Nowy pingwin a testowanie po zafiltrowaniu

[INOMan]

Zauważyłem jedną rzecz po updacie. Dla tych stron które poleciały, google intensywniej niż wcześniej robi testowanie, czy czasem za ostro nie przyłożył i czy strona nie jest jednak wartościowa.

Jeżeli ktoś jeszcze tego nie zna, to mechanizm jest taki:

* powiedzmy że strona była wysoką pod frazą "śrubki" a teraz praktycznie zniknęła z wyników lub jest gdzieś na pozycji 300

* raz lub częściej dziennie, dla pojedynczego użytkownika który wpisze "śrubki" strona jest na pierwszym miejscu

* user klika w to a googlacz zaczyna go obserwować: jak długo siedzi na stronie, czy wstawił gdzieś linka (np. na FB) itd

To już było wcześniej ale teraz jest bardzo często, np. obserwuję jakąś frazę, bardzo mocną gdzie trudno się dostać i czasem, ni z pupy ni pietruchy na pierwszym miejscu jest jakiś nowy serwis którego tam nie było, a za chwilę jak ponownie wejdę na tą frazę już go nie ma. Googlacz wystawił mi ten serwis na pierwsze miejsce żebym kliknął i "za niego" przetestował stronę.

Macie podobnie? Jeżeli tak, to jakie wnioski z tego płyną?

Robię osobny wątek bo tylko na tym aspekcie chce się skupić a nie ogólnie na całym update.

[intruder2600]

Tak, takie testy robią od lat, strona jest w top5 a później nie ma, jest, nie ma. Pytanie, czy to jest testowanie, czy nie. Zazwyczaj user spędza na stronie po kilka sekund i idzie dalej, również na dobrych stronach. Teraz pyatnie jak możnaby odróżnić, która jest dobra - takie testy musiałyby trwać bardzo długo biorąc pod uwagę to, że wpuszczanie na jeden dzień, czy kilka godzin dla niektórych fraz da jedynie kilka uu dziennie.

Kolejny problem to monitorowanie takich frazy - być może i połowa stron w fitrze albo i każda jest tak testowana ale monitoring zazwyczaj sprawdza pozycję raz dziennie

[szfab]

Nie mam tak, nie widziałem, ale jesli tak to wnioski są jednoznaczne - czynniki behavioralne w pewnym stopniu zaczynają być brane pod uwage.

[pies]

stress teścik , może macie jakieś kolibrowe odczucia

[INOMan]

szfab - jeżeli masz zafiltrowany serwis ale podłączony do analytics/innych statystyk to wtedy to najłatwiej zobaczyć.

Trzeba mieć trochę szczęścia, żeby ktoś wszedł niezalogowany i nie było (not provided) zamiast słowa kluczowego, można wtedy zauważyć w statystykach pojedyncze wejścia z bardzo mocnych fraz, gdzie serwisu nie ma w ogóle, nawet na szarym końcu.

[intruder2600]

Też się zastanawiam, czy to nie jest jakiś błąd. Nie korzystam z GA ale mam np. stronki robione pod Binga i sprawdzam na AwStats, że mam wejścia z google. Strony są robione na 2-3 słowa kluczowe i w google nie ma ich w top 100, też sę zastanawiam skąd tych ruch - w sensie z jakich fraz. Może ktoś po prostu ma bota, który się podszywa pod referera i statystyki błęnie sugerują, że to wejście z wyszukiwarki. Tak narawdę to harvester maili na przykład.

[INOMan]

Nie to nie jest raczej żaden błąd, ponieważ ja żeby się upewnić to przez pewien czas w analyticsach patrzyłem sobie na "ruch na żywo" i udało mi się takie wejścia wyłapać. Zachowanie było jak najbardziej naturalne a nie bota.

Po drugie jak już wspomniałem - zdarzyło mi się, że G mi podsunęło w SERPie na mocnej frazie na 1 miejscu jakąś stronę tylko na chwilę.

To tak jak byś wszedł na "kredyty" i zamiast widzieć na 1szym miejscu money.pl/bankiera/czy coś tam, widzisz nagle jakąś stronkę która nie ma prawa tam być a za moment jej nie ma.

[qazy]

a może po prostu burdel w tych data centrach mają a Wy tu dorabiacie do tego złożone teorie

[ravau]

Potwierdzam, ale nie wiem czy to jest testowanie czy po prostu jeszcze wyniki nie ustabilizowały sie na wszystkich datacenter googla.

[qazy]

ja z wielkiej "sympatii" i przekonania o "uczciwości" i "dobrej wierze" firmy G. stawiam na... zdecydowanie stawiam na burdel

[arczer]

Ale co to za testy jeśli nie jest reprezentatywna ilość? Wyniki nie będą miarodajne.

[INOMan]

arczer: to może być jeden z elementów większego/ogólnego testowania strony przez algorytm, po za tym jeżeli taki test trwa np. 3 miesiące i codziennie jest testowanych 20-30 osób, to przez taki okres czasu już się nazbiera reprezentatywna ilość.

[szfab]

Ja też raczej obstawiam na burdel/ szybkość ładowania stron/DC, itp.Google jak coś uebało to raczej celowo, a nie po to by cię późnie wyciągać z filtrów To nie te czasy, w których puszczały filtry na wszystkich stronach itp. Raz dobrze uebana strona nadaje się tylko na śmietnik.Po co mają przeliczać i marnować na nie zasoby.... chyba, że ładnie ich poprosisz to będą na nią zerkać bo widocznie Ci zależy i może byc tam coś wartościowego.

[unnamed]

i codziennie jest testowanych 20-30 osób, to przez taki okres czasu już się nazbiera

dokładnie - a wkur..ny "bankier" kupi adwords i jest zawsze pierwszy

[Kenaj]

a wkur..ny "bankier" kupi adwords i jest zawsze pierwszy

Właśnie, jedno działanie i dwie korzyści od razu;

- testy;

- wpływ z adwordsa.