Skocz do zawartości

Wypadki komunikacyjne - jak się przed nimi ustrzec?


bluro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziś sobie przeglądam internety i znalazłem bardzo ciekawy materiał.

Znaczy ciekawy, materiał jak materiał ale naszła mnie taka anegdota.

https://www.youtube.com/watch?v=qojLBmoJNpk

Do czego zmierzam odkąd stały się popularne kamerki widzimy coraz więcej idiotów na drogach. Oczywiście oni byli zawsze no ale teraz jest to nagłośnione bardziej.

Skutki są fatalne w konsekwencjach spotkania z takim imbecylem. Oglądając ten materiał naszła mnie refleksja że pomimo iz jeździmy bardzo przepisowo i ostrożnie to jakiś szaleniec może nas staranować jak jajko.

Przyznam się szczerze ze w wielu przypadkach niewiedzialem gdzie będzie zdarzenie i w realnym życiu nie zdążył bym również zareagować.

A wy czy dali byście rade wyjść z tych sytuacji? Moze macie jakieś sposoby jak przewidywać zagrożenie? MI np kiedyś udało sie gości chciał wyprzedzać a ja zacząłem trąbic tak zmiotła by go ciezarówka i prawdopodobnie rozbiła by też mój pojazd. Ale to jakoś intuicyjnie wyczułem bo nie było nic widać a ta ciężarowa zdrowo jechała. A tak poza tym ta świadomość jak jest kilka scen i nic nie możesz zrobić. Widziałem kiedyś zdjęcia z bliska to jezu Chryste straszne.Człowiek jest tylko kawałkiem mięsa.

edit:

a tak poza tym ,ze takie zdjęcia brutalne powinny być pokazywane kursantom w końcu to ludzie już "dorośli"

i odpowiedzialni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

pisze się: anegdota

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 2mc temu wracałem z Krakowa i na wysokości Balic był "dzwon", wszystko działo się jakieś 200-300m od mojej maski czyli kilkanaście samochodów było po drodze i żaden $#@#@ się nawet nie zatrzymał, zjechałem do nich żeby ewentualnie pomóc i przez ten czas czyli jakieś 3-4 min jak tam stałem to nikt się nie zatrzymał wszyscy tylko zwalniali żeby zobaczyć rozbite samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uniknąć nie unikniesz ale zawsze możesz się zabezpieczyć wykupując odpowiednie ubezpieczenie a jak już ktoś w Ciebie uderzy zawsze możesz dostać samochód zastępczy na czas naprawy a jak nie wiesz gdzie zgłosić szkodę komunikacyjną zawsze możesz poklikać w linki. :)

Bezgotówkowo auto zastępcze z oc sprawcy na czas naprawy. Jeśli natomiast chcesz kupić tanie OC naprawdę dobra multiagencja. Czy każdy może mieć apartament na wynajem i na tym zarobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up się kolega rozpędził.. za linki z anchorami będzie ban jak nic..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ty chcesz zgłaszać przy takim dzwonie chyba ze karawan? ale zaraz przeciez umarli chyba nie potrafią dzwonić. ale fakt dobre ubezpieczanie zawsze warto mieć szczególnie jak masz droższy samochód.

up@ no gdzie banować osobę co ma ponad 700 postów. po prostu się rozpędził pewnie naprawi nieścisłości :)

edit:

już naprawił widać pożadny użytkownik ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt dobre ubezpieczanie zawsze warto mieć szczególnie jak masz droższy samochód

ja tam wolałbym, żeby moja rodzina miała z czego żyć po mojej śmierci jakby co.. samochód rzecz nabyta, jakkolwiek drogi by nie był - wuj z nim..

życie jest najcenniejsze..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj miałem taką sytuację:

2 pasy w jednym kierunku, przejście dla pieszych i rowerów (ścieżka przecinająca drogę) na zniesieniu. Zatrzymuję się żeby przepuścić grupę kilku rowerzystów. Wjeżdżają na pasy, jeden z tyłu krzyczy: stój! Rowerzysta który jechał jako pierwszy już przebył z 3/4 szerokości drogi, a tu nie więcej niż pół metra od przedniego koła roweru śmignął ścigacz ze 150km/h. Rowerzysta prawie przerwócił się z podmuchu/wrażenia, Mi serce w gardle prawie stanęło. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było, gdyby doszło do kolizji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tu zakładaliśmy sytuacja ze jest poważniejsza kolizja. przeciez przy takim dzwonie jak na filmikach to wątpie by ktoś przeżył.

ten z kosą musiałby chyba mieć związane nogi by po nas nie przyjść albo wziąśc urlop. no nieam możliwości by przeżyła większość z tych osób a w szczególnie jak ta wielka ciężarówka rozjechała stojących w korku czy tez tą czerwoną Hiundaice. tutaj aż zabolał mnie brzuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie gdzie walają się ciała widać mięso krew i w ogóle horror? ja pierwsze słyszę. ale jak pokazują to dobrze dobrze.

Szczerze, to nie pamiętam dokładnie, ale wiem, że prosili, żeby ludzie ze słabszymi żołądkami wyszli.

Ja w ogóle nie wiem co Ci ludzie w tej Rosji? Oni tam w ogóle nie śpią, bo wiele z tych wypadków, to gość jadący w przeciwnym kierunku nagle oporowo skręca kierownicą i wjeżdża na przeciwny pas. Albo tracą panowanie nad autem na prostej drodze.

#edit:

Bluro zdziwiłbyś się z jakich pozgniatanych puszek ludzie wychodzą cali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mogłem film na spokojnie obejrzeć. Spostrzeżenia:

- małe szanse by zrobić jakiś unik,

- wszystko trwa zaje*iście krótko,

- po wypadku obejrzeć wraki i spie*dalać (niesamowita znieczulica, gdy widzę wypadek i nawet jest cywilna pomoc to dzwonię sprawdzić czy był zgłoszony),

- jak ma Cię "To" dopaść to się nie skryjesz.

Takiego przeznaczenia nie da się uniknąć w obojętnie jakiej furze jedziesz i jak się ubezpieczyłeś. Mam grubo powyżej miliona przejechanych km.

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uniknąć nie unikniesz ale zawsze możesz się zabezpieczyć wykupując odpowiednie ubezpieczenie a jak już ktoś w Ciebie uderzy zawsze możesz dostać samochód zastępczy na czas naprawy a jak nie wiesz gdzie zgłosić szkodę komunikacyjną zawsze możesz poklikać w linki. :)

Jkabym był uczestnikiem, któregokolwiek zdarzenia z tego filmiku to podejrzewam, że w du**e bym miał ubezpieczenia czy samochód zastępczy- no chyba, że by go zakopali ze mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności