Skocz do zawartości

Pomysł Na Platformę Łączącą Copy I Zleceniodawców


Misiek2

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiedziałem czy można napisać pomysł w dziale projektów (trzeba podać dane kontaktowe i adres, więc chyba nie?) dlatego piszę tutaj.

Mamy kilka platform łączących copywriterów i zleceniodawców - textbookers, gieldatekstow, supertresc, textmarket - i każda z nich ma kupę wad. Zapewne wynika to z tego, że ich autorzy mało na nich zarabiają, więc nie chce im się intensywnie pracować przy poprawkach. Szczerze: nie dziwię się, bo nikomu się nie chce pracować za darmo.

Po doświadczeniach z wyżej wymienionymi doszedłem do wniosku, że w kwestii precli model nie zachęca ani zleceniodawców ani zleceniobiorców.

Propozycje zbiorę w myślnikach, żeby było łatwiej się odnosić:

- zero prowizji, zleceniodawca płaci 1,18 zł, z tego piszący dostaje złotówkę, a 18 groszy idzie na dochodowy

- płatny dostęp dla copywriterów, rejestracja darmowa, wypłaty darmowe, pisanie do 30 zł darmowe, a za pisanie powyżej prosimy wnieść opłatę w wysokości 10 zł miesięcznie, najlepiej z tego co już zostało zgromadzone na koncie za napisane teksty

- oczywiście jasne zasady rozliczania, w ramach którego to portal jest płatnikiem i wystawia na koniec roku PIT

- koniec ze sprawdzającym tekstem, który idzie do kosza, zawsze mnie to wkurzalo że muszę napisać przy rejestracji coś co i tak nikomu się nie przyda (50 groszy to dwie bułki! :) ), zamiast tego lepiej jest wprowadzić kuratelę moderatora nad nowym pisarzem, na przykład pierwsze pięć tekstów dokładnie sprawdza i ocenia moderator, i najlepiej żeby to była ocena wielostopniowa (ortografia 1-6, stylistyka 1-6 itp.) i tylko po pozytywnej ocenie te teksty trafiałyby do zleceniodawcy

- przejrzysta przeglądarka zleceń dla copywriterów, to chyba jest największy ból wymienionych portali, że na raz da się zobaczyć max 10 zleceń (w niektórych tylko jedno!); a dlaczego by nie zrobić ekranu, w którym można by zobaczyć 50 różnych zleceń? przecież na tym to polega, żeby pisać przede wszystkim o tym o czym ma się największe pojęcie, profit i dla piszących i dla zlecających

- dowolność stawki za precla? nie, ALE różne stawki zależnie od oczekiwań, i mam tu na myśli nie tyle jakość (jak ktoś chce jakości to się zamawia zapleczówki) co szybkość; prosty przykład, jak komuś bardzo zależy na czasie to wystawia zlecenia w stawce "ekspres", płaci np. 1,65 zł za 1000 znaków, zleceniobiorcom na przeglądarce takie zlecenia wyświetlają się w pierwszej kolejności i krzyczą do nich "ej zarobisz tutaj 1,40 zł netto za tysiąc znaków, bierz mnie!", prosty dil i wszyscy są zadowoleni bo copy zarobią więcej, a zleceniedowca dostanie teksty sporo szybciej bo wszyscy się na nie rzucą ;)
- tylko jeden model zleceń: zleceniodawca wystawia zlecenie, pierwszy copywriter który w nie wejdzie "rezerwuje" je do czasu napisania tekstu (jest zdejmowane z przeglądarki), jak copy nie dokończy tekstu albo go nie wyśle albo zapomni o nim (np. przez 10 minut nie napisze żadnego znaku) to jest koniec "rezerwacji" i wraca on do przeglądarki, a jeżeli napisze i wyśle tekst to następnie przechodzi przez akceptację moderatora (plagiat, rażące błędy), a potem trafia do akceptacji przez zleceniodawcę, po akceptacji (lub po trzech dniach z automatu) kasa trafia do copywritera; słówko dlaczego tak to szczegółowo opisałem: na niektórych portalach jest coś w stylu targu niewolników, bo zleceniodawca wybiera sobie z copy którzy się zaproponowali i wychodzi coś w stylu "panie ukochany wybierz mnie bo ci to napiszę za miskę ryżu", chyba zresztą każdy wie jak to wygląda na zleceniaprzeznet dla przykładu

