Skocz do zawartości

Linkowanie z Twittera


Twójszklarz.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra wróciłem i widzę ciekawa dyskusja. Więc tak, mam obecnie ok 40 000 kont na Twitterze ( konta żywe, dośc wiekowe ok 1rok, duża ilość żywych obserwujących) więc mogę Wam powiedzieć - linki z Twitera nie mają nic do stabilności pozycji w serpach, a ich brak do nie stabilności i do innych rzeczy związanych z SEO ( poza indeksowaniem linków i nowej treści ale to samo można robić i bez Twittera). Natomiast przy pomocy Twitera i prawidłowo wybranego targetu przy grupowaniu obserwujących kont można bezpośrednio kierować ruch na strony sprzedażowe i te strony mogą w ogóle nawet być zbanowane w Google czy innej wyszukiwarce. Uważam, że 40k kont to dobra próbka dla testów. Teksty o budowaniu "zaufania" do strony dla mnie w ogóle śmieszne.

ps. uprzedzam o zaprzestanie wycieczek osobistych, dyskutujmy merytorycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

30 minut skrypt do marnych pjblogów czy vitabooków

Powodzenia w napisaniu, jakoś Cię tam nie ma?

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dajcie juz spokój blake-owi, tak Was zżera zazdrość, że ktoś wygrał konkurs w cip na Francję

Tu nie chodzi o jakiś śmieszny konkurs za parę $, ale o podejście blaka do innych ludzi.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 k kont ;-) sporo, jeżeli CI wierzyć że tyle masz i to prawda to oki próba. Mimo że nie mam powodu CI nie wierzyć, każdemu polecam własne testy, ja też tak sam spróbuje i będzie z bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 wcale nie jest dużo, znam ludzi co mają więcej, zakładałem średnio 400 dienie - 1 instalacja ( rożne lokalizacje, proxy, rożne typy e mail głownie z RUnetu i o2) i nie podłączałem pod jedno API bo banują. Oczywiście nie zakładam kont i nie pracuje z nimi ręcznie.

każdemu polecam własne testy, ja też tak sam spróbuje i będzie z bani.

testy to ot dawno podstawa podstaw, również polecam każdemu w naszej branży ich czas od czasu robić i nie sugerować się tym co piszą inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko, ile takich konto może być procentowo w twiterze? mnie często obserwują takie konta mam wrażenie na Twitterze ;-)

Mam klienta co analogicznie ma na FB to samo... interes lokalny a rzesza obserwatorów z Egiptu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twitter można harwestować, to znaczy wyszukiwać konta co maja w swoim opisie określone tagi, można harwestować również wyłącznie konta z polski czy tylko kobiet i tak dalej. Później robisz tak zwane "pompowanie" kont to znaczy pompujesz założone automatycznie konta i profilowane contentem. Można również puszczać dalej na przykład Twity z innych kont, popularne Twity lub co innego na przykład bazę przysłów.

Później już obserwujemy inne konta z potrzebnej tematyki, lokalizacji oczekując na wzajemni folowng. Mniej więcej tak to działa, ale tzreba zdawać sobie sprawę, że w zespole przeciwdziałaniu spamu na Twitterze nie siedzą ludzie głupie, potrafią skutecznie banować konta ( w większości przypadków ich zamrażają), Twitter ma również swoją bazę zbanowanych proxy, ip, e-maili, potrafią banować URLe i cale frazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a niektórzy z was mają tak ograniczone, przysłonięte umysły tagami "Google", "Seo", "Pozycja", że tego ni cholery nie potrafią pojąć.

nu widzisz Ty wiele nie możesz zrozumieć.... ale nikt nie mówi, że masz ograniczony umysł.

niemożliwe, żeby nie wpływały.

zamiast to pisać zrób sobie test i opublikuj na PiO bo w internecie niema nic niemożliwego, są tylko potwierdzone i niepotwierdzone teorie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektórzy z was mają tak ograniczone, przysłonięte umysły tagami "Google", "Seo", "Pozycja", że tego ni cholery nie potrafią pojąć.

Dlatego się z nim zgodzę. Posiadanie profili na facebooku i na twitterze wpływa pośrednio na wartość i tym bardziej wiarygodność strony

koleżko zdolność czytania ze zrozumieniem się kładnia, przeczytaj jeszcze raz pierwsze słowa Szlafroka w tym temacie:

Wpływają pośrednio na pozycje

wszyscy twierdzą jednak że nie wpływa czego Szlafrok pojąć nie może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Teksty o budowaniu "zaufania" do strony dla mnie w ogóle śmieszne.

Tzn. rozumiem, że piszesz o budowaniu zaufania przez użycie Twittera, a nie negujesz czegoś takiego jak zjawisko zaufania do strony?

Ja mam potwierdzone testy, że coś takiego jak zaufanie / trust rank jak najbardziej istnieje.

W skrócie ten test polegał na tym:

Na serwisie który wg. mnie ma zaufanie w G dodałem praktycznie prawie pustą stronę - tzn w sensie, że jest szablon główny ale treści oprócz tego prawie zero. Przez linkowanie wew. i tytuł starałem się wbić na jedną frazę - strona po opublikowaniu praktycznie od razu znalazła się w top 5. Fraza oczywiście łatwa ale nie banalna (powiedzmy 3 w skali 1-10).

To samo zrobiłem na serwisie który tak zaufany nie jest, starając się wbić nawet na łatwiejszą frazę: strona się pojawiła w wynikach gdzieś bardzo daleko i po dłuższym czasie.

Powtórzyłem to kilka razy i efekt zawsze podobny, więc wg. mnie coś takiego jak "zaufanie do strony" jak najbardziej istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

ale Twój test potwierdza tylko to, że jedna strona rankuje lepiej a inna gorzej.

Taki test trzeba robić tak : 2 domeny (nowe) linkowane z tych samych źródeł, jedna domena ma link z Twitera, FB , a inna niema i tyle. Dla dokładności takich par zrobiłem by więcej jak jedna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, tylko z czego to lepsze "rankowanie" wynika? :)

Wg. mnie wynika także z tego, i jest to ważny czynnik, że strona nigdy nie dostała żadnej kary.

Nie były stosowane SWLe, generalnie wszystko jak się tylko dało było robione White Hat, na tyle na ile to możliwe, bo wiadomo, że w dzisiejszych czasach już prawie wszystko jest dla G be.

I to się właśnie nazywa dobra reputacja i tym samym zaufanie na tym to polega.

Tylko kwestia jest taka, że to generalnie nie dotyczy właśnie nowych domen, tylko starszych.

Czym starsza domena, tym zaufanie ma większe znaczenie. Zrób testy na starszy domenach / serwisach to się przekonasz: tylko wybierz jakiś, o ile masz, który jest "nieskazitelny" pod względem technik i porównaj z innym który ma jakąś złą historię, nawet z przed kilku lat, zobaczysz różnicę. Na nowych domenach to nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności