Jak Wyciszyć Odgłosy Otoczenia W Pracy?

[conradd]

Tak, jak w temacie macie jakies sprawdzone sposoby, gadżety na wyciszenie rozpraszających dźwięków otoczenia podczas pracy? Ruch uliczny za oknem, ruch w budynku, etc wiecie o co kaman

Myślałem o zatyczkach, ale nie mogę znaleźć nic konkretnego (kupiłem jakieś badziewie za 5 zł, które kompletnie się nie sprawdziło), później pomysł ze słuchawkami specjalnie do tego celu stworzonymi np: https://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/bose-qc20-test.html, jednak cena mnie przeraziła (jak za słuchawki)

Jeśli nie wymyślę czegoś, to trzeba się będzie przenieść w inne miejsce, bo np. wyciszenie całego pomieszczenia nie wchodzi w grę

[Borgis]

Wyrób w sobie umiejętność, która wq... denerwuje moją żonę: umiejętność wyłączenia odbioru dźwięków otoczenia. Ona gada, gada, gada a ja "Mówiłaś coś kochanie?"

[JereManU]

Ja używam takich stoperów Stanmarka: https://i.imgur.com/64uHcHB.png Można je kupić w aptekach za 2zł i są skuteczne.

[mcmagik]

@up mi się ostatnio podczas fotografowania serii koncertów nie sprawdziły :/

[SzlafRock]

Polecam stopery przemysłowe, cisza jak "makiem zasiał".

https://www.bhp-gabi.pl/p2821,3m-earsoft-pd10-stopery-ochronne-do-uszu-3m.html

[mcmagik]

@up w zeszłych latach właśnie takie miałem - te się sprawdzały dobrze ale gdzieś je posiałem i musiałem na szybko coś kupić.. w aptece, po drodze na juwenalia, były tylko te wspomniane przez JareMan'a

[conradd]

@SzlafRock właśnie co do tego typu stoperów nie jestem zbytnio przekonany, bo kupiłem taki szit na allegro:

https://allegro.pl/zatyczki-stopery-do-uszu-30-szt-promocja-i4241623935.html

i deformuje się zanim włożę go do ucha, poza tym nie tłumi otoczenia (bo nie można ich właściwie włożyć) i strasznie szumi gdy chce się odkształcić już po włożeniu. Nie wiem, albo ja coś robię źle albo źle trafiłem. mówisz, że te podane przez ciebie nie mają tych problemów?

C

[SzlafRock]

właśnie co do tego typu stoperów nie jestem zbytnio przekonany, bo kupiłem taki szit na allegro

To nie są takie jakie ja polecam. Ten z allegro to naprawde shit

[Nikonem]

Sprawdzone w latach pracy w budownictwie: słuchawki douszne, muza do wyboru (jeśli praca wymagająca skupienia polecam m. poważną) i na to zewnętrzne ochraniacze słuchu Peltor (teraz już też 3M) wystarczą żółte.

Wada- taki zestaw grzeje. Plus- nie słyszysz tego, co na zewnątrz

Mimo wszystko do przemyślenia masz aspekt psychologiczny jeśli hałas przeszkadza Ci bez przerwy.

[SzlafRock]

Osobiście nie lubię totalnej ciszy, zawsze słucham muzyki lub wiadomości TVN24, CNN.

[unnamed]

tylko muza relaksacyjna z telefonu - będziesz cały czas w kontakcie a jednak wyciszony.

[Siciliano]

Dobrze wyciszają dźwięk łuski 9mm Na strzelnicy dają radę to i w centrum miasta też się sprawdzą.

[T-K]

OOO mój temat Ja znowu uwielbiam ciszę totalną, gdzie aż dzwoni w uszach. Jako osoba nadpobudliwa mam straszne problemy żeby np. spać, mam bardzo słabą podzielność uwagi i gdy słucham czegoś to nie mogę robić nic innego. A jeżeli mam robić to nie słucham, pewnie dlatego do szkoły i jako pracownik nigdy się nie nadawałem.

Coś w ten deseń:

Więc rady:

Jeżeli w biurze jest za głośno

1. Zmień biuro

2. Zatyczki troche obciach, chodzić do biura po to, żeby siedzieć w zatyczkach. Ja ich używam żeby usnąć.

3. Panele wygłuszające coś takiego https://allegro.pl/wyprzedaz-pianka-panele-wyciszajace-stozek-4cm-s8-i4254686077.html są też z różnymi wzorami, wręcz obrazy wyciszające

4. Maty pod karton gips, sufity podwieszane z wełną etc

5. Zmień biuro, nie po to płacisz żeby mieć dyskomfort

[Nikonem]

6 lat pracowałem przy wyciszaniu pomieszczeń w firmie, która rozkręcała tę dziedzinę w Polsce. Żeby coś konkretnie wyciszyć trzeba zrobić totalną przebudowę, zrobić coś w rodzaju izolowanego akwarium, łącznie z nową wyciszoną wentylacją (może coś o tym Arkaszka powiedzieć). Wykładziny, sufity akustyczne, grube tapety, a nawet grube zasłony- to wszystko tłumi dźwięk ale nie izoluje całkowicie.

Dlatego bardziej praktyczne jest tłumienie wkurzającego dźwięku i zagłuszanie go czymś dla nas przyjemnym.

Z hałasami w mieście miałem przez lata problem, teraz siedzę na wsi i jest dużo lepiej

[ortcare]

mozna sie tego nauczyć do pewnego stopnia,

do pewnego stopnia, bo wrazliwosc na takie bodzce jest w duzej mierze uwarunkowana genetycznie, zalezy od temperamentu

czasami wiele daje np zmiana rodzaju bodzców - np mnie nie denerwuje wrzeszczace przez godzinę dziecko, mogę czytac ksiazke siedząc obok takiego brzdąca, a kiedy tylko np w pociagu dosiądą sie dwie nastki opowiadające głupoty piskliwymi głosami - po 5 minutach dostaję szału