Agencja pozycjonuje i stronę w Google banuje

[Lexy]

No dobrze, wyroki wyrokami. Ale pozostaje jeszcze kwestia tego, jak nie zepsuć relacji z klientem.

[vitar]

Jeżeli klient spadnie/wypadnie w google na skutek kary wyszukiwarki to będzie zły na pozycjonera, że to jego wina, podając argument chociażby "a konkurencja nie spadła !". Jeżeli jest to klient nierozumny to lepiej zakończyć z nim relacje a nie narzucać sobie jeszcze na głowę stres związany z trudnym klientem. Lepiej odesłać go do konkurencji i depozycjonować ich samopoczucie (wpływające na całą pracę) niż nasze. Czyż nie ?

Odszkodowanie w rodzaju reklam adwords wydało mi się z początku trochę sensowne dopóki ktoś nie wspomniał o dużym sklepie. A gdy ten sklep był wcześniej pozycjonowany był całkiem nieźle w wynikach wyszukiwania ? Wtedy budżet na adwords zjadłby całe twoje dochody (żeby tylko).

Przecież nikt nie żąda od maklerów odszkodowania gdy na rynku jest bessa, gdy firmy upadają (tak mi się wydaje).

[SzlafRock]

Przecież nikt nie żąda od maklerów odszkodowania gdy na rynku jest bessa

Maklerzy są ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania zawodu. Pozycjonerzy też powinni to stosować. Nie mówię tu o pozycjonerach za 9,90zł. tylko o tych świadomych i dbających o swój biznes jak i o klienta.

Dobre dałeś porównanie do maklera. Podobnie działa pozycjoner, też nie ma całkowitego wpływu na wyniki wyszukiwania. Jednak maklerzy mają się dobrze gdyz przestrzegają określonych standardów.

[bogdansenator]

To saper ma tej sytuacji przewalone, ponosi odpowiedzialność za to co robi mimo, że też nie ma wpływu na to co go wysadzi.

[MaxPan]

Ale przecież większość z nas posiada firmy i większość ma wykupione OC, ale również większość jak już podpisuje umowę pozycjonując kogoś w umowie ma zapis, że nie odpowiada za skutki swoich działań bo te skutki w głównej mierze uzależnione od algo które ciągle zmienia się, można dostać 8 letni link jako niezgodny z wytycznymi po 8 latach od jego zamieszenia. Czy tzreba informować klienta o możliwych negatywnych skutkach pozycjonowania -zdecydowanie tak, czy tzreba gwarantować poniesienia kasztów finansowych za kary nałożone przez wyszukiwarkę? - tzreba być totalnym kretynem żeby takie coś podpisać.

[karol_marczak]

Sprawa jest prosta Korpo zabrania ingerowaniu w algorytm google (budowanie linków w nienaturalny sposó, zlecając taką usługę, musisz liczyć się, że TO NA TWOJA ŻYCZENIE ta osoba zdobywa takie linki i łamie ich zasady = filtr / jeśli rażący wpływ był pozycjonera lub strona to wierna KOPIA PP to dostanie bana tyle. Filtry były, będą. Można się zabezpieczać, ale z uwagi na ciągłą zmianę polityki google i nowe (PISEMKA), jakie wysyłają np. słaby conent w ostatnim czasie, przyczyni się właśnie do tego, że nikt w stanie nie będzie się mógł uchronić przez filtrami bo to nie realne

Zrozumcie w końcu, że jeśli chcecie mieć gwarancję uniknięcia kar w google to płacić musicie ADWORDSy!

[SzlafRock]

i większość ma wykupione OC,

Ja bym powiedział, że mniejszość.

czy tzreba gwarantować poniesienia kasztów finansowych za kary nałożone przez wyszukiwarkę?

Nie trzeba.

Trzeba gwarantować rozsądne wyjście z opresji.

Ubezpieczenie OC jest dla tych większych i upierdliwych klientów

[blake]

up, po co wypowiadasz się w temacie który Cię nie dotyczy? Wbijasz w miesiąc paydaje, chwilówki i wszystko co można wbić a zajmujesz się pierdołami z podręcznika dla akwizytorów? Albo jesteś poważny człowiek, albo gimbaza na którą nie warto zwracać uwagi. Zdecyduj się w końcu jakiego avatara chcesz kreować na forum i trzymaj się tej linii.

[SzlafRock]

Avatar już zmieniony. Trzymajmy się na razie tej linii.

pajdaje chwilówki to w ramach testów. Na co dzień zajmuję się czym innym. Bardziej dochodową branżą. Tam gdzie nie ma ściemy, gdzie odpowiada się za swoje czyny i potrzebne jest ubezpieczenie OC i inne.

e:

jeszcze zapomniałeś o jagodzie acai. Co prawda nie jestem mistrzem jagody i zielonej herbatki, ale wyniki mam. Mrozów nie ma

[blake]

pajdaje chwilówki to w ramach testów.

W ramach testów to ja robię pozycje na MM necie (marsjańskim necie), ale nie piszę póki co nic żeby konkurencji uniknąć.

[~larry]

firma notuje przez to straty

Źle myślisz. Najprawdopodobniej gdyby nie wcześniejsze działania BHS firma nigdy by nie zanotowała korzyści w kontekście SEO. Twoja próba zabezpieczenia się przeciw takim wypadkom jest co najmniej śmieszna. Pozycjonowanie jest manipulacją popularności, która sztucznie ma podnieść stronę w wynikach organicznych. Samo przez się należy rozumieć, że nie jest to zgodne z polityką Google.