- dwustopniowy system ocen, myślę że pisanie precli to nie szkoła, że trzeba dostawać za każdym razem od zleceniodawcy ocenkę od 1-6; wystarczy że ciśnie 'tak, dobry tekst' albo 'nie, idź pan do d z takim tekstem' i już, oczywiście to drugie zawsze pociągałoby za sobą konsekwencje (ale nie automatyczne, chodzi mi tu o zwykłą interwencję moderatora, który rozstrzygałby taką sprawę - wszak beznadziejni copywriterzy występują równie często co bardzo upierdliwi przecinkowi zleceniodawcy)

Dlaczego opłata dla copy i dlaczego sądzę, że jest miejsce na kolejną platformę? Copywriterzy w takim portalu mają mega komfort (autopsja!), bo nie musza dbać o kontakty ze zleceniodawcami, nie muszą im nadskakiwać, ustawiać ich w terminach. Po prostu uruchamiasz kompa, piszesz, zamykasz kompa. Wyjeżdżasz gdzieś i nikogo nie musisz o tym powiadamiać. Rentowność (rozumiana przeze mnie jako: stać na księgowość, ZUS i jednego pracownika) od okolic 300 aktywnych użytkowników miesięcznie. Patrząc po liczbie użytkowników takich platform, myślę że to jest bardzo realny wynik po kilku miesiącach działania. Potem można by podnieść próg, od którego należy wnieść opłatę np. do 50 czy nawet 100 zł, żeby przyciągnać jeszcze więcej użytkowników.

Okej, i konkluzja jest taka, że co prawda mam działalność, ale w zupełnie innej branży i na razie jestem zajęty (niskonakładowa produkcja elektroniki - wprowadzam nowy produkt do oferty), więc nie stworzę takiego portalu. Ale skoro już go przemyślałem pod kątem praktycznym to czemu by się nie podzielić? Może ktoś z was stworzy takie coś, szczerze życzę powodzenia, a jak nie to może kiedyś sam znajdę chwilę...

Zapraszam do dyskusji i modyfikacji pomysłu przez obie strony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Zapraszam do dyskusji i
Jako pomysłodawca możesz wykonać/zlecić taki system. Myślę, że budżet 10.000 powinien wystarczyć :pisze:

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś wierzy w swój pomysł powinien go realizować w ten, czy inny sposób, a nie ogłaszać na forum :mellow:

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech ludzie czytanie ze zrozumieniem kłania się nisko i głęboko. Przecież napisałem, że zajęty jestem. A skoro i tak teraz nie mogę tego zrealizować to po co pomysł ma się kurzyć w szufladzie? Nie oczekiwałem morałów o wierze w pomysły rodem z Coelho :) tylko zwykłej dyskusji ("ej ja sądzę inaczej i wolałbym tak i tak")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Przecież napisałem, że zajęty jestem. A skoro i tak teraz nie mogę tego zrealizować to po co pomysł ma się kurzyć w szufladzie?
Na dobre pomysły znajduje się czas i je realizuje.

tylko zwykłej dyskusji ("ej ja sądzę inaczej i wolałbym tak i tak")
Najwidoczniej nikt nie jest zainteresowany Twoim "lukratywnym" pomysłem.

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to już wszystko jest w bodajże 3 platformach

Jednym słowem znając życie, korzystasz ze wspomnianych platform i rozwiązań, i wpadłeś na pomysł jak ogarnąć własny biznes nie posiadając budżetu czy kontaktów ?

