Skocz do zawartości

Poprawna pisownia


Kil Bill

Rekomendowane odpowiedzi

popieram piotrka

owszem, czasem az bola oczy na widok jakiegos bledu ort. ale mysle sobie, ze to forum nie jest miejscem na wytykanie bledow w pisowni.

tym bardziej, ze blad od czasu do czasu zdarza sie kazdemu.

znam forum, gdzie bledy ortograficzne sa nagminnie tepione, podkreslane na czerwono itd (flashroom.com); w regulaminie fr jest nakaz pisania poprawnym jezykiem, autor postu jest zobowiazany poprawic bledy...

na tym forum takiego punktu w regulaminie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nakazać chyba nic nikomu nie wolno, ale przykładowo jak będziecie rozmawiać z kimś na gg i będzie wam zależało na pozytywnym wrażeniu i napiszecie coś takiego jak kolega z forum na swojej stronie:

"Od roku studjuje biologie więc mozecie uznać mnie za wmiare wiarygodne źrudło informacji na ich temat :P" to chyba was zbyt dobrze nie odbiorze.

Sami widzicie jak to nastraja. Ja jestem za tym, żeby pisać poprawnie i nie wykrecać się tym, że się ma dysleksję. Dysleksję mogę mieć nawet ja oczywiście na papierze, a co to za problem? Problem polega na tym, że w dobie rozwoju internetu zaczynamy cofać się do naszych przodków, którzy nie umieli czytać. My umiemy, ale tego nie wykorzystujemy. Założę się, że większość osób, które ma dysleksję przeczytało bardzo, ale to bardzo małe ilości książek oraz nie zna zasad ortografii, a to jest podstawa do tego, żeby uważać się za dyslektyka.

Zresztą można tutaj zwrócić uwagę na aspekt pozycjonowania. Napewno ilośc fraz pod, którym ktoś mógłby znaleźć to forum spada. Przecież mało kto szuka takich słów jak żeka, albo rzaba lub chociarzby karzdy inny wyras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bartek zaraz Ci dostanie ode mnie i to mocno po głowie ;)

zanim napiszesz zastanów się dwa razy [-X

Trafia to teraz bardzo bezpośrednio we mnie .....

Założę się, że większość osób, które ma dysleksję przeczytało bardzo, ale to bardzo małe ilości książek oraz nie zna zasad ortografii, a to jest podstawa do tego, żeby uważać się za dyslektyka. 

i skąd snujesz takie przypuszczenia???

Jeżeli chodzi o teroetyczne zasady pisowni, wyjątki odbiegające od normy itp... w teorii jestem dobry i cóż z tego....

Nadal jestem pełnowartościowym DYSLEKTYKIEM

a przeczytałem naprawde multum książek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności