Skocz do zawartości

Penguin update w nadchodzacym tygodniu?


agtile

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 461
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Panowie to jest wątek o aktualizacji algorytmu a nie o współczynniku odrzuceń, nie róbcie tutaj kloaki.

ale to bardzo ciekawy temat ;) Wiadomo pingin nie panda, ale obydwaj są chyba na wyginięciu. Chociaż panda chyba bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam stronę, która ma bounce-rate na poziomie 6%. Nie zauważyłem, aby była jakoś specjalnie premiowana :)

Ja mam firmę lokalną z wszystkimi danymi kontaktowymi w nagłówku - wsp. odrzuceń na poziomie 80% - najbardziej stabilne wyniki od 2 lat. Przetrwała nawet maniaka z SWL

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadł jeden z drugim i stwierdzili, że współczynnik odrzuceń to jednak nie to.No qrde ludzie. Za grosz jakiegokolwiek pomyslunku i rozumowania. To nei czasy, że wystarczyło miec duży PR i była pozycja.Czy też miliony linków.

Algorytmy biorą pod uwagę coraz większą liczbę czynników i jeśli google lub ktoś tam twierdzi, że czynniki behawioralne nie są brane pod uwagę to jak dla mnie kłamie. I celowo Google może to robć by jak najdłużej jak najwieksza ilość osób była o tym przekonana. Przede wszystkim pro specjaliści pozycjonerzy.

Wg mnie są brane pod uwagę, ale może nie w większym procencie.

Mając nardzedzia dla webmasterów, analiticsa, przeglądarki, umowe z FB, itp. ma 50% informacji i uzytkownikach.

Czasem mnie zadziwia rzecz taka, że stawiając 3 podstrony o praktycznie identycznym title w topach pokazuje tę co i dla mnie wydaje się być najlepszą ze wszystkich.

Pewnie jeszcze wielu będzie tkwić w prekonaniu,że wystarczą tylko linki i nic więcej.

O_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadł jeden z drugim i stwierdzili, że współczynnik odrzuceń to jednak nie to.No qrde ludzie. Za grosz jakiegokolwiek pomyslunku i rozumowania. To nei czasy, że wystarczyło miec duży PR i była pozycja.Czy też miliony linków.

Algorytmy biorą pod uwagę coraz większą liczbę czynników i jeśli google lub ktoś tam twierdzi, że czynniki behawioralne nie są brane pod uwagę to jak dla mnie kłamie. I celowo Google może to robć by jak najdłużej jak najwieksza ilość osób była o tym przekonana. Przede wszystkim pro specjaliści pozycjonerzy.

Wg mnie są brane pod uwagę, ale może nie w większym procencie.

Mając nardzedzia dla webmasterów, analiticsa, przeglądarki, umowe z FB, itp. ma 50% informacji i uzytkownikach.

Czasem mnie zadziwia rzecz taka, że stawiając 3 podstrony o praktycznie identycznym title w topach pokazuje tę co i dla mnie wydaje się być najlepszą ze wszystkich.

Pewnie jeszcze wielu będzie tkwić w prekonaniu,że wystarczą tylko linki i nic więcej.

wiadomo że jest pierdyliard czynników, ale chodzi o sensowność tego parametru, który nie oddaje wiernie zachować użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czynnik jest banalnie prosty :) Uderzamy w małych, dużych zostawiamy w spokoju. Jak to działa ? A wezmę za przykład znowu ikea.pl która rządzi wszędzie:

anchory:

www.ikea.pl (26%) ikea (9%) www.ikea.pl/stypendia (8%) www.ikea.pl/krakow (8%) ikea.pl (5%) <a>noText</a> (4%) www.ikea.pl/lodz (4%) www.ikea.pl/przyszlosc (3%) www.ikea.pl/targowek (3%) www.ikea.pl/gdansk (3%) www.ikea.pl/janki (2%) www.ikea.pl/katowice (2%) www.ikea.pl/poznan (2%) www.ikea.pl/praca (2%) www.ikea.pl/stockholm (2%)

najczęsciej wchodzą z fraz: ikea, ikea.pl

Skoro na stronie jest duży ruch, domena = anchor + domena = frazy po których szukają jaki z tego wniosek ? Że to jakaś duża marka i algo tego nie może ruszyć. Kiedyś myślałem, że tych większych odznaczają ręcznie - dają taki status - duża firma, nie ruszać. Ale ni, po co ? Wystarczą te czynniki.

