie mylę) ale jest to dla mnie niedotrzymanie warunków umowy i moznaby "jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie"

[lamer]

Słusznie, trzeba zastosować jakieś sankcje. Może za karę rozwiązać umowę?

[zaq]

Słusznie, trzeba zastosować jakieś sankcje. Może za karę rozwiązać umowę?

już widzę te posty na forach całego świata, artykuły w prasie - "Wydawca wypowiedział umowę Google"

Google: "...nie rozumiemy dlaczego, przecież nic nie zrobiliśmy, aż tu nagle ban dla nas i wydawca wypowiedział umowę, jak długo jeszcze wydawcy będą bezkarnie wypowiadać umowę Google? Czemu jest tak, że wydawca może ot tak sobie bez podania przyczyn wypowiedzieć umowę"

pisaliśmy do wydawcy w sprawie tej umowy, jednak chyba cały czas odpowiada automat:

"Zauważ, że w trosce o własne interesy, wydawca może wypowiedzieć umowę Google, bez podania przyczyny..."

mimo kolejnych maili nie udało nam się wyciągnąć od wydawcy przyczyny zbanowania nas

[kondi]

google..."odnależliśmy na mapie kraj o nazwie Polska, zwłoka podyktowana była tym iż szukaliśmy Polski na mapach Azji, dopatrzyliśmy się również błedu z naszej strony, w ramach przeprosin za zwłokę jaką zaserwowaliśmy właścicielom witryn, proponujemy dla poszkodowanych konta Premium".

[intruder2600]

a moze by tak zalozyc zwiazek zawodowy wydawcow ?

zrobimy strajk i w ramach strajku nie bedziemy wyswietlali reklam - Google bedzie mialo takie straty ze puscimy ich z torbami

btw. kiedys sie smialem jak byly strajki na krakowskim rynku o wojne w iraku, wychodzi wkurzony Pan Ambasador usa i przez megafon do rozwrzeszczanego ludu : "albo sie juz rozejdziecie albo wam wizy pozabiramy !" po czym wszyscy jak stali tak glowy w dol, rece w kieszen i do po cichutku do domu