gnioty na wysokich pozycjach

[blake]

Takiego klienta za 30k miałem raz w życiu a klientów pozycjonują jakoś od 2006 roku.

Ja znam gościa, który nie rozmawia z klientami, którzy mają budżet poniżej 20k. I nie potrzebuje trzaskać stu klientów za trzy stówki, wystarczą mu 3 klienci, wiadomo, nie są to jednoosobowe działalności tylko firmy zatrudniające powyżej 500 pracowników i 20-30 a nawet 60k na SEM zwraca im się z nawiązką.

Problem w tym że kiedyś takie działania dawały też dobre pozycje.

Bo teraz to nie jest kiedyś trwa to trochę dłużej niż kiedyś.

Teraz mam taką sytuację że strona zrobiona tym co wspomniałeś czyli spamem

Ja mam taką sytuację, że rok temu zrobiłem rotacją jedną stronę na 6 fraz (strona bez treści - praktycznie sama grafika). Wszystko weszło do top3 i wisi do dzisiaj. Rotacja wisiała przez miesiąc i później została zdjęta - do dzisiaj nie dodałem ani jednego nowego linka. A branża jest dość oblegana - przynajmniej top30 to są strony pozycjonowane (sam tylko w tej branży robię 2 klientów z w sumie 6 stronami).

Masz jakieś pomysły o co chodzi?

[Berike]

no cóż, to jest właśnie najgorsze, że człowiek musi się gimnastykować, żeby cokolwiek osiągnąć. Linki z nie wiadomo z jakich źródeł, ciągłe mieszanie, próbowanie i milion innych zmiennych. Cóż, dobre treści trzeba robić i liczyć na cud, że ktoś do nich dotrze.

[SzlafRock]

. ale nie, firmySEO biją się o nowe zlecenia, po to , żeby efekt był mizerny, bo np. kasy za mało (albo wcale, bo nie ma efektów).

Właśnie o to chodzi. Większość tylko łapie zlecenia aby więcej. Niedawno był gdzieś wątek ile to klientów można obrobić. Były kosmiczne sumy. Nikt jednak nie chce się rozwijać, np. stosując cały wachlarz marketingu internetowego aby łapać lepszych klientów z kasą. Wówczas można robić sobie śmieszne stronki nawet po kosztach. Pozycjonowanie od hodzi do lamusa, czas zacząć myśleć trochę inaczej lub zmienić zawód.

[mcmagik]

a ja pamiętam jak w '49...

na całe szczęście mamy teraźniejszość i w końcu rynek zweryfikuje wszystkie seło gimbazy..

[Xann]

Bzdury opowiadasz, żadna loteria. Jeśli odpowiednio dobierzesz strategię to nie ma żadnego problemu.

Każdy tak mówi że robi odpowiednią strategie ale jak kasa jest do wzięcia to już nie ma chętnych

Jak już napisałem powyżej zapłacę za strategię, za wiedzę, za informacje jak zanalizować konkurencję i jak wykryć 301 ki.

Też pisałem ale prócz pustego gadania o za********h strategiach i że wiedzą lepiej nikt się nie zgłosił - takie pieprzenie o szopenie nic wiecej

[cyber]

Też pisałem ale prócz pustego gadania o za********h strategiach i że wiedzą lepiej nikt się nie zgłosił - takie pieprzenie o szopenie nic wiecej

No to jako pierwszy zalicytuj "zajebiastą strategię" nic tak nie działa na wyobraźnię jak cycki i dolce :/

[Uczę się całe życie]

Wiesz co to ja zalicytuje.

ja daje 20k i ty dajesz 15k Wpłacimy to na rok w depozyt u notariusza zeby się potem nikt o kasę nie musiał szarpać komorników wzywać itp. Spiszemy umowę u notariusza żeby nie było potem nieporozumień.

Ja dam 6 fraz i mają być stabilne we wszystkich dzielnicach warszawy i podwarszawskich miejscowościach przez rok od osiągnięcia pozycji 1-3.

Ty bierzesz hosting, kupujesz domenę, robisz stronę i ją pozycjonujesz ( to wyrównanie do 20 k z twojej strony włozone jako koszty i praca)

jeśli ta strona utrzyma się na te 6 fraz w tej lokalizacji co napisałem na pozycjach 1-3 przynajmniej przez 80% czasu to zgarniasz całą pulę i przekazujesz mi domenę i zaplecze i informacje co zrobiłeś.

20% musi być przynajmniej w top 10

Jak się nie utrzyma to ja biorę całość kasy a domenę i wiedzę możesz sobie zatrzymać.

To w wypowiedziach niektórych jest przecież takie proste. Przy obecnych realiach dla mnie niewykonalne. Może w jednej lub dwu dzielnicach złapiesz nawet topy ale w całej Warszawie nie ma szans.

Co dzień o wybranej godzinie spisujemy protokoł i podpisujemy go obaj żeby nie było niedomówień.

Dlaczego rok - bo na chwilę to i ja potrafię domenę do topu wsadzić. Dlaczego we wszystkich dzielnicach - bo w każdej są teraz inne wyniki nawet na topowych pozycjach ( w pn wsadze wam screany). Dlaczego w podwarszawskich miejscowościach bo to też potencjalni klienci i też są tam inne wyniki.

Skusisz się na taki zakład albo moze ktos inny się skusi.

Ja nawet mogę codzień objechać całą warszawę udostępnić ci laptopa z teamviewerem żebyś sobie sprawdził co i jak wygląda faktycznie a nie w systemie monitorowania

P.s. mapsy nie wchodzą wogóle w grę - mówimy tylko o organikach

Odnosząc się do 30K miesięcznie i dwuch ludzi do projektu. Jak bym miał płacić 30K miesięcznie to chyba z 8 studentów by trzeba do tego przydzielić i to bardzo kumatych. Pisanie postów to możne zlecić już od 2 zł. za 10 od postu to nawet kumatego gościa można znaleść. I chcesz mi powiedzieć że co miesiąc będą takie koszty. Zrozumiał bym jeszcze że mogą być w pierwszych 2 miesiącach ale nie przez cały rok.

Dla mnie to i tak za dużo...

Ja nie podważam waszych cenników ale nie wszyscy mają s.a. lub sp z oo z kapitałem na poziomie 1000000. i zatrudniają po kilkaset zł.

Druga sprawa jest taka że jak bierzecie po 30k miesięcznie od jednej firmy to co tu robicie przecież to marnowanie czasu na wypowiedzi w stylu trzeba odpowiedniej koncepcji.

p.s. SWLe odpadają w przedbiegach

[M0drzew]

Druga sprawa jest taka że jak bierzecie po 30k miesięcznie od jednej firmy to co tu robicie przecież to marnowanie czasu na wypowiedzi w stylu trzeba odpowiedniej koncepcji.

wiesz jak to jest, jedni zarabiają, a inni mówią... )))

[blake]

Skusisz się na taki zakład albo moze ktos inny się skusi.

Jeżeli ktoś dzisiaj godzi się na takie zakłady to jest albo Szfalrockiem, który jest specem w tej dziedzinie (i we wszystkich innych) albo jest debilem.

Odnosząc się do 30K miesięcznie i dwuch ludzi do projektu. Jak bym miał płacić 30K miesięcznie to chyba z 8 studentów by trzeba do tego przydzielić i to bardzo kumatych.

Tutaj już się nie zgodzę z tym co piszesz. Możesz i 80 hindusów kumatych przydzielić, ale jak nie będą miały bata nad sobą to nie zrobią nic. Przy 20k można już nawet średnio kumatych stażystów to brudnej roboty zatrudnić, ale ktoś z pojęciem musi nad nimi czuwać i wtedy jest pewność, że te działania przyniosą rezultat.

Pisanie postów to możne zlecić już od 2 zł.

Taaa a studencik będzie leciał bezmyślnie na ilość.

za 10 od postu to nawet kumatego gościa można znaleść.

Można, ale trzeba wiedzieć pod którą latarnią szukać.

I chcesz mi powiedzieć że co miesiąc będą takie koszty

Chyba nie spodziewasz się, że będą spadać?

Dla mnie to i tak za dużo...

No i sprawa jest jasna... Z mikro biznesem nie masz szans mierzyć się z potentatami w branży. O ile jeszcze 2 lata temu mogłeś z niczego coś ukręcić to teraz jeżeli chodzi o google to nie ma takiej opcji i możesz skończyć ze swoimi sennymi marzeniami, że znajdziesz super zajebistą korpo za 9,90 na allegro, która da CI setki tysięcy zarobków na NICZYM. Czasy PRLu i wyprzedaży spółek państwowych skończyły się kilkanaście lat temu i jedyne co możesz zrobić to żałować, że nie żyłeś w tamtych latach i nie miałeś odpowiednich kontaktów (@Szlafrock do dzisiaj je ma, ale to jest ewenement w skali światowej).

Druga sprawa jest taka że jak bierzecie po 30k miesięcznie od jednej firmy to co tu robicie przecież to marnowanie czasu na wypowiedzi w stylu trzeba odpowiedniej koncepcji.

Tobie się tak wydaje i @Szlafrockowi się tak może wydawać, ale jedna osoba z głową na karku + 3 w miarę rozgarniętych praktykantów może zdziałać cuda na kiju.

p.s. SWLe odpadają w przedbiegach

Odpadły dokładnie 4 miesiące temu (przynajmniej te, które nie myślały przyszłościowo, ale za 2 tygodnie będzie mocna, zoptymalizowana pod dzisiejsze realia, kolejna alternatywa - już dziś zapraszam).

wiesz jak to jest, jedni zarabiają, a inni mówią... )))

~Marek Konrad (czy jak on tam miał jak bym ewentualnie przekręcił)

[SzlafRock]

Każdy tak mówi że robi odpowiednią strategie ale jak kasa jest do wzięcia to już nie ma chętnych

Już pisałem wcześniej, nie interesuje mnie kasa do wzięcia. Jestem jednym z nielicznych, który nie robi interesu na forum. Nie interesują mnie takie zlecenia. Nie żyję z pozycjonowania. Może dlatego mam inne, zdrowe podejście do tematu. Moja strategia sprawdza się w 90%, to jest dużo.

[cyber]

Dlaczego rok - bo na chwilę to i ja potrafię domenę do topu wsadzić. Dlaczego we wszystkich dzielnicach - bo w każdej są teraz inne wyniki nawet na topowych pozycjach ( w pn wsadze wam screany). Dlaczego w podwarszawskich miejscowościach bo to też potencjalni klienci i też są tam inne wyniki.

Na chwilę obecną google mocno namieszało i twoje warunki są nierealne do spełnienia, gdyby ten post powstał w kwietniu to może zaryzykowałbym wynajem powierzchni reklamowej na stronie gdy jest w top 10., obecnie pracuję sam dla siebie ale jeżeli moje pomysły zrealizuję to czemu nie, swoją drogą zawsze mnie zastanawia dlaczego np. ty i modrzew szukacie klientów tylko na googlu jak jest tyle innych miejsc do pozyskiwania wartościowego trafficu, nigdy nie pytaliście swoich klientów w jaki sposób do was trafili ?

2. Odnośnie wsadzania stron w top 10 mnie to zajmowało około dwóch miesięcy i około 20-30 linków bez banowania ze strony googla,tematyka finanse - widocznie coś robisz nie tak

[M0drzew]

swoją drogą zawsze mnie zastanawia dlaczego np. ty i modrzew szukacie klientów tylko na googlu jak jest tyle innych miejsc do pozyskiwania wartościowego trafficu, nigdy nie pytaliście swoich klientów w jaki sposób do was trafili ?

m0drzew sie teraz uczy... bardzo dużo uczy... bo jak chodził do szkoły to sie nie uczył, to teraz musi dwa razy więcej ))) a na poważnie:

większość klientów trafiała do mnie z google, ale dzięki wskazówkom jakie uzyskałem od kilku osób z forum zmieniam całkowicie sposób prowadzenia firmy, od zarządzania personelem, kontaktami z klientami, szatą graficzną stron internetowych, całkowitą wymianą kontentu na stronach, optymalizacją, zmianą usability (czy jak się to pisze), kampanii adwords, nieszablonowym zdobywaniem klientów, redukcją stron internetowych do dwóch sztuk... itd.

[mcmagik]

@blake mądrze napisałeś, ale daruj nam te osobiste wycieczki za (krzywo)rączkę ze Szlaf'em

[blake]

ale daruj nam te osobiste wycieczki

No sorry, ale... cytując Twoją stopkę mam podobne podejście

jestem uczulony na pierd*lenie głupot

Już bardziej mogę podyskutować z autorem tematu, który stwarza pozory "normalności" - przynajmniej do tej pory nie dało się poznać, że to "słup", więc albo jest za*******m szeptaczem, albo tym za kogo się podaje.

[Mariusz]

redukcją stron internetowych do dwóch sztuk... itd.

Akurat to Panie kolego jest czyjąś złą radą. Jeśli masz dobre strony to może być ich nawet przysłowiowy pierdylion.

Są one bezcennym źródłem klientów. Piszę to z wieloletniej praktyki.

I wcale nie muszą być w Twoich topach, powinny być dobrze zoptymalizowane (treść).

Nie chodzi tu o powielanie Twojej strony "produkcyjnej".

Zrób bloga, poradnik, galerię zdjęć z realizacji itp itd, kwestia pomysłowości. Każde oczywiście jako oddzielna strona na oddzielnej domenie (ewentualnie subdomenie). Dodatkowo pozycjonuj np. profil FB, G+.

Pozdrawiam,

Mariusz

Edycja:

A samą stronę produkcyjną też można bezpiecznie "powielić" celem osiągnięcia dodatkowych korzyści.

Przykładowe strony dodatkowe:

- prosta wizytówka

- oferta ograniczona do wybranej wąskiej specjalności z Twojej branży (tu można zrobić kilka stron)

- oferta - strefa promocji i taniości

Oczywiście nie wszystko nadaje się do każdej branży.