Więc jeżeli Wasza strona nie jest linkowana i wyszukiwana po nazwie zapomnijcie o stabilnym biznesie w sieci. Tak samo oberwuję, że nigdy nie wylatuje pizzeria Banolli w Krakowie - jest znana i wszyscy szukają jej po nazwie (ja zresztą też nie raz bo mi się adresu nie chciało wpisywać) - domena bezpieczna.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiając 3 podstrony o praktycznie identycznym title w topach pokazuje tę co i dla mnie wydaje się być najlepszą ze wszystkich.

Pewnie jeszcze wielu będzie tkwić w prekonaniu,że wystarczą tylko linki i nic więcej.

gdybym nie widział co wypłynęło/utrzymało się a co poleciało to może i bym chciał próbować się z tym zgodzić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy ktoś z SQT czyta takie posty.

Jesli tak, to pewnie często wpada pod stół ze śmiechu czytając co poniektóre wnioski o 100 tysiącach czynników rankujących wraz z podawanymi tu przykładami... :D

SZUKASZ NAPRAWDĘ DOBRYCH I TANICH PROXY ?

Proxy w ilości 70 tys. wymieniane cyklicznie, stabilność anonimowość i nielimitowany transfer:

KLIKNIJ I KUP LUB PORÓWNAJ WSZYSTKIE RODZAJE PROXY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i ja się wypowiem na temat własnych doświadczeń, bo może komuś się przyda, chociaż zaznaczam, że nie jestem z branży SEO, prowadzę kilka swoich stron, które w taki czy inny sposób staram się pozycjonować, korzystając z porad z tego forum (lepszym czy gorszym efektem. Nadmieniam, iż swoje obserwacje prowadzę "partyzancko", korzystając tylko z GA i obserwując liczbę odwiedzających strony, mierząc współczynnik odrzuceń i źródła odwiedzin. Nie korzystam z żadnego narzędzia do sprawdzania pozycji. A co obecnie, po 18.10., chociaż to może za mało czasu na obserwacje.

  1. Domena .pl, strona jednej z moich firm, rejestrowana w 2009 roku, robiona linkami z kiepskich katalogów (teraz kiepskie, wówczas dobre, ale wtedy zaczynałem i wydawało mi się, że im więcej linków tym lepiej, nieważne źródło), kilkanaście ogłoszeń na portalach. Od dawna żadnych nowych linków, a wiele z katalogów już umarło. Bardzo dużo treści, kilkadziesiąt podstron w pięciu językach - trzyma pozycje (he he wiem wiem - ja pozycje sprawdzam w trybie chrome incognito :) - można się śmiać, zaznaczałem, żem amator). Współczynnik odrzuceń około 20 %. Liczba odwiedzających - około 80 - 100 osób dziennie, generujących około 250 - 300 odsłon dziennie. Odwiedziny głównie z gugla, jakieś 80 % z geolokalizacji.Konkurencja niewielka ze wskazaniem na średnią
  2. domena .pl, strona mojej koleżanki, rejestrowana w 2008 roku. Robiona czym się tylko dało, w ramach eksperymentów kupowałem na nią blasty, katalogi, precle i co się tylko dało. Cztery wersje językowe, dużo tekstu, średniooptymalizowana, dodawałem ją masowo do katalogów, o których już nawet nie pamiętam, ruch i odsłony podobnie jak w pkt 1, z tym, że niemal wszystkie odwiedziny z geolokalizacji.
  3. strona - blog - domena .pl od 2012 roku, która niesamowicie rokowała, branża średnioniszowa, w czasach zapału pisałem po jednym artykule dziennie, nawet bez linków miałem po kilku miesiącach te 60.000 UU miesięcznie, a w adsensach w najlepszym czasie zarabiała po 3k miesięcznie, miała niesamowicie wysokie RPM - tylko ta jedna strona. Porwałem się na swoje nieszczęście na katalogi z grup i precle z allegro, czego efektem było to, że najbardziej dochodowe podstrony (najwięcej odsłon miały właśnie podstrony, główna była zawsze w okolicach 10 miejsca w kolejce) poleciały w filtry algorytmiczne i do dziś w nich tkwią, a nie wiem, jak z tym poradzić, Szczyt odwiedzin i pozycji - listopad 2012. Potem konsekwentne, powolne spadki, które też z mojej winy wynikają - strona nieaktualizowana od lipca 2013, niemniej te circa 1000 odsłon dziennie ma (za to w Adsense spadek totalny, ale coś tam dalej zarabia i jakiś "petentów" z tej strony mam jeszcze. A ciekawostka - współczynnik odrzuceń na niej - 0,76%. Obecnie mam przygotowane około 40 artów na nią, nową komercyjną skórkę, zamierzam do niej wrócić, bo mam z nią nowe plany, tak poważniej, nie tylko adsense, ale coś swojego.
  4. strona - blog na darmowej polskiej platformie - tematyka średnioniszowa, kilkanaście artykułów, pierwszy gdzieś w 2013 roku, rzadko aktualizowana, a obecnie wcale. W ramach eksperymentu "popchnięta 20k blastami z jednego ogłoszenia z tego forum - liczba odwiedzin cały czas ta sama, chociaż tu pewnie tylko LT wchodzi w grę.
  5. strona - blog na darmowej polskiej platformie - tematyka konkurencyjna mocno - kilkadziesiąt dobrych artykułów, kompletnie nie linkowana niczym (może ze dwa komentarze z adresem dosłownie), początkowo założona jako zaplecze, ale po zafiltrowaniu ręcznym jednej z moich stron wyindeksowałem ją i przeniosłem na tego bloga wszystkie teksty, plus aktualnie dodaję regularnie nowe - strona od 2013 roku, przy czym 90 % artów to od lipca 2014. Kilkadziesiąt odwiedzających dziennie, Praktycznie wszystkie wejścia z longtaila chyba, bo frazy tak konkurencyjne, że bez pozycjonowania nie mam z nią żadnych szans. A jako ciekawostkę podam, że zdarzył mi się na niej klik za około 30 zł. Wiem, że dla wyjadaczy to nie osiągnięcie, ale dla mnie to był szok. Cały czas się łamię, czy na tej stronie odpuścić reklamę, a wejść w jakiś PP finansowy, niemniej ze względu na mały ruch, zostaje póki co, jak jest.

