Ustawa o prawach konsumenta - nowelizacja

[Trotyl]

Rozdział XV Wykroczenia przeciwko interesom konsumentów

Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,podlega karze grzywny.

Odmowa sprzedaży nie stanowi wykroczenia, gdy jest ona oparta o uzasadnioną przyczynę. Co zatem może takową uzasadnioną przyczynę stanowić? Nie budzi wątpliwości, że uzasadnieniem dla odmowy sprzedaży jest sytuacja, w której jej dokonanie byłoby sprzeczne z prawem. Zatem odmowa sprzedaży alkoholu osobie nieletniej czy leku na receptę osobie jej nieposiadającej albo też odmowa sprzedaży broni osobie bez wymaganego zezwolenia będzie odmową uzasadnioną. Jednakże w komentarzach jak i orzecznictwie brak przykładów przewidujących odmowę sprzedaży bez istnienia podstawy prawnej. Według art. 135 k.w. odmowa sprzedaży stanowi wykroczenie, gdy jest nieuzasadniona, a nie bezprawna Pozwala to przyjąć, że sprzedawca ma prawo odmówić sprzedania klientowi towaru także w innych przypadkach niż te, w których sprzedaży wprost zabraniają obowiązujące przepisy.

Wydaje się zatem, że można odmówić sprzedaży danego towaru konkretnemu klientowi w sytuacji, gdy jego sprzedaż mogłaby bezpośrednio prowadzić do powstania zagrożenia bezpieczeństwa osób i mienia. Każdy bowiem ma prawo do ochrony życia, dóbr osobistych (takich jak zdrowie czy godność), nietykalności cielesnej oraz mienia swojego i innych. Dodatkowo na sprzedawcy – pracowniku ciąży ustawowy obowiązek dbania o dobro zakładu pracy i jego mienie. W efekcie za uzasadnioną odmowę sprzedaży towaru można by uznać odmowę w sytuacji, gdy sprzedaż takiego towaru mogłaby prowadzić do zagrożenia wymienionych dóbr. Przykładowo uzasadniona mogłaby być odmowa sprzedaży ostrych, niebezpiecznych narzędzi osobie znajdującej się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających albo osobie agresywnej, grożącej pracownikom lub innym klientom.

Uzasadnienie odmowy obsłużenia klienta może też mieć inne podstawy. Otóż sprzedawca może odmówić sprzedania danego egzemplarza towaru w sytuacji, gdy wcześniej z innym klientem umówił się, że tę rzecz dla niego zarezerwuje („odłoży”). Uzasadnieniem dla odmowy w takim przypadku będzie zawarcie z inną osobą przedwstępnej umowy sprzedaży danej rzeczy. Takie „odłożenie” nie będzie również karalnym ukryciem towaru, gdyż dana rzecz utraci, na mocy zawarcia umowy przedwstępnej, status rzeczy przeznaczonej do sprzedaży.

Mając na uwadze powyższe należy uznać, że podstawa odmowy może opierać się nie tylko na przepisach prawa, ale także na racjonalnej ocenie. Przyczyna uzasadniająca odmowę sprzedaży musi jednak dotyczyć samej sprzedaży lub konkretnego towaru, nie może zaś być formą penalizacji negatywnych zachowań osoby, która daną rzecz chciałaby nabyć.

Należy mieć przy tym na uwadze, że to na sprzedawcy zawsze spoczywa ciężar udowodnienia, że odmowa sprzedaży była uzasadniona.

https://www.codozasady.pl/klient-nasz-pan/

Taki szybki research, to pytanie do prawnika jakiej sztuczki użyć przy odmowie sprzedaży.

[INOMan]

Sztuczek na pewno znalazłoby się dużo, np. wielomiesięczny "brak towaru na magazynie" - czyli nie bezpośrednia odmowa, a przeciąganie realizacji w nieskończoność, etc.

[bori79]

Pytanie tylko, czy można ot tak sobie zrobić bazę Klientów, którzy są "be".

Skoro można sobie zrobić bazy pokroju krd z wpisami bez wyroku sądu to i pewnie można bazę klientów zrobić

[INOMan]

Znowu sprawa dla prawnika, ale wydaje mi się, że jeżeli klient zgodzi się na przetwarzanie danych, a musi jeżeli chce zrobić zakup w sklepie, to w tym momencie można taką bazę tworzyć.

