Trudność Frazy

[zambuko]

Witam

Powiedzcie, co sądzicie o frazie hurtownia odzieży używanej, jest to trudna czy raczej łatwa fraza do wypozycjonowania?Pytam, ponieważ sprawdzając backlinki stron z top 10 to strony mają po pilka kilkanaście backlinków, czyli łatwa, ale z drugiej strony fraza ta jest dość mocno oblegana przez AdWords‎ więc wychodzi na to, że nie taka łatwa. Prosiłbym o wasze opinie.

[MaxPan]

to ze docelowa ma kilkanscie linkow pokazuje tylko to że jadą przez redirekty, fraza jak fraza ok 600 netto tak na oko

[Arkaszka]

fraza nie jest może jakoś mega trudna, ale całe topy są pozycjonowane przez szpeniów

[blake]

fraza nie jest może jakoś mega trudna

Powiedział gość, który....

Zastanawiam się jak G traktuje linki do domen które

Zastanawia się co ma moc a co nie ma mocy...

Jak więc mierzysz trudność frazy? Linijką? Cyrklem? Kątomierzem?

Taka mała matematyczna zależność:

fraza ta jest dość mocno oblegana przez AdWords

więc wychodzi na to, że nie taka łatwa

Autor sam sobie na pytanie odpowiedział. Nie ważne czy fraza jest łatwa czy nie łatwa, bo jeżeli x osób płaci za adwordsy to osoba Y chyba nie liczy na to, że będzie w serpach za pół darmo? Adwordsy są dzisiaj bardzo dobrym wyznacznikiem ceny za pozycjonowanie danych fraz.

[Beerbant]

Z AdWordsami też nie do końca jest tak prosto bo 90% kampanii jest robiona a odwal się i średnio 15 % reklam wyświetla się dla niepasujących fraz

[Arkaszka]

blake- tak to już jest że człowiek myślący czasem się zastanawia, czy warto poświęcić czas i kasę, w szczególności jeśli to nie standardowe działanie.

trudność fazy najlepiej widać po tym gdzie pojawiają się pierwsze wyniki "naturalne", czyli ilu szpeniów pracuje nad tematem, jeśli pierwsza "naturalna pozycja to 189 to temat jest przeje*any. Jeśli dostałbyś wolną rękę myślę że wbiłbyś się na tą frazę w 1-2 tygodnie, pewnie ze 2 tygodnie później ja też zapukałbym do topów, czy zrobi to kolego, to wie tylko on

[blake]

3 razy podchodziłem do odpowiadania w tym temacie. Za pierwszym razem wywaliło mi FF - poszło w piach. Za 2 razem stwierdziłem że za dużo napisałem (nie tylko OFT). To teraz postaram się skrócić wszystko do jednego zdania (choć może być rozbudowane):

człowiek myślący czasem się zastanawia, czy warto poświęcić czas i kasę, w szczególności jeśli to nie standardowe działanie.

Jak dla mnie takie zdanie dyskwalifikuje człowieka w tej akurat branży, bo na 99% jest to człowiek z "dotacji" - na ulgowym Zusie i nie ma pojęcia ani zasobów (kasy) na to żeby wiedzieć więcej... (będzie niestety drugie zdanie). Pytanie się dzisiaj o domeny z historią (czy mają moc czy nie) jest zwykłym leszczowiskiem, bo ci, którzy siedzą w branży od lat mają takich domen dziesiątki i wiedzą jaką one mają moc (moje pierwsze domeny na moje imię i nazwisko sięgają roku 2001) a domeny z przechwytu już tej mocy nie mają i nie będą nigdy miały (choć byś chciał jak najwierniej odtworzyć wcześniejszy content to nigdy on nie będzie taki sam), dlatego odpowiedzi na to pytanie nigdy nie uzyskasz, bo nikt, kto ma 13 letnie domeny jej Ci nie udzieli.

Co do trudnych czy nie trudnych fraz to podtrzymuję swoją odpowiedź. Ja wyceniam frazy na podstawie adwordsów (chociaż może być tak jak Beerbuś piszę i z czym się zgadzam w 100%). Jest to jednak wyznacznikiem konkurencji, która na te właśnie frazy chce zaistnieć a że ktoś im spartaczył kampanię adwordsa to jest inna para kaloszy - swoim działaniem tak czy inaczej podbijają stawkę i konkurencyjność danej frazy.

[unnamed]

Pytanie się dzisiaj o domeny z historią (czy mają moc czy nie) jest zwykłym leszczowiskiem, bo ci, którzy siedzą w branży od lat mają takich domen dziesiątki i wiedzą jaką one mają moc (moje pierwsze domeny na moje imię i nazwisko sięgają roku 2001) a domeny z przechwytu już tej mocy nie mają i nie będą nigdy miały (choć byś chciał jak najwierniej odtworzyć wcześniejszy content to nigdy on nie będzie taki sam), dlatego odpowiedzi na to pytanie nigdy nie uzyskasz, bo nikt, kto ma 13 letnie domeny jej Ci nie udzieli.

Ale blake - pytanie też było czy mają większą moc niż świeżynki. Chodzi mi dokładnie o domeny z przechwytu wyindeksowane ale z długą historią .

[blake]

Chodzi mi dokładnie o domeny z przechwytu wyindeksowane ale z długą historią .

domeny z przechwytu już tej mocy nie mają i nie będą nigdy miały (choć byś chciał jak najwierniej odtworzyć wcześniejszy content to nigdy on nie będzie taki sam)

Czytanie ze zrozumienie w tym fachu to 90% sukcesu...

PS. Tak sobei sam w duchu myślałem... kto pierwszy odpowie na ten post.... i kładłem jajka na stół przed samym sobą, że to będzie @unnamed

[unnamed]

Czytanie ze zrozumienie w tym fachu to 90% sukcesu...

Pisać też trzeba umieć. Nie napisałeś że domeny z przechwytu "nie mają żadnej mocy" ale że "już tej mocy ( przeogromnej ?? ) nie mają " czyli jak zwykle piszesz niejasno . Obiecałem sobie że dziś będę dla Ciebie miły więc i tak nie zepsujesz mi dobrego humoru

[SzlafRock]

a domeny z przechwytu już tej mocy nie mają i nie będą nigdy miały

Ja głównie przechwytuję domeny, które dają jakąś "moc". Nie twierdzę, że to jest łatwe i zawsze się udaje. Jednak jest to możliwe.

[blake]

Nie twierdzę, że to jest łatwe i zawsze się udaje. Jednak jest to możliwe.

Nie napisałeś że domeny z przechwytu "nie mają żadnej mocy" ale że "już tej mocy ( przeogromnej ?? ) nie mają " czyli jak zwykle piszesz niejasno

Napiszę więc jasno. Domeny z przechwytu wg mnie mają około 30% "mocy". Czyli:

1. Domena świeża ma na starcie 0%

2. Domena z przechwytu: 30% więcej

3. Domena stara "hodowana" co najmniej od 2008 - 100%

[Duster]

a ja dodam jeszcze jedną wersję. Domena z przechwytu bez linków spełniająca moje oczekiwania odnośnie tworzenia marek w danym projekcie bezcenna.

[blake]

a ja dodam jeszcze jedną wersję

Nikt Ci tego nie zabroni.

odnośnie tworzenia marek

Ale my tu nie o Markach czy Conchitach, ale o "mocy" dywagujemy...

[unnamed]

Dziękuje @ Szlaf, dziękuję @ blake - czyli jednak nie miałem omamów:)