Whisky/whiskey

[Beerbant]

Kurde, nawet przy gorzale musicie się kłócić

Kiedyś z kumplem o diametralnie innych poglądach zrobilismy test - włączylismy dyktafon i zaczeliśmy prać gorzałę , nam sie wydawało, że o mało sie nie pozabijamy , jak sie wyspaliśmy , puscilismy dyktafon a tu zonk ... Po drugiej flaszce zaczeliśmy się zgadzać ... Potem juz było tylko gorzej bo zgadzaliśmy się z góry z każdą bzdurą ...

[SzlafRock]

Polecam irlandzką whisky, oczywiście minimum 10 letnią. Np. Bushmillsa single malt. Niebo w gębie.

Sikaczami z dyskontów można się tylko zatruć.

[Nikonem]

@Beer, fajne jest takie popijanie od czasu do czasu Do tego dobra muza, warto się czasem wyrwać i odkazić. Nie wiem jak Ty ale ja coraz rzadziej mam czas na takie przyjemności. A szkoda.

Naturalnie wtedy warto dziabnąć coś naprawdę wyjątkowego (czasem też wypalić).

[blake]

Gadasz niczym nie poparte bzdury

Idź zrób testa. Kup w bierdonce najtańszego sikacza i wypij go dzisiaj, jutro powiedz jak się czujesz i jak wchodziło. Wtedy będziesz wiedział co znaczy robiona na szybko masówka.

a gdy przychodzi do konkretów

Konkrety są takie, że opinie na temat whysky i jej produkcji mam od ludzi, którzy ją robią i źle im to wcale nie wychodzi. Mam też porównanie do tego co piłem wcześniej a co piję teraz. Więc sorry, ale Twoje filozoficzne dywagacje przejęte żywcem od Bogusia Senatora możesz sobie zachować do rozmowy z kolegami z gimbazy.

[ad@m]

Z tanszych moge polecic Bushmills i Tullamore Dew.

[blake]

Tullamore Dew.

Tego akurat da się wypić.