Negatywne wypowiedzi jak to robić z głową

[Yeden]

Jak wam sie chce tak walczyc o pare stow to macie ciekawe zycie zawodowe i dziwne pojmowanie przedmiotow z blend-ami

A co w tym dziwnego. To tylko skorzystanie z przysługujących uprawnień. Im więcej ludzi będzie to robić, tym prędzej przestanie to być "walka".

[Lesiu]

Odkurzacz, a według Ciebie konsument ma wydawać pieniądze i za każdym razem machać ręką, gdy produkt jest wadliwy?

PS. Wbij na jakieś forum związane z audio (może być head-fi) i wytłumacz im, by używali słuchawek dostarczanych z telefonem. Wszak jest większa szansa, że te kupione za setki/tysiące się zepsują.

PPS. No i jak cokolwiek się stanie Tobie z samochodem w ramach gwarancji... też olej temat, bo po co sobie tym zawracać głowę?

[Odkurzacz]

Tak jak pisalem wczesniej - zle pojmujecie blend-y

Adidas albo D&G nie po to zatrudniaja Jakas murzynke albo mulatke i placa im po 1 mln $ za godzine produkcji filmowej zeby potem uznac reklamacje jakiegos Lesia z zascianku europy

[Herkules]

Lesia z zascianku europy

Konsumenta, który kupił tak jak każdy inny, markowy i oryginalny produkt, na który posiadał gwarancję

Dalej nie rozumiem twojej wypowiedzi, uważasz, iż lepsze buty z rynku (made in China gdzie noga się poci, a użyte farbniki powodują choroby stóp, także te związane z ich noszeniem czy bezpieczeństwem jakie mają gwarantować), niż markowe? nie mówię o Adidas bo w tym przypadku stosuję inne ale chociażby Boreal, czy Ambiorix (gdzie ze względu na dużą stopę oraz wysokie podbicie, buty są szyte na miarę)

Miałem kilka problemów z uznaniem gwarancji, zawsze rzecznika praw konsumenta (szybko skutkuje, jeśli sklep działa blisko w takim miejscu)

Nie mów o mulatkach, w polskich fabrykach butów (lecz zagranicznych właścicieli, zarabia się około 2$ i jakoś ludzie do takiej pracy chodzą)

[Odkurzacz]

@up na odwrot kolego

Takie typowo chinskie buty (jak opisujesz) ciezko juz dostac na szybko.

Buty ktore nosi sie codziennie przez rok albo trzy a kosztuja ponizej 150 zl (taka podaje cene jak z daichmana) sa tylko i wylacznie z bazaru. Ja zaopatruje sie u sprawdzonego sprzedawcy na bazarze Rozyckiego.

Nie ma szans na tanie, chinskie buty i zeby w nich troche pochodzic...

Poza tym chinskie buty to wlasnie sa adidasy i nike i inne badziewie- chcecie karmic norweskich wegrow to kupujcie te wtorne dziadostwo