[SzlafRock]

Znowu sprawa dla prawnika, ale wydaje mi się, że jeżeli klient zgodzi się na przetwarzanie danych, a musi jeżeli chce zrobić zakup w sklepie, to w tym momencie można taką bazę tworzyć.

Klient sklepu musi wyrazić zgodę na przetwarzanie danych ale tylko w celu realizacji zamówienia. To jest standardowa opcja. Inne zgody na przetwarzanie danych muszą być rozdzielone i jasno sprecyzowane.

Teoretycznie sklep nie musi zgłaszać bazy do GIODO jeśli tylko zajmuje się realizacją zamówień. Jednak nie może prowadzić innej działalność np. reklamowej, mailingowej itp.

Przypuszczam, że po 25 grudnia nasili sie akcja z nagonka na sklepy. Różnej maści prawnicy, stowarzyszenia, fundacje etc. będą chciały zarobić parę zł.

Zapewne część sklepów nie dostosuje się do nowelizacji. Wystarczy tylko dostosować regulamin i zrobić zabezpieczenia sklepu podczas procesu składania zamówienia.

[INOMan]

Ok a co ze szczątkowymi danymi? Powiedzmy, że sklep wysyła do jakiegoś innego systemu tylko dane w stylu: kod pocztowy + ulica + ocena pozytywna/negatywna, bez imienia i nazwiska? Orientujesz się, czy takie szczątkowe dane to nadal są dane osobowe?

[SzlafRock]

w stylu: kod pocztowy + ulica + ocena pozytywna/negatywna, bez imienia i nazwiska? Orientujesz się, czy takie szczątkowe dane to nadal są dane osobowe?

Nie jestem pewny ale chyba to można.

Dane, które podałeś nie identyfikują osoby. Trudno skojarzyć osobę po kodzie pocztowym i ulicy. Oczywiście o ile nie będzie nr domu lub mieszkania. Jednak trzeba poszukać wykładni GIODO na ten temat.

Niedawno czytałem wypowiedź jakiegoś prawnika, że filmy z nr rejestracyjnym auta nie można publikować. Po nr rejestracyjnym można zidentyfikować właściciela. To w kontekście filmów udostępnianych na YT kręconych z kamer samochodowych.

[mcmagik]

Teoretycznie sklep nie musi zgłaszać bazy do GIODO jeśli tylko zajmuje się realizacją zamówień. Jednak nie może prowadzić innej działalność np. reklamowej, mailingowej itp.

Większej głupoty nie czytałem już dawno.. to z książki "Prawo dla opornych" czy "Prawo nie tylko dla orłów" ??

W GIODO należy zgłosić każdą bazę, która posiada dane osobowe, posiada określoną strukturę oraz umożliwia wyszukiwanie poszczególnych rekordów wg. co najmniej dwóch kryteriów.

Dodatkowo, gdy przechowujemy dane osobowe na zewnętrznych serwerach musimy mieć sporządzoną umowę o powierzenie przetwarzania danych osobowych z firmą, w której się hostujemy.

Wyjątkiem są zbiory, które zawierają dane niejawne, dotyczące określonych usług (np. medycznych lub prawnych), są gromadzone jedynie w celach rachunkowych, przetwarzanych w drobnych zakresie spraw bieżących życia codziennego - typu zamówienie tortu u cukiernika na nazwisko Babci.

Powiem więcej - pracodawca zatrudniający pracownika także powinien zarejestrować bazę w GIODO gdyż gromadzi i przetwarza dane osobowe w systemach komputerowych. No chyba, że księgowa liczy na liczydle, wypisuje kwity do urzędów na maszynie a później w zębach zanosi je do każdego z urzędu osobiście - co oczywiście nie jest już możliwe, gdyż większość spraw związanych z pracownikiem przetwarza się w systemach komputerowych gromadząc i przechowując dane osobowe..

[SzlafRock]

Większej głupoty nie czytałem już dawno.. to z książki

Zanim skrytykujesz zapoznaj się z art. 43 ust. 8 wiadomej ustawy. To z ustawy.

Dlatego jak zauważysz dodałem teoretycznie. Teoretycznie (czyli mało prawdopdobnie m.in.) a to dlatego, że nie widziałem jeszcze sklepu, który nie reklamuje się wśród swoich klientów.

Panie poszukiwaczu Prawdy...

[mcmagik]

Zanim skrytykujesz zapoznaj się z art. 43 ust. 8 wiadomej ustawy. To z ustawy.

Zanim zaczniesz dyskutować naucz się czytać ze zrozumieniem..

Art. 43. 1. Z obowiązku rejestracji zbioru danych zwolnieni są administratorzy danych:

[...]

8) przetwarzanych wyłącznie w celu wystawienia faktury, rachunku lub prowadzenia sprawozdawczości finansowej,

czyli dokładnie to co napisałem wcześniej:

[...]

Wyjątkiem są zbiory, które zawierają dane niejawne, dotyczące określonych usług (np. medycznych lub prawnych), są gromadzone jedynie w celach rachunkowych, przetwarzanych w drobnych zakresie spraw bieżących życia codziennego - typu zamówienie tortu u cukiernika na nazwisko Babci.

[...]

Szlaf reklamowanie nie ma nic do rzeczy, więc Twoje "prawdopodobnie" możesz między bajki z mchu i paproci włożyć Wyjątki jakie są już Ci wypisałem i sam o nich mówisz ale nie rozróżniasz obsługi sprzedaży od kwestii rachunkowych

[darmowa lekcja]

Realizowanie zwykłej sprzedaży wiąże się z większą ilością sposobów przetwarzania danych niż tylko w celach rachunkowych, a co za tym idzie zmusza do rejestracji bazy w GIODO. Jest to między innymi wysyłka sprzedanego towaru - za którą niejednokrotnie idzie przekazywanie danych osobowych innym podmiotom gospodarczym [kurier, poczta polska] związanym z przedsiębiorstwem stosowną umową - oraz wspomniane przeze mnie przechowywanie danych osobowych na zewnętrznych serwerach. Powyżej wymienione nakładają automatyczny obowiązek rejestracji zbioru w GIODO.

[koniec darmowej lekcji]

[SzlafRock]

za którą niejednokrotnie idzie przekazywanie danych osobowych innym podmiotom gospodarczym [kurier, poczta polska]związanym z przedsiębiorstwem stosowną umową

[darmowa lekcja]

art. 31 + inne ustawy regulujące m.in. pracę poczty polskiej i kuriera

Polscy ustawodawcy tak stworzyli system prawny, że nie można opierać się tylko na jednej ustawie ale także na innych oraz na rozporządzeniach.

Chyba nie muszę tłumaczyć kiedy zawiera się umowę np. z pocztą

[koniec darmowej lekcji]

Więcej darmowych lekcji ode mnie nie będzie. Panie Poszukiwaczu.

[Nikonem]

@up i @up up

[darmowa lekcja]

Ustawcie się na wódkę.

[koniec darmowej lekcji]

[mcmagik]

@Szlaf ale masz co do tego, że "teoretycznie" nie trzeba taką pewną pewność? wiesz.. ja mam interpretację z GIODO, jestem po kilku spotkaniach z inspektorem, mam zgłoszonych kilka baz i piszę tylko o tym czego sam doświadczyłem, co mam w interpretacji oraz czego dowiedziałem się "na gębę" od inspektora Weź zadzwoń do GIODO i zapytaj tak wprost czy musisz prowadząc e-sklep - tylko sprzedaż i wysyłka - zgłosić bazę do GIODO a później pochwal się co Ci powiedzieli.. wydaj te 0.61 PLN z pripejda i zadzwoń.. plz..

Prawnicy niestety często mówią co im wygodnie i interpretują sobie po swojemu. W naszym kraju w kwestiach spornych z urzędami państwowymi ważne jest jednak to, jak oni to sobie interpretują ustawy i jaki mają sposób rozumowania danego zagadnienia. Wystarczy spojrzeć na samowolkę skarbówek aby mieć co do tego pewność i zacząć dbać o swoje poślady w sposób inny niż "mojemu prawnikowi się wydaje"..

@Nikoś obawiam się, że za dużo "polityki" by przy tym było Co to za przyjemność z wódki wtedy?