Konkludując i uzupełniając powyższe po ostatnich updejtach (okiem amatora):

  1. piszesz blogaska - odpuść se SEO, nawet, jak cię znajdą, poza koleżankami nikt nie będzie zainteresowany
  2. piszesz bloga - to zależy od branży i poziomu bloga. Jeśliś specjalista - może w google images markę wyrobisz, tylko wrzuć na bloga zdjęcie facjaty z odpowiednim altem
  3. masz stronę firmową, świadczącą usługi lokalnie - uderzaj w ZUMI, jakieś chore Favore i tym podobne, ze cztery pierwsze miejsca masz szansę w losowaniu zająć.
  4. masz profesjonalną stronę firmową, świadczącą usługi lokalnie - mapki google załatwiają sprawę i kuponik AdWords
  5. masz profesjonalną stronę firmową, plany rozwoju, ambicję i zapał - nie napalaj się, zostaw to profesjonalistom od SEO. "Tylko jak ich kurka znaleźć", że tak sparafrazuję kilkanaście tematów z tego forum :)

To pisałem ja, amator, "na błendach wyhowany". Tyle moich obserwacji po PG 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Więc jeżeli Wasza strona nie jest linkowana i wyszukiwana po nazwie zapomnijcie o stabilnym biznesie w sieci. Tak samo oberwuję, że nigdy nie wylatuje pizzeria Banolli w Krakowie - jest znana i wszyscy szukają jej po nazwie (ja zresztą też nie raz bo mi się adresu nie chciało wpisywać) - domena bezpieczna.

Intru, nie zgodzę się do końca z Tobą, parę witryn doprowadziłem przez parę lat do rozpoznawalności marki , że ilość wejść po nazwie własnej dochodziła do 50% całego ruchu, niektóre po zmianie SEOwca dostały po (_!_) pomimo tego, że dalej mają duży % wejść z marki bo czasami zerkam na nie w searchmetrics ;) . Także do końca nie jest tak. JMHO bardziej jest to związane z korelacją wskaźnika odrzuceń i podejrzewam, że sporo zaczyna odgrywać ilość wejść "zalogowanych" do usług google.

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności