jak to jest z tymi zbanowanymi stronami...

[marioccp]

Zbanowane lub w filtrze odwiedza je googlebot?

Nie moge sie doszukac na forum

[mrtn]

Zbanowane lub w filtrze odwiedza je googlebot?

Nie moge sie doszukac na forum

fitr nie ma znaczenia dla odwiedzin bota to tylko działanie na algorytmie wyszukiwania

Ban to już inna bajka

i nie zapominajmy o sandboxie który jest po środku :-)

[intruder2600]

zbanowane. hmmm... jezeli recznie zablokowane co sie moim zdaniem zdarza jak ktos mocno narozrabia - nie bedzie odwiedzal.

Ale 50 % banow to nie bany a blad Googla - ja mialem bana zupelnie za nic juz na 2 domenach - obydwie wrocily - jedna po 2 tygodniach, druga po 3 miesiacahc - ot tak - zniknela cala strona wraz z podsrtonami a po 3 miesiacach wrocila domena bez podstron i zaczyna indeksowac jakby od nowa :]

[Laki]

Heh ... to ja mialem tak ... narozrabialem duuuza iloscia linkow i wpadlem do piachu NA ROK

Pisalem do G kilka maili a dopowiedz mialem z automatu. Boty G olaly mnie totalnie i teraz pomimo powrotu tez nie zagladaja ale saj powrocil do indeksu. Juz wczesniej pisalem o tym ze domena z totalnym banem nie jest odwiedzana przez GBota i ja tak mialem dlatego to moge napisac. Ale byly inne opinie ze GBot lookal w takie sajty moze w oczekiwaniu na zmiane. Ja strony nie zmienilem i po 12 miesiacach wyszedlem z piachu ... nie wiem dlaczego bo wisialo mi to juz ... w momencie wejscia mialem PR3 i po wyjsciu mam rowniez PR3. Nie linkowalem sajta bo nie chcialem nikomu zaszkodzic.

Cala ta analiza pozostaje tylko i wylacznie moim doswidczeniem i nie moze byc przykladem dla innych. Pozostale nie opisane zjawiska pozostawiam dla siebie nie chcac nikogo wprowadzac w blad.

[intruder2600]

Tez bylem w piachu - rok i 2 miesiace - nie poddawalem sie i wylazlem

Inny ciekawy przypadek - wlecialem do sandboxa, wyszedlem, posiedzialem w top 10 i spadlem na 3 strone wynikow - laduje linkami tyle ze teoretycznie powinienem byc gdzies ze 300 pixeli nad 1 pozycja w wynikach - i nic - kompletnie nic - pol zaplecza poszlo, 1 pozycja do gory (z 30 na 29 pozycje) druga polowa - skoczylem na 28 pozycje, no to dalej systemami - nic. I tak juz od roku, od tej pory jak mi sie cos dzieje z domena to ja wywalam z panelu i kupuje nowa bo jak sie uczepi Googiel to nie ma bata

[sic]

Witam.

Opowiem też swój przypadek.Około 2 miesiące temu zacząłem pozycjonować domene jednej firmy zajmującej się administracja nieruchomościami.Strona była już wcześniej pozycjonowania przez jakiegoś gościa ale oprócz tego że wrąbał dużo spamu i narobił złych wpisów do katalogów to nic dobrego z tego nie było.Nie mając dostępu do kodu wiedziałem że jedyna możliwościa są linki z dobrym i zróznicowanym anchor textem.Strona po 2 miesiąca wylądawała na miejscu 5 ale moje ambicje były większe chciałem pozycje 1 zacząłem dodawać do katalogów bardziej gwałtownie po około 15-20 silnych linków dziennie,za to nie różnicowałem już zbytnio anchor textu zależało mi tylko na haśle administracja nieruchomości wpadłem filtr od miesiąca strona miata się pomiędzy miejscem 90 a 110 to właściwie koniec histori mam nadzieje że zaniedługo sytuacja się ustablizuje i będe mógł wrócic do pierwszej 10.Na forum czytałem gdzies jak któs pisał że po wejśćiu w filtry gdy dalej bede dodawał duzej ilości katalogów z zróżnicowanym anchor textem to mam szanse szybciej wyjśc z filtra prawda to?

[marioccp]

Sic a powiedz czy odwiedzal Cie googlebot?

[sic]

Tak owszem tylko w tym przypadku to nie był zwykły ban tylko filtr nałożony z powodu małego różnicowania anchor text'ów.Pod innymi frazami sytuacja jest nie zmieniona pozycje dalej wysokie.Także wniosek moji mili różnicujcie anchory