Strasznie jesteś ambitny, 10 zł od 300 copy? (skąd ich ty weźmiesz?), zainteresowanie ma być tak ogromne? ZUS 1000 zł, wypłata 1300 zł, inne tam (dla pracownika), i zysk z tych optymistycznych copy już ci odpowiada (pamiętaj, ze platformy o ogromnym zasięgu mają w granicach 30-50 aktywnych, którzy tak jak piszesz wrzucają czasem powyżej 30 tyś znaków dziennie)

Ameryki nie odkryłeś ze swoimi pomysłami, wręcz przeciwnie powtórzę jeszcze raz TO WSZYSTKO JUŻ OD KILKU LAT JEST

Więc moja dobra rada, nie naśladuj biznesów które już istnieją (zwłaszcza jeśli nie masz czasu ani tym bardziej budżetu)

Z chęcią bym poznał ten innowacyjny produkt co zrewolucjonizuje świat elektroniki (bo jeśli taki by był, to byś nie zaczynał takiego tematu)

Ja całkiem niedawno skonstruowałem odstraszacz na komary, nie wiem czy działa, bo jeszcze żaden mnie nie bzyknął ;)

Nie pisz o kupie wad, skoro wymieniłaś kilka a nie wszystkie, do tego dochodzą prywatne kontakty między zleceniodawcami (plus tego jest taki, iż na bieżąco prowadzę dyskusję, analizuje sugestię itd)

Mówisz, że sprawdzony tekst nie idzie do koszta i takiego nie powinno się pisać, jednym słowem chyba nie wiesz co to dzień próbny w pracy, (okres sprawdzania i obserwacji) "Nie kupuje się kota w worku"

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mion, jak masz 18 lat to może łatwo ci powiedzieć "mam dobry pomysł to go jutro realizuję", ale ja mam na głowie prowadzenie firmy, kilkudziesięciu klientów i trwający sezon. Nie jesteś zainteresowany pomysłem to dziękuję za wkład do tematu, bo nie potrzebuję pouczania na temat tego co powinienem w życiu robić. Założyłem temat o pomyśle, a nie o sobie.

Herkules

- dla nowych firm ZUS wynosi 400 zł
- użytkownicy piszący 30 tys znaków miesięcznie, a nie dziennie

- nic nie pisałem o produkcie, który miałby zrewolucjonizować elektronikę (???)

Zwróciłeś uwagę na ważny temat: ilość copywriterów. Chciałbym zauważyć, że w textbookers jest teraz zarejestrowanych już 1840 użytkowników (o ile ID nie wprowadza w błąd). Wystarczy, żeby te 17% użytkowników pisało na 30 tys znaków miesięcznie (podejrzewam, że tyle pisze sporo większy procent!) i jest spełnione założenie, które tobie wydaje się tak nierealne.

ps. serio jesteś copywriterem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. serio jesteś copywriterem?

W życiu, erotomanem gawędziarzem, nie wiem kto to copywriter (to polskie słowo?) i nie jestem nim zawodowo, nie mam wykształcenia dziennikarskiego, 15 faKultetów z filologii a jedynie robię to kopiuj wklej, teraz planuje się wziąć za pozycjonowanie fraz takich jak opony, okna i pożyczki online, słyszałem że to łatwe (koszta z allegro wychodzi 150 zł za cały rok), co tam konkurencja JA wiem lepiej ot bo przeczytałem całe PiO i nawet jedną książkę

Jeśli byś zapytał, czy potrafię bawić się językiem ojczystym, mam jakąś wiedzę tam na temat kilku branż (człowiek uczy się całe życie) lubię docierać do nowych informacji, to odpowiedziałbym TAK ale copy nie jestem jeszcze writerem

Podajesz liczbę zarejestrowanych użytkowników ale nie AKTYWNYCH

Edit Z Tego co wiem to Mion nie ma 18 lat, a jest osobą rozeznaną przy tego typu projektach, trochę czytając to forum można obiektywnie to wywnioskować

Zwróciłeś uwagę na ważny temat: ilość copywriterów.

Z tego to 60-70% pośredników ;)

Chcesz mi powiedzieć, że jak ktoś będzie pisać u ciebie powiedzmy za 40-50 zł miesięcznie, to mu się opłaci zapłacić za to dychę? ty chyba sobie żarty stroisz, dlaczego ja mam płacić za dostęp do zleceniodawców?

Powtórzę ci jeszcze raz, twój pomysł już istnieje, a twoje założenie opiera się na czerpaniu zysków nie tylko ze zlecenidawców ale również coprywiterów (ja nie wierzę abyś za darmo przyjmował zlecenia)

Mówiłeś o pracowniku (jakiego zamierzasz zatrudnić), nie stworzeniu firmy, więc mylisz jedno z drugim, a biznesplan to podstawa więc się sprecyzuj

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


ps. serio jesteś copywriterem?

W życiu, erotomanem gawędziarzem, nie wiem kto to copywriter (to polskie słowo?) i nie jestem nim zawodowo, nie mam wykształcenia dziennikarskiego, 15 faKultetów z filologii a jedynie robię to kopiuj wklej, teraz planuje się wziąć za pozycjonowanie fraz takich jak opony, okna i pożyczki online, słyszałem że to łatwe (koszta z allegro wychodzi 150 zł za cały rok), co tam konkurencja JA wiem lepiej ot bo przeczytałem całe PiO i nawet jedną książkę

Jeśli byś zapytał, czy potrafię bawić się językiem ojczystym, mam jakąś wiedzę tam na temat kilku branż (człowiek uczy się całe życie) lubię docierać do nowych informacji, to odpowiedziałbym TAK ale copy nie jestem jeszcze writerem

Zapytałem, bo oferujesz pisanie tekstów, a masz problemy z interpunkcją, stylistyką i czytaniem ze zrozumieniem. Na twoje wątpliwości (np. dlaczego opłata dla copy) odpowiedzi są już w pierwszym wpisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam problemy z samym sobą, za złotówkę nie sprawdzam błędów, przeciwnków a przede wszystkim stylistyki de facto pewnie jak rozmawiasz z dziewczyną to zaczynasz od rozmowy w stylu "Argumentując moją prośbę o wykonanie adekwatnej czynności, zbliżającej nas do naturalnego zaspokojenia potrzeb jakie są czymś oczywistym.." (w czasie seksu stosujesz przerywniki, znaki interpunkcyjne, nie wiem płyniesz jej wierszem zamiast skupić się na sednie sprawy)

widzisz jest coś takiego jak luźna rozmowa, slang, dialog prowadzony w danym środowisku (między nami jest ważny sens ;) nigdy nie wysłałem tekstu z błędem ort (nawet takiego za zetę)

Ze zrozumieniem nie mam problemu, jestem stare pokolenie co miało porządną maturę i sprawdziany z interpretacji wierszy, tekstów czy lektur ;)

Nie ma żadnej odpowiedzi masz pomysł, rzucasz temat a odchodzisz od niego, dla mnie bez obrazy ale takich przedsiębiorców jak z piwem spod sklepu osiedlowego to ja znałem i znam wielu

On ma pomysł, on jest super, on ma wszystko by odnieść sukces ale tylko gada i gada oraz analizuje i bez sensu toczy pianę

Trzym się i pamiętaj jak masz zamysł na biznes to go realizuj, szczerze? Sytuacja hipotetyczna, wymieniłeś wszystko co powinien zawierać twój innowacyjny portal, zjawia sie ktoś, kto ma $ gotowy do wyłożenia i w dwa, trzy dni i po twoim wielkim biznesie

Cziasz teraz bazę ewentualnie czaczę?

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi się tu dzieje. Z tego co wyczytałem Misiek2 niczego nie oczekuje w zamian za "ujawnienie" pomysłu, a tu jakaś dziwna nagonka.

Czy naprawdę czymś nagannym jest upublicznienie pomysłu którego samemu nie można lub się nie chce realizować? Przecież to innych do niczego nie zmusza i nic ich nie kosztuje.

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy naprawdę czymś nagannym jest upublicznienie pomysłu którego samemu nie można lub się nie chce realizować?

Nie jest naganne, to jest głupota.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności