Czegoś tu nie rozumiem.

[RiT]

Widocznie są na emeryturze i z nudów dorabiają na boku

[Siciliano]

Widzisz, ja też mam inną pracę i pisanie to dla mnie sposób na spędzanie wolnego czasu jak dzieciaki śpią. Trzeba mieć przecież jakiś sposób, by od żony odpocząć

[Ptaq]

No to o co chodzi ze stawkami, że w pierwszym poście żalisz się, że ludzie piszą po 0,5zł. A dalej piszesz, że to dla Ciebie sposób spędzania wolnego czasu.

To pomyśl, że ten za 0,5zł też tak spędza swój wolny czas... a może się znajdzie taki co będzie pisał za 0,1zł - i powie, że się nudzi i lubi pomagać ludziom i piszę nie dla kasy a by pomagać

Niestety ta branża na poziomie pisania tekstów niskiej jakości (blogi / precle / fora) jest skazana na niskie ceny - bo działają tu uczniowie szkół od gimnazjum po studentów. Którzy sobie myślę, że piszą wypracowania, piszą sobie coś na blogu... to i za kasę mogą tego typu teksty napisać i mają trochę racji - bo ci lepsi faktycznie napiszą na takim poziomie który zaakceptuje zleceniodawca. A dwa, dla takiej osoby tekst za 0,5 zł zajmie mu parę-parenaście minut. Jest wstanie napisać takich tekstów 100 i ma już 50zł - akurat by sobie jakąś pizze z kolegami zamówić czy iść do kina i to spełnia jego potrzeby.

Dlatego celując w pisanie tekstów pod seo - takich jak wymieniłem wyżej jest się niemal skazanym na tego typu stawki. Choć wiadomo, że i znajdą się tacy co zapłacą więcej. Ale Ci co faktycznie mają zdolności w pisaniu i trochę wyższy poziom - muszą już szukać poważnych zlecających którzy potrzebują artykuły z prawdziwego zdarzenia za które są gotowi zapłacić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. A napisanie ich najczęściej wymaga nawet kilku godzin przygotowania materiałów (nie tylko z internetu) i pisanie też zajmuje kilka godzin. Tak, że artykuły z górnej półki najczęściej nie piszę się w 30-50minut - ale i wynagrodzenie nie jest niskie.

[unnamed]

Spotkać się można nawet z chamstwem, gdy ktoś upomina się o swoje pieniądze

ja to nazywam dbaniem o własne interesy... i zawsze jestem "chamski" bo nie odpuszczam

[kayman]

Powiedzcie mi, wolicie zapłacić za tekst dobrej jakości większą kwotę, czy też kupujecie byle taniej, aspekt jakości spychając na odleglejszy plan?

imo sprawa postawiona źle, zawsze x PLN / 1000 zzs to akord nie jakość

jakość to będzie jak stworzysz np kompletną wizytówkę firmy na podstawie wytycznych - ważna jest treść/przekaz/wizerunek a nie ilość znaków -> i tu się robi problem bo albo dostaję gniota albo nie dostaję wcale

[Siciliano]

Unnamed chodzi mi to to, że wykonawca dopomina się o swoje pieniądze i trafia na mur chamstwa.

[nowyfirma]

Ja bym powiedział, że cały sektor leży i kwiczy.

Przykłady z allegro:

strona internetowa 49-79 zł

projekt ulotki 10-20 zł

projekt logo znalazłem już od 9,90 :-D

Poligrafia - ceny druku za miskę ryżu, gdzie maszyny nierzadko kosztują po kilkaset tys. zł i to te używane :-/

Jedynie programiści mają się dobrze i na brak pracy raczej nie narzekają.

Swoją drogą ktoś do tych cen klientów przyzwyczaił, a próg wejścia do branży jest często bardzo mały - wystarczy "coś" wiedzieć/umieć zrobić i można zaczynać działać.

Na walce cenowej jedynymi wygranymi są klienci, ale nie do końca bo szarlatanów nie brakuje, którzy partaczą rynek.

Moim zdaniem jak jesteś dobry to klientów będziesz mieć i za wyższe stawki niż reszta konkurencji. Dla wielu ludzi jeszcze liczy też się jakość nie jakoś.

[SzlafRock]

Ogólnie płacę za artykuły od 100 zł w zwyższ, oczywiście za te lepsze więcej. Gorsze zapleczowe nie interesuje mnie jakość aby były unikalne. Często przepuszczam kilka razy artykuły zapleczowe przez mieszarki.

Chce tanich tekstów zapleczowych, Im taniej tym lepiej. Płacę za wykonaną pracę, ale ciągle jestem nienasycony.

Dalej odnośnie rzetelności wykonania na czas oraz płatności. Dużo jest "skakańców" copywriterów od siedmiu boleści, którzy dają chłam lub zaindeksowane teksty. Pod zaplecze to w zasadzie jest nie istotne ale pozostaje honor. Dlaczego jakiś student ma mnie wyru..ać.

druga sprawa to nierzetelność i ściema ze strony pozycjonerów. długo przykładu nie trzeba szukać https://www.forum.optymalizacja.com/topic/203308-spadek-ruchu-a-diagnostyka/?p=1387237

Obydwie branże żerują na naiwności klientów. Mam nadzieję, że to się kiedyś skończy.

[jimmi]

Dlatego często nawet nie odpowiadamy na pytania teksty zapleczowe a tym bardziej preclowe, przy tej 1 PLN za 1k zzs żadna firma tego nie wytrzyma.

Tekst musi kosztować, jest to funkcja czasu, ile można napisać w godzinę.

[kris_set]

Jedynie programiści mają się dobrze i na brak pracy raczej nie narzekają.

- Ostatnio po zajęciach na uczelni zrobiłam taki tam system zliczający głosy i nie wiem, o co takie wielkie halo. Mi działało.

[Beerbant]

napisanie posta na forum to zajęcie na pare chwil i wiadomo

Tak, logujemy sie i walimy tekst ni z gruchy ni z pietruchy

Tekst musi kosztować, jest to funkcja czasu, ile można napisać w godzinę.

To jedno a drugie, że nikt nie napisze sensowych paru tekstów na jeden temat pisząc "pod rząd" bo przy trzecim już mu sie miesza we łbie z dwóch pierwszych

[CashNet]

To jedno a drugie, że nikt nie napisze sensowych paru tekstów na jeden temat pisząc "pod rząd" bo przy trzecim już mu sie miesza we łbie z dwóch pierwszych

Oj nie zgodzę się. W swojej karierze trafiłem na naprawdę świetnych ludzi z taką głową, że mogą przez miesiąc pisać teksty o "chwilówki wrocław", a ty będziesz to z zainteresowaniem czytał do poduszki . I to są właśnie profesjonalni seo copywriterzy. Całej reszcie wydaje się, że nimi są .

[Beerbant]

Aż mi sie wierzyć nie chce

[CashNet]

Nie twierdzę, że to norma, twierdzę tylko, że są takie aparaty. U nas i tak takie zlecenia staramy się dzielić na kilka osób właśnie po to, żeby się materiał nie zmęczył .

Ale generalnie przy dobrych tekstach nie ma tego problemu. Niby pisze się 100 tekstów o kredytach, ale każdy jest tak naprawdę o czymś innym, dobry copy sobie poradzi tak czy inaczej.

[niemalekko85]

Na walce cenowej jedynymi wygranymi są klienci, ale nie do końca bo szarlatanów nie brakuje, którzy partaczą rynek.

Za ceną idzie jakość, jak ktoś bierze za stronę 50 - 70 zł, to na co to wystarczy? Godzinę pracy normalnego developera? Wgrać tekst w przygotowane miejsca w szablonie i wrzucić na serwer. Może.

Jak chce się coś dobrze to trzeba zapłacić. Wtedy i czas na marudzenie i na poprawki się znajdzie.

Btw: Rynek wcale się nie psuje. Jednostki, które walczą ceną same prędzej czy później się wykańczają albo cenę podnoszą. Te u których z niską ceną idzie niska jakość nie będą mieć stałych zleceń, czyli wyższy koszt pozyskania klienta czyli i tak się wykończa. Ten co nie chce płacić zawsze idzie do najtańszego a potem się gania po forach i sądach.