Jakie to Google jest fajne ;-)

[Kenaj]

Google ponownie pokazuje, że usługi, jakie świadczy za "friko", wcale nie są takie darmowe, jak się początkowo wydaje - płacimy naszą prywatnością. Na szczęście tym razem cel był szczytny. 41-letni John Henry Skillern boleśnie się o tym przekonał, kiedy algorytm skanujący załączniki, znalazł w jego mailu materiały pedofilskie i automatycznie powiadomił o tym fakcie policję.

Po­wia­do­mio­na po­li­cja zło­ży­ła wi­zy­tę po­dej­rza­ne­mu męż­czyź­nie i zna­la­zła w jego miesz­ka­niu znacz­nie wię­cej ma­te­ria­łów z dzie­cię­ca por­no­gra­fią. Al­go­ryt­my prze­szu­ku­ją­ce wia­do­mo­ści tym razem przy­słu­ży­ły się świa­tu, ale co gdyby zo­sta­ły wy­ko­rzy­sta­ne w innym celu.

Nie jest ta­jem­ni­cą, że Go­ogle "czyta" nasze maile w po­szu­ki­wa­niu wy­bra­nych fraz, które po­zwo­lą na lep­sze do­pa­so­wa­nie re­klam. Jak jed­nak do­sko­na­le po­ka­zu­je ta sy­tu­acja, Go­ogle może prze­szu­ki­wać maile pod do­wol­nym kątem (w tym wy­pad­ku były to aku­rat ma­te­ria­ły pe­do­fil­skie). Co więc stoi na prze­szko­dzie, aby wy­szu­ki­wać i sprze­da­wać in­for­ma­cje no o ro­man­sach po­li­ty­ków czy wsty­dli­wych pro­ble­mach ce­le­bry­tów?

Gdzie jest gra­ni­ca mię­dzy czy­nie­niem dobra a na­chal­nym zbie­ra­niem in­for­ma­cji na każdy moż­li­wy temat?

PS. Kopia z Onet-u ale uznałem, że powinno tu się pojawić

Google uczy, Google radzi

Google nigdy nas nie zdradzi.

[pies]

co wy z tymi pedofilami tak dziś

było:

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/197927-algo-googlea-przeczytalo-maila-wykrylo-i-donioslo-na-pedofila/

[Nik-a]

Google nie bez powodu każe łączyć usługi w G+ - aby wiedzieć co kogo i dla kogo. Wszystko o osobie.