Analiza linków + Wyszukiwanie zaplecza

[Analityk Internetowy]

Ostatnio, jak zapewne niektórzy z Was, coraz częsciej mam potrzebę dogłębnego analizowania linków prowadzących do serwisów moich obecnych/przyszłych klientów. Siłą rzeczy, bardzo często natrafiam też na zaplecza, których analiza pozwala mi zobaczyć jak (i kogo) pozycjonują inni.

Opracowałem pewien prosty algorytm oraz narzędzie, które usprawnia cały proces. W skrócie wygląda to następująco:

1. Wyszukuję linki (i domeny) prowadzące do domeny X

2. Dla każdej domeny (z punktu 1.) wyszukuję serwisy, do których dana domena prowadzi.

3. Dla każdego serwisu (z punktu 2.) wyszukuję prowadzące do niego linki (i domeny).

4. Porządkuję uzyskane dane, uzyskujac informację o grupach domen, które (wspólnie) linkują do innych grup domen.

Tym samym, jeżeli ktoś utworzył grupę serwisów zapleczowych: serwis1, serwis2, serwis3, serwis4, które (z różnych podstron i z dowolnej ich ilości od 1 do n) linkują do jakiejś wspólnej grupy domen (domena1, domena2, domena3), to traktuję to jako zaplecze.

Metoda nie jest doskonała, ograniczenie stanowi przede wszystkim informacja o linkach (a to jak wiadomo można bardzo ograniczyć), ale mimo wszystko, dostarcza wielu interesujących informacji. Co ciekawe, wbrew pozorom wcale nie jest prosta, a wręcz bardzo czasochłonna.

Dlatego, zastanawiam się: jak Wy to robicie? Ponadto, narazie nieśmiało, zastanawiam się czy to nie byłby dobry pomysł na płatną usługę, dla osób, które potrzebują tego typu analiz.

[Mariusz]

Ponadto, narazie nieśmiało, zastanawiam się czy to nie byłby dobry pomysł na płatną usługę, dla osób, które potrzebują tego typu analiz.

Jakość pomysłu weryfikuje rynek. Czasami wydawałoby się, że pomysły są skazane z góry na porażkę a wychodzą i odwrotnie.

Jak nie spróbujesz, nie dowiesz się

M

[unnamed]

czy to nie byłby dobry pomysł na płatną usługę, dla osób, które potrzebują tego typu analiz.

z góry możesz wykreślić z listy 'zainteresowanych"

- amatorów których nie za bardzo interesuje profil linków konkurecnji

-"zawodofców" biorących stówke za 5 fraz bo ich na to nie będzie stać

W śród potencjalnych zainteresowanych zostaną tylko Ci którzy takie analizy już robia i mają dostęp do narzędzi o których mało kto wie. Musiał byś z góry poświęcić trochę kasy ( taką większą "trpchę" ) na dostęp do mniej popularnych "wyszukiwarek linków" ale jak już staną się popularne to i tak większość będzie przed ich robotami blokowała strony. Ale dopóki nie sprawdzisz - dopóty nie będziesz wiedział.

[Nikosis]

Jest sporo amatorów SEO (np. właścicieli biznesów), którzy chcieliby prześwietlić profil konkurencji, jak i nawet prześwietlić działania własnej firmy SEO. Więc rynek na to może być. (Potrzeba ta notabene jest często kreowana przez ludzi piszących bezpośrednio do klientów, że strona jest źle linkowana i dana osoba musi zmienić firmę SEO na jedyną właściwą).

[SzlafRock]

zastanawiam się czy to nie byłby dobry pomysł na płatną usługę, dla osób, które potrzebują tego typu analiz.

Myślę, że będzie na to popyt. Tak jak post wyżej, będzie zainteresowanie laików aby poznać strategię konkurencji i ewentualnie sprawdzic działania firm seo pracującej na zlecenie.

[Studenciak]

google potrzebuje tego typu analiz - tylko oni nie placa.....no ale moze wlasiciel zaplecza zaplaci......

[Beerbant]

Przyda sie coś takiego

[RiT]

Pomysł dobry, a popyt też pewnie przez jakiś czas będzie.