Jak Wyłączyć Translate

[Beerbant]

Puszczę Ci na PW jedną domenę

Puść ją przez ten adres https://www.openzend.com

Poza tym założenie, że linki mają wpływ na to, jest totalnym nieporozumieniem ze względu na to, że stoją w sprzeczności z "parciem" google na geolokalizację zależną głownie od miejsca fizycznego podpięcia kompa - gdyby to miało zależeć od linków to cała "wenecja" byłaby niepotrzebna

[it_management]

No to moim zdaniem Beer potwierdzasz moja teze. W wiekszosci przypadkow "tlumaczenie" pojawia sie gdy profil linkow jest spoza kraju gdzie robisz wyszukiwanie. Testowalismy to kiedys z jednym kolegą dość mocno to skad linkujesz(a raczej tresc - jezyk ) z jakiej linkowana jest domena moze miec wplyw na przeskoczenie jezyka.

Zrob maly test zaloz 10 blogow na jakims web2.0 i polinkuj je z pl/de/and domen. W tresci bloga wstaw bardzo krotki tekst np adres wymyslonej domeny.

Juz wiem gdzie popelniasz blad : czy przypadkiem w tym proxy nie masz odznaczone : remove scripts/ remove objects?

[Mariusz]

Puść ją przez ten adres https://www.openzend.com

A co to ma do rzeczy?

Polska domena w polskim google na polską frazę pojawia się z translatorem z Korei.

Dlaczego? Napisałem wyżej

Nie interesują mnie wyniki z jakichkolwiek narzędzi, patrzymy co jest w Google.

M

[it_management]

Dalem tez Berowi przyklad z translatorem z chin (linki only chineese )

[Mariusz]

Takie same przykłady mam z EN.

To tak działa i już

Daje też dużą wiedzę na temat co Google "myśli" o treści na stronie.

M

Tak jeszcze uściślając: domeny z translatorem koreańskim i angielskim - obie są pl i obie leżą na tym samym serwerze w Polsce, różnica polega tylko na ich linkowaniu.

[Beerbant]

Daje też dużą wiedzę na temat co Google "myśli" o treści na stronie.

Bo to jest właśnie "przygrywka" do Wenecji - łączysz się z geo zgodnego i znika "przetłumacz"

[it_management]

Nie rozumiesz Beer dalej.. masz serwis np. web2.0 i jak wyjasnisz ze rozne podstrony maja rozne Geo ? linki

[Beerbant]

Rozumiem - tylko pojawianie i znikanie warunkuje/determinuje połączenie kompa - łącząc się z "anonima" nie masz żadnych "tłumaczeń"

[SzlafRock]

Z tymi linkami przychodzącymi to błądzicie we mgle. Nowe teorie, które są tylko teoriami.

@Kochan, czy strona ma nagłówek Doctype? Jeśli tak to sprawdź. Jeśli nie jest potrzebny to usuń i sprawdź.

[it_management]

Szlafrock - zapewniam Cię, że to nie teorie lecz praktyka.

Jest sobie podstrona - geolokalizacja Polska , przykładam 25 tys chinskich guestbookow , robi się chinska.

[SzlafRock]

geolokalizacja Polska , przykładam 25 tys chinskich guestbookow , robi się chinska.

Tak jak Beer pisze, Google kładzie duży nacisk na geolokalizację. To wiąże się ściśle z dochodami firmy.

Uważasz, że w google pracują idioci i dopuszczą w tak łatwy sposób na zmianę geolokalizacji domeny/serwisu pozbawiając się kasy? to było dobre kiedyś, dziś nie jest tak łatwo.

Nie twierdzę, że niemożliwe ale zdecydowanie trudniej niż opisujesz. Ja tez nie pisze tego z kosmosu ale z praktyki.

[it_management]

No właśnie jest to tak banalnie proste jak napisałem.

[Mariusz]

Nie twierdzę, że niemożliwe ale zdecydowanie trudniej niż opisujesz.

To jest jeszcze prostsze niż pisze it

Nie trzeba aż 25k chinoli. Kilka kilo na czystej domenie wystarczy.

M

Edycja:

@SzlafRock

Masz GSA? Tam jest jedna dobrze obsługiwana spamiarka chińska. Zrób test (XE powinno wystarczyć).

[MKucinski]

Potwierdzam to, co pisze it i Mariusz, to kwestia linków, ale nie ma to większego wpływu na pozycje.

[Kochan]

Pozycja w moim przypadku jest drugorzędna ( i tak są wysokie), bo właściciel twierdzi że przez ten element traci dużo klientów bo wiedzą przez to, że firma jest z Polski. Pozostaje mi tylko sprawdzić 2 rozwiązania - dorzucić linków z DE i sprawdzić wyniki bądź kazać gościowi sprawdzić wyniki z typowego niemieckiego komputera.

Swoją drogą ciekawi mnie dlaczego google pisze o możliwości wyłączenie tego za pomocą kodu, a gdy już dostosujemy się do wskazówek nic się nie zmienia.

https://support.google.com/translate/?hl=en