Skocz do zawartości

Narzedzia badające BL, porownanie danych


marioccp

Rekomendowane odpowiedzi

Oto statystyki 2 roznych stron z fajnej stronki jaka jest

https://www.linkvendor.com/seo-tools/domain-popularity.html

Jest to ciekawe narzedzie, ktorym dowiemy sie duzo o linkach wpisanej domeny a jak wiadomo w G linki to podstawa. Jezeli by to polaczyc z narzedziem, ktore pokazuje ilosc linkow o okreslonym anchorze do okreslonej strony (nie wiem czy takie jest, jezeli jest prosze o linka :() mozna by porownywac swoje strony do konkurencji i okreslac ile jeszcze brakuje. Pytanie: mam racje?

1)

PR 2 ()

Backlinks: 239 (94 Domains » 74 different IPs)

PageRanks: 60xPR0 18xPR1 13xPR2 3xPR3

LinkStrength: 0.25

2

PR 2 ()

Backlinks: 945 (260 Domains » 181 different IPs)

PageRanks: 164xPR0 38xPR1 38xPR2 16xPR3 3xPR4 1xPR5

LinkStrength: 1.78

Strona 1 jest na pierwszym miejscu pod jedną frazę, strona 2 jest na 4 pod ta sama fraze na dodatek wiekszosc linkow jest z tym wlasnie slowem kluczowym. CZyli teoretycznie strona 2 powinna byc wyzej niz 1. Ale niestety 1 jest domeną pl i jest dlugo w necie. Wychodzi z tego ze te linki nie sa az takie wazne chyba ze liczy sie procent linkow na innym IP w porownaniu do wszystkich linkow lub domen. Pytanie: jak to jest naprawde? Mysle ze doswiadczeni pozycjonerzy pewnie to wiedza tylko czy sie z nami podziela?

PS. Czym jest LinkStrength podawany na tej stronie i cze jest wazny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fascynuje mnie to, że my sie pasjonujemy liknkami zwrotnymi i różnymi możliwymi ich konfiguracjami (z domeny, z tego samego IP, z innych domen i z innych IP, z systemów linkowania), tymczasem na swiatowych SEO forumach wszyscy prawie piszą, że "content is king", a linki tylko pomagają.

Czy to nie jest tak, że dla języka polskiego Google (i inne wyszukiwarki pewnie) nie bardzo rozumie o czym jest "content", bo kali lubi google, ale kali nie lubi rozumiec polska trudna jezyk i dlatego u nas liczą sie linki we wszelkiej postaci, a zawartość strony można olać, bo i tak nic nie znaczy (równie dobrze możnaby wsadzić na stronę bala-bla-hip-hop bełkot)??

Nawiasem mówiąc to były niezły test - zrobic strone po polsku ale używając tylko słów, ktróre są poprawnym słownictwem po angielsku (de facto bez polskich znaków) i czy ona bedzie wyżej niż ta sama strona z polskimi znakami i poprawną polską pisownią.

Ale z drugiej strony jestem sceptyczny co do takich testów, bo nigdy nie wiadomo, ile innych aspektów istnienia strony w internecie G bierze pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest skomplikowane tylko dla google, widze ze PR, linki, meta, gestosc slow kluczowych nie ma dla niego decydujacego znaczenia. Mowie tutaj o pierwszej trojce bo wiadomo ze troche dobrych linkow i jest top 10-20. Wiem ze duzo rzeczy nie wiem o G ale wydaje mi sie ze inny kierunek poszukiwan moglby poskutkowac, np. wiek domeny, linkowanie wewnetrze moze ilsoc tych linkow czy wielkosc serwisu.

Ja robiac stronke kierowalem sie wskazowkami z tego forum i na wp, msn, yahoo na interesujace mnie slowa kluczowe mam nr1, netsprint, onet top3. Wiec nie ma zle, tylko z tym wielkim G***** sie borykam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności