Skocz do zawartości

Co Ja Właściwie Mam?


Emilka

Rekomendowane odpowiedzi

4 lata temu zakupiłam licencje na oprogramowanie sklepu internetowego w pewnej fimie za kwotę 6000zł.W firmie tej mam również hosting.Poniewaz nie za bardzo orientowalam się w temacie firma które mnie pozycjonowała prosiła o dane dostępowe do serwera ftp.Poprosilam o te dane firmę i dowiedzialam się że nie udostępniają danych do serwera ftp. Efektem tego pozycjonowanie odbywało sie za pomoca dowalania linków.Konsekwencje tego w dzisiejszych czasach łatwo przewidzieć. Skończyło się na filtrze.Jakoś szczęśliwie udało mi się wcześnij zakończyć umowę pozycjonowania i postanowiłam zatrudnić profesjonalną firmę do zdjęcia filtra i zrobienia audytu.Filtr prawdopodobnie został zdjęty, pozycje podskoczyły w górę i na tym moje szczęście skończyło się.Z audytu wyszły liczne błędy w kodzie strony, nawet przekierowanie 301 nie było zrobione.Na dzień dzisiejszy nie mam dostępu do serwra ftp nie można dokonać poprawek. Natomiast firma proponuje mi przejście na ich nowe oprogramowanie za kwotę 2400zł.I tu nasuwa mi się pytanie po co robiłam audyt, przechodzac na ich nowe oprogramowanie nie mam pownosci czy jest bez błędów, a co bedzie za klilka lat gdy znów zmienią sie wytyczne Googla i za co ja własciwie zapłaciłam 4 lata temu .Moze ktoś obeznany w temacie podpowie mi czy to jest normalne ,ze mając oprogramowanie za 6000zł tak naprawde jestem w posiadaniu jednorazowego bubla, bez możliwosci zmian czegokolwiek? Co mam robić, bo już myślałam o zakupie oprogramowania w całkiej innej firmie gdzie miałabym pełny dostęp do serwera ftp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Na chwilę obecną nie chce jeszcze ujawniac firmy . Jezeli nie dojdę do żadnego porozumienia to napewno ujawnię ku przestrodze innym, ale chcę się dowiedzieć czy to może jest stała praktyka innych firm, czy wymagam dostęp do ftp a nie powinnam. Nie za bardzo znam się na tym, ale wydaje mi się że skoro nie udostępniają danych do serwra ftp to sami powinni wprowadzić zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Na chwilę obecną nie chce jeszcze ujawniac firmy .

A to dlaczego? Jesteś ich jedyną klientką? Raczej nie więc nie skojarzą Twojej umowy a warto wyświetlać i piętnować (ewentualne) podejrzane praktyki.

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podanie nazwy firmy bedzie zgodne z prawem, jesli tego obawiasz...

Piękne i lśniące włosy sprawiają, że czujesz się młodo! Sprawdź na portalu KOBIECO.PL  jak poderwać chłopaka sprawdzonymi sposobami! Towarzystwo budownictwa społecznego TBS to krok ku lepszej przyszłości... Czy długi to także jeden z Twoich problemów? sprawdź jak szybko wyjść ze spirali zadłużenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to sklep na żadnej platformie, jest to dożywotnia licencja, corocznie płacę tylko za hosting. Nie chce podać firmy ponieważ chcę wiedzieć czy mam rację dopominać się dostępu do ftp, czy mogę domagać się wprowadzenia poprawek w kodzie gratis, właśnie prowadzę z nimi korespondencję i na chwilę obecną jeszcze nie mam odpowiedzi ale firma która robiła mi audyt wybrała te poprawki najważniejsze do wprowadzenia i maja to wycenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


przeczytać umowę

obstawiam, że ich nie ma..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowanie tematem zaczęłam od studiowania umów.Umowa ogólna-umowa o wykonanie usług i nformatycznych i udzielenie licencji- etap 1- uruchomienie oprogramowania sklepu internetowego w wersji Market -licencja do instalacji na serwerach.......+ dalsze etapy/projekt logotypu+projekt oprawy graficznej/

Umowa hostingu-utrzymanie serwisu www na serwerze+ konta pocztowe. Niestety na obu umowach nic nie ma o dostępach do srwera ftp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast firma proponuje mi przejście na ich nowe oprogramowanie za kwotę 2400zł.I tu nasuwa mi się pytanie po co robiłam audyt, przechodzac na ich nowe oprogramowanie nie mam pownosci czy jest bez błędów, a co bedzie za klilka lat gdy znów zmienią sie wytyczne Googla i za co ja własciwie zapłaciłam 4 lata temu.

To proste... zrobisz audyt od audytu i tyle

ewentualnie soft ten profesjonalnej firmy poddasz pod audyt i edycje innej profesjonalnej firmy.

Jeżeli chciałabys naprawdę zarabiać od razu bys poczytała o tych "hotlinkach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tu audyt?

Trzeba dokładnie prześledzić treść umowy. Istotny jest bowiem zakres tej umowy licencyjnej - czy obejmuje on tylko prawo używania oprogramowania na ich serwerze czy też fizyczne posiadanie oprogramowania na dowolnie wskazanym przez Ciebie serwerze. Tu wygląda, że jednak jest to pierwszy model licencji i w takim wypadku w żaden sposób nie zmusisz ich do przekazania dostępu do ftp umożliwiający fizyczny dostęp do plików sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety żadnej innej umowy licencyjnej, co dokladnie zawiera nie mam, nie dano mi do podpisania. Może był to celowy zabieg, ale człowiek który otwiera sklep internetowy nie od razu musi być prawnikiem i informatykiem.Natomiat co do każdej umowy którą mam podpisać mam zelazną zasadę czytania zwłaszcza malego druczku.Więc gdyby coś było o dostępie do ftp to napewno sprawdziłabym co to znaczy i poczytała .Co do przejścia na ich nowe oprogramowanie to odpada choćby z tego względu ze to co u innych jest standartem tam wszystko trzeba dokupować/znak wodny, galeria 3 zdjęć, allegro/, a poza tym w tamtym roku jak złapałam filtra kupiłam zwykły sklep oscgold za 370zł/słownie trzysta siedemdziesiąt/ więc mam porównanie. Gdyby koś mi powiedział za jakiś czas że trzeba go zepełnie zmienić to nawet bym nie zastanawiała się czy ktoś chce mnie naciągnąć czy nie.Ale proszę porównać 6000 i 370zł. Jak nic nie utarguję napewno podam nazwę firmy, bo nie wszyscy znają się na takich niuansach typu ftp i jakie to ma później konsekwencje.Nawet w teraz na ich stronie nic nie ma o dostępności do ftp, sklep przedstawiony jest jako licencja do wgrania na ich serwer/ tańszy o 250zł/ lub do instalacji na każdym innym serwerze/drozszy o 150zł/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale człowiek który otwiera sklep internetowy nie od razu musi być prawnikiem i informatykiem.

nie ale na przykład regulamin tzreba konsultować z prawnikiem, więc umowę tez. To że podasz czy nie podasz dane firmy nic nie załatwi. Wiadomo jedno zapłaciłaś 6k nie wiadomo za co. Płacisz za hosting do którego nie masz dostępu mam nadzieje, że przynajmniej domenę kopiłaś na swoje dane a nie na dane firmy co Tobie robiła sklep. Ciężko cokolwiek Tobie doradzić w zaistniałej sytuacji. Polecam napisać polecony list z żądaniem wydania plików sklepu, bazy danych z instrukcją zainstalowania skryptu. Kupić swój hosting, przekierować tam domenę i zapłacić komuś za wgranie tam sklepu. Każde utrudnienie tej procedury notować, zapisywać korespondencje później można ubiegać się o odszkodowanie z tytułu straconych zysków. Przed tym wszystkim zapłacić x00 zł za konsultacje prawną i audyt umowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności